reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Holandia

Dla mnie dziecko jest od zaplodnienia,nie jakis tam zarodek czy cos tylko dziecko:tak::tak:
Robale nie przejmuj sie takim gadanie ,znam duzo dziewczyn co pierwsze dziecko poronily ,a z drugim nie bylo problemu:tak::tak:A jak byl to zawsze wyszli calo:tak:
Idziemy na polko bo Michalek nie moze zasnac w domu:no: takduszno
 
reklama
my wlasnie wcielysmy obiadek, panierowane piersi kurczaka z ziolami prowansalskimi, ryz i mizeria, palce lizac!
Teraz jedziemy na rowerze do kinderboerderij, bo juz dostaja malpiego rozumu w domu.
paaa!!!
 
Dziękuję za wsparcie :tak:, dla mnie to od początku było dzieciątko :tak:, tylko wszyscy tak mnie poprawiali, drażniło mnie to :wściekła/y:. Teraz mój mąż mówi ze jestem znowu, nawet rozmawia z brzuchem. :-D zawsze powtarza " mój kochany synuś ". Dużo mi to daje, dziwie się ze tak ze mną wytrzymuje, bo lubię kupować dla dziecka ciuszki :-D, to taka nadzieja moja z terapią. Zawsze mnie uspokaja. :tak:.
Karole strasznie duszno.
 
Chyba jednak nic z tego nie bedzie,przynajmniej dzisiaj.Znowu bezbarwne "wycieki".A juz sobie nadziei narobila.

Robale ty nie sluchaj co inni gadaja,Bedziesz miala swoja fasolke szybciej niz Ci sie zdaje.My czekalismy 6 mc od odstawienia tabletek.Teraz wrecz trudno mi uwierzyc ze jeszcze tylko 9 dni do terminu:tak: tak ten czas zlecial.Ale podobno im bardzie sie chce tym ciezej.Czlowiek tak skupiony na tym oczekiwaniu i o niczym innym nie mysli.Czas sie wlecze.Od okresu do okresu:baffled:

A u nas dzisiaj rybka a jutro kurczaczek i fasolka w panierce.
Na dworze jest chyba ze 100 stopni :szok: wiec lody dla ochlody :-):-):-)
 
czarna smoczyco to Ty już pewnie jak na szpilkach siedzisz, no bo w każdej chwili może się zacząć. Trzymam mocno kciuki.
Ja dałam sobie na luz, tak tylko Wam piszę. Upał to mało powiedziane, ale jutro parę stopni mniej
 
my właśnie wróciliśmy ze spacerku w lesie. Myślałam, że tam będzie troszkę chłodniej, ale myliłam się. Ciepłe powietrze wszędzie nas dopadło :wściekła/y:
W domu mamy 26 stopni a na ogródku 38 w cieniu :szok:
Normalnie zdechnąć idzie :eek:
 
my właśnie wróciliśmy ze spacerku w lesie. Myślałam, że tam będzie troszkę chłodniej, ale myliłam się. Ciepłe powietrze wszędzie nas dopadło :wściekła/y:
W domu mamy 26 stopni a na ogródku 38 w cieniu :szok:
Normalnie zdechnąć idzie :eek:

Pocieszę się my w pokoju mamy 31 stopni. :szok:, a mój M miał dziś na szklarni 58 stopni. Póki wytrzymywali to pracowali na niej, ale teraz poszli na dwór
 
Choćbym nie miała co jeść to do pracy na szklarni bym nie poszła w taki upał :no:
Kiedyś pracowałam na szklarni, ale to był okres zimowy i zamiast spływać potem, to miałam odmrożone ręce i stopy i padający na głowę śnieg :szok: Po 2 tyg dałam sobie spokój, bo to nie były ludzkie warunki do pracy :angry:

Dziewczyny moja CLaudia nic poza mlekiem nie chce pić. Wcześniej piła soczki i harbatki a teraz nic. Taki upał a ona nie chce żadnych napojów przyjmować ... i odkryłam tajemnice...
Moje dziecko z butelki pije tylko mleko a wszystko inne popija z kubeczka :szok: I to nie z niekapka albo z dziubkiem, tylko zwykłego plastikowego kubeczka :szok:
Nie wiem kto ją tego nauczył, choć wątpię żeby ją ktoś uczył, ale pije z kubka jak stara :-D
Mała właśnie zasnęłą (nie spała od rana jak zbudziła się po nocy) więc idę pobyczyć się trochę na chłodnej skórzanej sofie z książką w ręku :tak::-)

A właśnie mam do sprzedania polskie książki jakby był ktoś zainteresowamy bo mi się już w bibloteczce nie mieszczą :no:
 
reklama
Do góry