reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Holandia

Aniu to ty masz mega szybkie auto z 20 godz na 8 :szok::szok::szok::szok::szok::szok:ja kiedyś też byłam odważniejsza ale teraz odkąd jezdzę z malym jakoś tak boję się porządnie przycisnąć a pozatym to nasze auto to jest taki mół że :szok::szok::szok:ale jak będę miała nowe to kto wie:-D:-D:-D:-D
Dobranoc laski:-)słodkich snów;-):tak::tak:
 
reklama
Agnes źle mnie zrozumiałaś!:-)
Kiedyś to ja naszym gruchotem to też 20godz jechałam a teraz że mam szybsze:sorry: i jeżdże zazwyczaj spod Wrocka to mi 8godz. wychodzi!:-D:-D:-D
Dobranoc laseczki!
 
witam:-)

melduje sie że żyjemy:tak:

my też jezdzimy ok 12godzin do polski ale mąż prowadzi-on szybciej jezdzi-ja to taka ostrożna sie zrobilam, ale w Pl jak już jest zmęczony to się zamieniamy:tak:

a! musze sie pochwalic że wiktoria trzy dni ma suchego pampersa:tak::-D
niekiedy leci na nocnik i nie zdaze jej majtek sciagnac to robi przez nie:-D
zdarza sie jej troszke popuscic ale od razu gna na nocniczek, nawet jak bylismy na zakupach wytrzymala:-)
tylko na noc zakaladmy zeby nie bylo wpadki czasem ale i tak sciagamy suchego:tak:
za to majtek mam teraz sterty do prania:-D


juz nie pamietam co pisalyscie tyle tego bylo:eek:

Ann- moze i mało ciuszków ale twoje kruszynki beda malutkie i mniejsze by sie przydaly, ale tak jak dziewczyny pisza nie ma co za duzo bo szybko wyrosna z nich:tak: chociaz u nas duzo sie przydalo przydało bo czesto bokami wylatywaly niespodzianki:sorry:

aneta- a jak idzie nocnikowanie u was??

pauka-co u was??



a gdzie jest beauty, magdalena,olgunia??
sencilla- widać że ma urlop:-)
natka pewnie odezwie sie jako mężatka....

i czy któraś wie czy ma-rita juz urodziła:confused: bo chyba sama sie nie odezwie już:zawstydzona/y:
 
Ostatnia edycja:
Witam sie bardzo niewyspana,ale juz po sniadanku ;-)

Tak sie rozpisalyscie ze nadazyc nie idzie zwlaszcza za tymi szybkimi autkami :-)
Ciesze sie razem z wami z wyjazdow do Pl.Ja ostatni raz bylam na Wielkanoc i kto wie kiedy sie nastepnym razem wybiore :no:
Gosiu slicznego masz synka
niunia_2008 gratulacje dla Wiktorii
Ann twoje corcie rosna jak na drozdzach,a ja nazekam "dzwigajac" polowe tego co Ty:szok:
My jedziemy do polski jakies 10 godzin,mieszkamy na pomorzu a widze ze wiekszosc z was to poludniowa polska.
Anna 117 okolice Lublina to moje rodzinne strony.Urodzilam sie w Bialej Podlasce,moze wiesz gdzie to jest?
Agasta gratulacje,jeszcze tam kariere zrobisz wtym twoim zakladzie :-) i schladzaj Claudusi gryzaczki pozadnie.

Pewnie kogos lub cos pominelam ale tyle tego ze ogarnac nie idzie.

Milej pracy dla pracujacych i wolnego czasu dla odpoczywajacych
 
Witam czwrtkowo:tak:

Niunia u nas jest odwrotnie mój mąż jeździ ostrożnie, a ja lubię poszaleć:tak::tak::-D:-D:-D Jak jadę z dziećmi to staram się 170 nie przekraczać :tak::tak::tak: Średnio jedziemy 150-160:tak::tak::tak:
Niunia Oliwierek od 3 dni znów chodzi z pampersem, bo katar się znów mu pojawił, a chcę aby na wakacje był zdrowy:tak: Ładnie robił na nocnik, ale sam nie wołał, non stop musiałam kontrolować, a jak przegapiłam czas to się posikał. Teraz czasem sam zawoła sisisis i wtedy ściągamy pampersa i sika na nocnik:tak::tak: Jak w PL będzie ładna pogoda to rozpoczniemy znów naukę:tak::tak::tak: 2,5 tyg się męczyłam z praniem i niestety nie udało się:no::no::no::no:
Anna117 my jesteśmy z wielkopolski k. Jarocina:tak: Tylko ta Katowicka to się 2 godziny wleczemy:szok::szok:
 
witam,

ja jestem z Poznania, wiec 10 godzin bite, ale jak ostatnio bylismy w Polsce, male mialy 5 miesiecy, to zajelo nam to 1.5 dnia. Jakos nie mam ochoty na powtorke, chociaz nie bylo tragicznie, to jednak przewijac i nakarmic dwie, do tego zatrzymac sie w hotelu, rozpakowac, zapakowac, bylismy wykonczeni.

Ann, zobacz moje rzeczy na watku sprzedaj. Czesc juz wstawilam, a czesc postaram sie wstawic dzis i jutro. Mam jeszcze troche wlasnie takich malych rzeczy, z ktorych takie maluchy szybko wyrastaja.

Dzis wizyta kontrolna w szpitalu. Beda sprawdzac jak sie rozwijaja ( urodzily sie 5 tygodni przd czasem, bo mamie zachcialo sie remontu)

pozdrawiam i uwazajcie na siebie, nie szalejcie z remontami.

A oto moje maluchy
 

Załączniki

  • 134.jpg
    134.jpg
    38,3 KB · Wyświetleń: 39
reklama
Magda ja mam do Poznania 60km, a z Hagi do domu równy 1000km, jedziemy ok 9-10h ale tylko i wyłącznie na noc, bo wtedy chłopcy śpią i nie marudzą:tak::tak::tak:
 
Do góry