reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Heparyna w ciąży

Ach, to ja myślę, że dam radę do września. Pierwszy syn specjalnie nie spieszył się na świat, a ja wyglądałam i czułam się okropnie... Widzę, że mamy podobne strategie. My właśnie byliśmy w ikei w ten weekend i kupiliśmy regał na akcesoria małego. Będzie ze mną spał w sypialni, a mąż z Samuelem w drugiej sypialni. Nie wiem kiedy powrócimy do łoża małżeńskiego, pewnie nie prędko :D Ale póki co mamy wieczory dla siebie gdy Samiś już śpi, i to mnie cieszy. A Wy już myśleliście jak Wasze spanie będzie wyglądało? :) Będziesz chciała karmić piersią?

Też mam jakiś przymus dziwny, że muszę wszystkie przeszkody w domu powykluczać. Denerwuje mnie jak coś jest w przejściu, albo jakieś niepotrzebne rzeczy na półkach, w szafie, w łóżku... Najchętniej bym do wszystko wywaliła na śmietnik :D To chyba też się składa na wicie gniazda, tworzenie przestrzeni dla nowego członka i usuwanie przeszkód, które mogłyby mu (a właściwie mnie noszącej go) zagrozić :D Na pewno zrobię jeszcze niezły remanent. Co chcesz kupić w ikei?
My z racji ze mamy dwa pokoje to mała z nami w sypialni będzie spać. A czy narzeczony będzie spał później w salonie to już inna sprawa 😅
Nie cisne się na KP,jak będę miała laktację to na pewno będę próbować a jak nie to MM. Wyjdzie w praniu 😃
Myśle o komodzie bo jednak będzie mi wygodniej wyciągać ubranka niż z wielkiej szafy na samym dole. Poza tym mam na tyle głęboka szafę w sypialni ze wsyzrko już mi się miesza i czuje ze będzie mnie to drażnić przy ubieraniu małej. W weekend mamy zamiar malować a ja jutro zabieram się za ostatnie porządki i wywalanie niepotrzebnych rzeczy 😉
 
reklama
Dziewczyny czy robi któraś zastrzyki w uda ? Bardziej boli ? Mi już niestety brzuch odmawia możliwości zrobienia zastrzyku🤷‍♀️ Wbijam się kilka razy igła i nie mogę wstrzyknąć heparyny nie wiem dlaczego 🤷‍♀️
 
Dziewczyny czy robi któraś zastrzyki w uda ? Bardziej boli ? Mi już niestety brzuch odmawia możliwości zrobienia zastrzyku🤷‍♀️ Wbijam się kilka razy igła i nie mogę wstrzyknąć heparyny nie wiem dlaczego 🤷‍♀️
Ja też tak mam z brzuchem. Zastrzyki robię w boczki, od ud trzymam się z dala bo się boję bólu :) Może też dasz radę?
 
Ja też tak mam z brzuchem. Zastrzyki robię w boczki, od ud trzymam się z dala bo się boję bólu :) Może też dasz radę?
Już wszystko jasne ;) byłam dzisiaj u lekarza i mówił, że uda u mnie nie mogą być bo jestem za szczupła 🤷‍♀️🤷‍♀️A zastrzyk robi mi się ciężko bo twardnieje mi ciagle brzuch co czułam ale myślałam ze to tak ma być 🤦‍♀️Zaczął mi twardnieć przy usg i lekarz zapytał czy tak mi się robi. Mam włączyć już oszczędzający tryb życia z nospa magnezem i potasem plus jak nie przejdzie luteina.
 
Dziewczyny jak myślicie czy jest możliwe wbicie się w macice podczas zastrzyku? Dzisiaj miałam taka sytuacje, ze robiąc zastrzyk złapałam fałdę skory i wbiłam się. Igła weszła gładko. Ale przy naciskaniu strzykawki nie chciało iść wiec pomyślałam, ze może coś z igła i wyciągnęłam igle. Wzięłam inny zastrzyk i tez ciężko szło ale poszło. Później okazało się, ze z pierwszego tez trochę poszło o teraz martwię się czy to niebezpieczne, ze z jednego poszło troszeczkę i z drugiego poszła cała zawartość.
 
Już wszystko jasne ;) byłam dzisiaj u lekarza i mówił, że uda u mnie nie mogą być bo jestem za szczupła 🤷‍♀️🤷‍♀️A zastrzyk robi mi się ciężko bo twardnieje mi ciagle brzuch co czułam ale myślałam ze to tak ma być 🤦‍♀️Zaczął mi twardnieć przy usg i lekarz zapytał czy tak mi się robi. Mam włączyć już oszczędzający tryb życia z nospa magnezem i potasem plus jak nie przejdzie luteina.
Aaa to już znasz przyczynę :) Mi też bardzo często twardnieje brzuch. Lekarz kazał nic z tym nie robić... Także co lekarz, to inne pomysły ;) Jak sobie radzisz z zastrzykami teraz?
 
Aaa to już znasz przyczynę :) Mi też bardzo często twardnieje brzuch. Lekarz kazał nic z tym nie robić... Także co lekarz, to inne pomysły ;) Jak sobie radzisz z zastrzykami teraz?
Teraz staram się poczekać aż twardnienie przejdzie i wczoraj było ok ;) zobaczymy jak dzisiaj. Ja mam ryzyko przedwczesnego porodu wiec kazał się oszczędzać 🤷‍♀️Generalnie robi mi sie tak bardzo często w ciągu dnia.
 
Dziewczyny a jak bierzecie dobowo 0.8 to jednorazowo czy co 12 h 0.4 ? Ja mam na dwie dawki ale też mi już ciężko się robi zastrzyki (32 tc). I się zastanawiam czy jednorazowa dawka 0.8 by mi nie dała ulgi z tym kłuciem . Pytanie czy zdaniem waszych lekarzy to ma istotne znaczenie ?
 
reklama
Dziewczyny a jak bierzecie dobowo 0.8 to jednorazowo czy co 12 h 0.4 ? Ja mam na dwie dawki ale też mi już ciężko się robi zastrzyki (32 tc). I się zastanawiam czy jednorazowa dawka 0.8 by mi nie dała ulgi z tym kłuciem . Pytanie czy zdaniem waszych lekarzy to ma istotne znaczenie ?
Hematolog zadecydował o jednorazowej dawce 0,8. Nie pytałam dlaczego, bo mi to odpowiada ;) Osobiście myślę, że jedno wkłucie na dobę zamiast dwóch obniża szansę wdania się jakiejś infekcji o połowę. Troszkę czuć różnicę w długości aplikacji większej ilości heparyny jednorazowo, ale nie jest źle :)
 
Do góry