M
Marzena80
Gość
hallo! coś wczoraj już wiele nie napisałyście... Kasiu - sos czosnkowy??? ha ha ha!!! dobre! jakbym wiedziala to bym się pizzy 30 kwietnia najadła a gdzie Monika? Miałam nadzieję, że już tu dołączyła... ej no i piszcie cosik! Kasiu - podpinam się pd pytanie Marty. Co to za ciężkie czasy? Rozumię, że tam nie chcesz pisać, ale tu możesz się wyżalić najlepszym koleżankom... Może wspólnymi siłami coś wymyślimy. Pamiętaj, że co cztery głowy (choć na razie trzy) to nie jedna.