reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

nocnikowanie- radzimy się:)

reklama
hej :)
gniesia, u nas z kupą zdecydowanie lepiej, trochę pomogła kilkudniowa biegunka gdzie musiała zrobić kupę kilka razy dziennie i nauczyła się nie wyrywać jak ją sadzam na nocnik. co prawda jak biegunka minęła to znów jej się robić odechciało, no ale przynajmniej się na ten nocnik zaczęła dawać sadzać w chwili jak już jej się bardzo chciało. no i tak co prawda z płaczem ale zaczęła coraz lepiej robić, najpierw znów było to co 4 dni ale pomału oswoiła się i teraz czasem co drugi dzień zrobi a czasem codziennie, jak zaczyna jej się chcieć to łazi i pojękuje kupa, nie chce sama siadać no ale jak już ją posadzę i trochę pozachęcam żeby wypuściła kupkę to jej to dobrze idzie i jest bardzo zadowolona. ja się staram nie robić wokół tego wielkiego szumu, jak chodzi i jęczy to nie reaguję od razu tylko czekam z nocnikiem aż widzę że to już naprawdę ten moment, no i po zrobieniu owszem chwalę i mówimy brawo ale spokojnym tonem i krótko tak żeby nie robić z tego nie wiadomo jak wielkiej rzeczy, tak by wiedziała że to normalne. no i pomału przechodzimy nad tym do porządku dziennego :)
a co do pieluch to nie używamy już wcale, i w nocy i na drzemce śpi bez pieluchy, po obudzeniu nawet sama jakoś szczególnie nie leci sikać, na spokojnie pytam ją czy chce i wtedy mówi że tak i idziemy po nocnik albo na kibelek. nie ma też problemu z wysikaniem się w obcym miejscu normalnie do toalety, tylko trzeba oczywiście ją trzymać. z nocnikiem jest samoobsługowa, sama się rozbiera, siada, wstaje, wyciera się papierem i ubiera. jestem bardzo dumna z niej że tak sobie radzi :) bo jeszcze z 3-4 miesiące temu nie wiedziała wcale co to nocnik i nigdy do niego nic nie zrobiła :)
 
dziewczyny a co z odpieluchowaniem w nocy?maks jak skonczył 2 lata to i siku i kupka w nocnik ale w nocy mamy dość spory problem bo mały nawet jeśli nie pije w nocy to i tak pielucha jest pełna nad ranem plus jeszcze fakt, że nawet jak mu się przeleje gdzieś na piżamkę i jest mokra to śpi jak kamien i nic nie jest w stanie go ruszyc :baffled:
 
poziomkowa Lenka od kwietnia spi bez pieluchy ale czasami zdarzy sie jej osikac. Tez jej nie przeszkadza i moze tak spac nawet cala noc jak jej nie sprawdze.
My robilismy tak ze tlumaczylam przed spaniem ze nie bedzie pieluszki i zeby nie siurkala w nocy i od razu zalapala. Mysle ze poprostu mielismy szczescie ze tak sie udalo bo zadnych specjalnych technik nie stosowalam.
 
Do góry