reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudzień 2014

Zanag nic sie martw jeszcze zdążysz zaszaleć z zakupami ale wiem wiem nic tak nie poprawia humoru jak widok nowo kupionych małych ciuszków:) w 1szej ciąży jak byłam na tym etapie co teraz to byłam już nieźle obkupiona i co pare dni oglądałam te ciuszki, składałam w kosteczkę i do szafki i tak w kółko:-D

A teraz aż mi wstyd ale wogóle nawet nie ciągnie mnie do oglądania w sklepach tego wszystkiego, chyba dlatego że w myślach widzę te wory ciuchów po Arku co czekają w piwnicy. A i wiadomo, ktoś zawsze coś kupi w prezencie itd. JAkaś praktyczna się zrobiłam.


Dziś chyba mąż będzie zadowolony, w końcu bedzie ciepła kolacja, robię schab w sosie z kaszą, a wy tu całkiem fajnymi suroweczkami rzucacie, Ulenka chyba zrobię do tego tą twoją sałatkę z dziecinstwa, ale dam ogorki zwykle kiszone bo małosolnych nie posiadam. Jak dobrze was mieć, nie muszę wysilać mózgu na wymyślanie sałatek, obiadów itd:D

I cały czas ta golonka za mną chodzi:-p
 
reklama
oomamba a ja wlasnie sobie uswiadomilam ze od sob to ja na obiad miesa pieczonego nie robilam:szok: jak to mój mąż wytrzymał?! biedulek. Ale jakos nie chce mie sie na mieso patrzec,chociaz...indyk za mna chodzi.Moze na nd zrobia jakas pieczen z indyczego udźca.
 
Dziewczyny, może ja źle podchodzę do tematu? Czy nasze grudniowe bobasy będą potrzebować uroczych małych ciuszków w rozmiarze 56-62 tylko na długie rękawki i nogawki? Czy krótkie body też się przyda? Bo takich widziałam mnóstwo :D Jesienno-zimowa kolekcja będzie wchodzić dopiero na koniec sierpnia, jeśli nie później... Ciężko tyle wytrzymać :(
 
Pierwszy raz jestem w ciąży na tak zaawansowanym etapie i wszystko jest takie nowe. Wiele rzeczy mnie niepokoi, ale nawet ich nie umiem nazwać, bo jedyne co mogę powiedzieć to że czuję coś dziwnego. Pytałam doktor jakie rzeczy powinny mnie zaniepokoić, ale powiedziała, że nie może mi tego powiedzieć bo wtedy zacznę właśnie to wszystko odczuwać. Pewnie ma rację, więc dzwonię do niej jak coś mnie już bardzo męczy ale zwykle słyszę że to nic takiego. Dobrze że już w poniedziałek mam wizytę, gorzej że od niedzieli na 2 tygodnie zostaję sama w domu. Ogólnie nie stało się dzisiaj nic takiego, tylko płakać mi się chce :)
 
Dziewczyny, może ja źle podchodzę do tematu? Czy nasze grudniowe bobasy będą potrzebować uroczych małych ciuszków w rozmiarze 56-62 tylko na długie rękawki i nogawki? Czy krótkie body też się przyda? Bo takich widziałam mnóstwo :D Jesienno-zimowa kolekcja będzie wchodzić dopiero na koniec sierpnia, jeśli nie później... Ciężko tyle wytrzymać :(

z tego co pamiętam to raczej mialam dlugie rekawki i nogawki ,oczywiscie ze mozna na krotko ale cos pod spod by trzeba wlozyc a to juz nie wygodnie przy takim malenstwie.

Pierwszy raz jestem w ciąży na tak zaawansowanym etapie i wszystko jest takie nowe. Wiele rzeczy mnie niepokoi, ale nawet ich nie umiem nazwać, bo jedyne co mogę powiedzieć to że czuję coś dziwnego. Pytałam doktor jakie rzeczy powinny mnie zaniepokoić, ale powiedziała, że nie może mi tego powiedzieć bo wtedy zacznę właśnie to wszystko odczuwać. Pewnie ma rację, więc dzwonię do niej jak coś mnie już bardzo męczy ale zwykle słyszę że to nic takiego. Dobrze że już w poniedziałek mam wizytę, gorzej że od niedzieli na 2 tygodnie zostaję sama w domu. Ogólnie nie stało się dzisiaj nic takiego, tylko płakać mi się chce :)

Rozumiem,ze pierwsza ciąża to cos nowego i mozesz sie wieloma rzezcami denerwowac,ale na pewno wiekszosc z tych obaw jest bezpodstawna. Taeraz masz nas wiec jak jakies watpliwosci to pisz,postaramy sie razem jakos Ci pomoc. My niektore juz mamami jestesmy a tez nowe nie znane sie pojawia,bo kazda ciaza jest inna. glowa do gory. A jesli chce Ci sie plakac to placz ,na pewno pomoze. ostatnio tez mialam taki dzien ,ze po katach plakalam...zobaczysz jutro juz bedzie lepiej.
 
Ula a mnie znowu odrzuca od drobiu, od mięsa mielonego... Za to mam strasznie ochote na karkówke z grilla, albo marzy mi się taki gruby stek wołowy jak widuję w tv, nigdy nie jadłam ale to tak pysznie wyglada. Zachcianki mam różne, ale i tak zazwyczaj konczy sie na jajku sadzonym na obiad.

Opowiem wam do czego doprowadziła mnie pewna zachcianka w poprzedniej ciąży.
Robiłam fasolke po bretonsku. NAmoczyłam fasolę, potem jak już zaczęłam ją gotować, to tak mi się zachciało jej spróbować, a ona była przecież surowa tylko po prostu rozmięknięta. I tak podbierałam tą fasolę i jadłam, o matko jak mi to smakowało... Parę godzin później dostałam takich wymiotów, że już nawet nie wychodziłam z kibelka, rozłożyłam sobie tam koc, siedziałam i wymiotowałam żółcią chyba z 8 razy, byłam już tak wycieńczona,a że to był 8mc, to już nie wiedziałam co robić, zadzwoniłam po męża do pracy, że chyba rodzę:-) i niech przyjeżdza szybko. Przyjechał, mieliśmy jechać na pogotowie, ale że wymioty zaczęły przechodzić, to zostałam w domu. Oto jak zachcianka ciążowa doprowadziła mnie do zatrucia. TEraz się z tego smieje, ale wtedy do smiechu mi nie było:-D

Zanag zależy, bo np u mnie w zimę jest tak gorąco w domu, że pewnie ja będę nie raz zakładać krótki rękawek. Zresztą przecież na krótkie body zawsze można zapodać bluzeczkę, ja myślę że wszystko się przyda:)

Biedny Makrofagu nie zamartwiaj się, ciesz się ciążą i podchodz do niej optymistycznie:) JA wiem że tak łatwo się tylko mówi, a i tak nie raz się zamartwiamy, to naturalne, byle nie popaść w przesadę, bo to odbiera całą radość z oczekiwania::tak:
 
Rozumiem,ze pierwsza ciąża to cos nowego i mozesz sie wieloma rzezcami denerwowac,ale na pewno wiekszosc z tych obaw jest bezpodstawna. Taeraz masz nas wiec jak jakies watpliwosci to pisz,postaramy sie razem jakos Ci pomoc. My niektore juz mamami jestesmy a tez nowe nie znane sie pojawia,bo kazda ciaza jest inna. glowa do gory. A jesli chce Ci sie plakac to placz ,na pewno pomoze. ostatnio tez mialam taki dzien ,ze po katach plakalam...zobaczysz jutro juz bedzie lepiej.

Dzięki :) póki co ratuje mnie ciepłe kakao :) takie mam wrażenie jakby mi magnezu brakowało, jestem taka rozedrgana od środka a w nocy mam kurcze łydek. Jem niby witaminy dla kobiet w ciąży, które magnez zawierają, ale może mało..?
 
ja nie jem jakis specjalnych witamin ale zwykly magnez ,bo tez skurcze lapia mnie brzydkie. A i rutinoskorbin na zylki.
o i czekoladke sobie zjedz,na pewno humor Ci poprawi:-):tak:
 
reklama
tak ja pyt gin i mi pow ze moge brac 1 tabl,dziennie. od kad pamietam mam zylki na nogach a teraz w ciazy jeszcze wiecej i sa o tyle meczace ze swedza i bola.

Ide aasiu kochane. Do juterka
 
Do góry