reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudzień 2014

Zanag w I ciąży poczułam ruchy bardzo późno. Dopiero po 24 tc. W II ok 17 tyg, a w III w 14. Także spokojnie ;-)

Anula śmiało wpadaj na racuchy ;-) Zawsze narobie tyle, ze zostaje :p
 
reklama
Lili - ja czuję ruchy,teraz już codziennie ale takie leciutkie. A na początku (ok. 2 tyg. temu) czułam co parę dni, także się nie martw. I współczuję tego sprzątania i pakowania. Teraz sobie odbij to i odpoczywaj.

A ja mam chwilę wytchnienia, mąż z synkiem na palcu zabaw. JA byłam z nim wcześniej (teraz mąż mnie zmienił) i strasznie zmarzłam, bo wiatr okropnie wieje, choć słoneczko też jest, ale akurat piaskownica była w cieniu :/
Chwilę odpocznę i trzeba kolację robić. JA ostatnio coś mniej jem, już nie jestem co chwilę głodna. A najgorsze, że nie mam wcale pomysłów na obiady i nie chce mi się ich robić. Mąż wymyślił na jutro naleśniki z twarogiem.
 
A u mnie dziś noclegownia, wszyscy śpią, dziecko wróciło mi z przedszkola, zjadło obiad o 16 i od tamtej pory śpi, próbowałąm go obudzić, bo potem będzie szalał do 12, ale nie dał się , mąż to samo, wstał tylko kibic na mecz, tylko ja i dzidziuś buszujemy, objadam się smakołykami, a maluszek się cieszy.
estranea- super, że wszytsko ok
czekamy jeszcze na ulenke
 
Witam:)
NA wstepie pytanie: jak wy to robicie, skąd bierzecie siłę, pomysły i ochotę na te pyszne obiady...:baffled: Ja zawsze uwielbiałam kombinować w kuchni, a teraz zonk. W sklepie stoję i patrzę na pólki, nie wiem co kupić i wychodzę z woda i chlebem. I nie mogę nic innego wymyślić na obiad oprócz ziemniaków z jajkiem sadzonym.:cool2:
Dzis kolacja "na wypasie" bo postaram się wysilić i upieć ćwiartki ziemniaków z serem. Mam nadzieję że przynjamniej nie wyjdą mi lekko surowe w środku jak ostatnio.

Magda S. ja tam średnio ufam elektronicznym, nie ma jak zwykły. Ty mówisz że 160/90 to prawie zejście, a ja miałam przyjemnośc w 1 ciązy mieć raz 180 na ileś tam. A czy udało Ci się kiedyś coś stetoskopem wysłuchać? Bo jak z mężem próbowałam ale d... z tego wychodziła:p

czarna ja niestety mam to samo, na razie zaczyna się bardzo niewinnie, ale ja wiem co się szykuje bo przechodziłam to w 1szej ciązy. U mnie to boli wszystko, dokładnie tak jak mówisz czuję się połamana, u mnie pamiętam że z kazdym miesiącem było tylko gorzej i nie zawsze przechodziło po rozchodzeniu, co gorsza trwało mnie wiecej do pół roku po porodzie. Moja babcia sprawniej się poruszała niż ja:confused:

Dziś przyszła do mnie znajoma i to co wyprawiało moje dziecko to szok. Było mi tak cholernie wstyd, o matko co ona sobie musiała pomyśleć.

A wogole to chyba uzależniam sie od tego forum:)
 
Ostatnia edycja:
oomamba- mój synek ma ostatnio strasznie przypałowe teksty:
do sąsiada, który całe życie siedzi w oknie, mówi zawsze jak go widzi "o mamo to ten pan co wygląda jak dinozaur"
w centrum handlowym cos zajechało jakimś starym mięsem krzyczy "fuu tatusiu puściłeś bąka?"
do kuzynki Mateusza , co prawda w kuchni, ale ciężko było nie usłyszeć" mamo ale ja nie lubie tej cioci":zawstydzona/y:
:-p:-p
 
No tak agrafka dzieci są szczere do bólu...:) Ten okres "prawdomówności" jeszcze przede mną, u mnie teraz królują akcję rzucania wszystkim, dzikich awantur sklepowych i tym podobne....
 
Oj dziewczyny, ale się pośmiałam :-D Ja Wam też opowiem dwie historie. Raz poszłam z Nelly do toalety w markecie. Oczywiście w UK. Ktoś był wcześniej no i śmierdziało. Z kabiny wyszła taka babka pokaźnych rozmiarów. Moja Nela spojrzała i tekst "mamo, chyba ta pani sie zesrała" :szok::zawstydzona/y::-D

Druga, to stoimy w kolejce do kasy w markecie w Pl. Przed nami babeczka w białych spodniach i stringach pod nimi. Nika patrzy na jej pupę i tekst "patrz mamo, tej pani się werżło" :szok::baffled::-)

Dzieci mają pomysły...i powiem Wam,że moje dzieci były idealnie wychowane, dopóki ich nie urodziłam:-p:-)
 
MAgda dobre...
U mnie na razie Arek mało mówi, więc najwtydliwsze dla mnie co powiedział to jak rzucił swoimi okularkami o podłogę i krzyknął: JEBUDU!! mój okropny wujek go tego nauczył, baran:p
 
reklama
juz w domku:-) Wykapana i w pizamce hihi jestem tak padnieta ,ze chyba zaraz zasne...albo tez ze zmeczenia nie dam rady...

Agrafko
ale ten Twój synek to przypałowiec hahah rozśmieszyłaś mnie na całego hahahha:-D:-D:-D

Cypryda ciesze sie,że z Twoim maleństwem wszytsko ok:tak: A jak Mikołaj z nowym aparatem się czuję,zadowolony??


czarna a co do boli miednicy to w nocy tez mam okrutne buuu a najgorzej rano wstać...

cos jeszcze chcialam odp ale zapomnialam. jak przypome sobie to napisze heh
Acha mialam jeszcze napisac ,ze ja FB MÓWIĘ STANOWCZE NIE I MNIE NA PEWNO TAM NIE ZOBACZYCIE....

dobra a teraz lecę pisać co i jak na wizycie.
 
Ostatnia edycja:
Do góry