reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Grudzień 2014

reklama
Dziewczyny Ja mam inny problem. Zawsze wstawalam wyspana nic nie bolalo. Teraz wstaje polamana jak nie wiem co. Jak leze na lewym boku to boli mnie pod lewa piersia ale to tak kuje ze szok. Na plecach jak sie obudze to miedzy lopatkami i jakby w srodku w klatce. Na prawym moge zapomniec... Mam juz dosc szok. Wszystko mija jak pochodze z 30 min. Czy ktoras z Was tak ma? Materac w lozku mam z tych twardych, rano pozycji zmienic nie moge:(
 
Czarna- ja od kilku dni rowniez wstaje polamana
Ulenka- ciekawe czy sie dowiesz jaka plec, jak tak to ja moja na wizycie tez bede molestowac :-)
 
Dziewczyny mnie od drugiej ciąży bardzo boli miednica w trakcie każdej kolejnej ciąży. Według mnie normalne. Najgorsze co można zrobić zarówno w tym przypadku, jak i w przypadku bólów pleców, to zbyt dużo leżeć. Hormony osłabiają wszelkie mięśnie i dlatego boli. Dlatego dobrze, że ruszać, żeby to wzmacniać. Oczywiście ruch w granicach rozsądku ;-)
 
reklama
Dzień dobry!


Madzia uk- jeeej! Ja chce Twój obiad! Odkąd od jakiegoś dobrego tygodnia minęły mi mdłości, to mogłabym cały czas wpierniczać, hihi. Jem jedno i już myśle co tu by znowu skubnąć. :-)


Ewelinka- ja już bylam na jednym obiedzie dzisiaj u Mamy, tam zupa ze świeżej kapusty z marchewka, ziemniaczkami i koperkiem. A u mnie na obiad jak Mężuś wróci kotlety panierowane z piersi z kury, młode ziemniaczki i mizeria, mniam. Nie mogę się już doczekać :-) Ewelinka obyś się dowiedziała już płci, mi się bardzo podoba jak mówimy do brzuszka "po imieniu", hihi. Ściskam kciuki!


Mama- nie wiem co napisac. Strasznie Ci wspolczuje straty. Mam nadzieje,ze szybo zajdziesz w kolejna ciaze i doczekasz się szczęśliwego rozwiązania o właściwym czasie. :-(

Jagódka- co ty mówisz z tą pracą! Ale Ciebie urządzili, nie wierze. :wściekła/y: Ja na tym samym etapie, wiec wiem ile to kosztuje czasu i nerwów. Ech, banda osłów... :no:

Ulenka- zdawaj relacje z wizyty! Ciekawe czy dzidziolek pokaże płeć. :-)


Agrafka- ech, te sny. Nie warto się nimi przejmować. Mi tez w ciąży snia się wyjątkowo głupoty. Nigdy wcześniej tak nie miałam. Dzisiaj snilo mi się, ze ugryzł mnie kot koleżanki i jechałam do szpitala szybko, bo baliśmy się ze dziecko zarazi się wscieklizna, ech. Lepiej szybko zapomnieć o tym i się nie przejmowac.... :baffled:
 
Do góry