Magda_z_uk
Po pierwsze MAMA ;)
To nie mit Kruszka :-) Latalam z dziećmi, nawet maleńkimi i dobrze jest dać właśnie na czas startu i lądowania pić,albo smoczek,albo pierś jeśli się karmi. Pomaga to dziecku uniknąć zaburzeń blednika. Mojej starszej córce zaś pomaga na.to,żeby ją na wymioty nie zbieralo. A oscypki....ehhh....poczekam i nadrobie po ciąży,bo nawet u nas można je kupić. Ale nie teraz. Teraz się obejde smakiem ;-)