reklama
agulka8
Zaciekawiona BB
Agulka8 jak sobie radzie z z tymi zatrzymani ja mam brzuch cały w sincach a na razie wzięłam 9 zastrzyków zachwile nie będę mieć wolnego miejsca
Raz jest lepiej raz gorzej. Mam wielkie siniaki. :-(Tez nie mam miejsca już. Wzięłam już 20. Dziś otwieram kolejną dziesiątkę. Już maksymalnie po boku szukam miejsca. Teraz jeszcze pewnie i tak jest super. Do końca ciąży (Boże oby się spełniło że dotrwam) to już nie wiem gdzie będę robiła te zastrzyki. Tak naprawdę mogłabym się kłuć parę razy dziennie gdyby tylko pomogło...
ulenka7883
mamusia Antolka:)))
agulka dotrwasz ,dotrwasz. zle mysli frrrrruuuuuuu w swiat
Smerfetka*
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Marzec 2012
- Postów
- 3 731
Hej babeczki
Witam mamusie grudniowo-styczniowa mozesz zostac u nas albo zalozyc stycxniowy watek ,dziwie sie ze jeszcze nikt go nie zalozyl
Perrie ja tez wymieniam PW z administratorem tylko szkoda ze nie moge ich tu zamiescic , prosba admina. Nie musisz sie wysilac bo raczej nikt Ci tu nie zaufa i moze pomysl o przeniesieniu sie na inne forum gdzie bedziesz miala czysta karte bo tu zawsze bedziesz trolem.
Milego dnia grudnioweczki
Witam mamusie grudniowo-styczniowa mozesz zostac u nas albo zalozyc stycxniowy watek ,dziwie sie ze jeszcze nikt go nie zalozyl
Perrie ja tez wymieniam PW z administratorem tylko szkoda ze nie moge ich tu zamiescic , prosba admina. Nie musisz sie wysilac bo raczej nikt Ci tu nie zaufa i moze pomysl o przeniesieniu sie na inne forum gdzie bedziesz miala czysta karte bo tu zawsze bedziesz trolem.
Milego dnia grudnioweczki
Magda_z_uk
Po pierwsze MAMA ;)
Hej dziewczyny :-)
Ja znowu w biegu więc na telefonie i nie nadazam za Wami :-/
Ulenka kciuki trzymam i wierzę razem z Toba,że będzie dobrze :-)
Annemase ja miałam w 2 ciąży cukrzycę ciążowa,która niby po ciąży minęła,ale jednak dwa lata temu wykryli cukrzycę typ II, także 3 ciąża cukrzycowa i teraz też na pewno skończy się na insulinie ( normalnie tylko tabsy biorę). Ogólnie to jest mi teraz o tyle łatwiej,że już bardzo dobrze znam swój organizm i na prawdę sporo mogę jeść rzeczy niby zakazanych a znowu są takie niby bezpieczne co mi cukier wywalaja w kosmos. Po 2 ciąży lekarze uspakajali,że to minie,ale jednak gdzieś zostało
Jeju,jak u nas wieje dziś :-O
Ja znowu w biegu więc na telefonie i nie nadazam za Wami :-/
Ulenka kciuki trzymam i wierzę razem z Toba,że będzie dobrze :-)
Annemase ja miałam w 2 ciąży cukrzycę ciążowa,która niby po ciąży minęła,ale jednak dwa lata temu wykryli cukrzycę typ II, także 3 ciąża cukrzycowa i teraz też na pewno skończy się na insulinie ( normalnie tylko tabsy biorę). Ogólnie to jest mi teraz o tyle łatwiej,że już bardzo dobrze znam swój organizm i na prawdę sporo mogę jeść rzeczy niby zakazanych a znowu są takie niby bezpieczne co mi cukier wywalaja w kosmos. Po 2 ciąży lekarze uspakajali,że to minie,ale jednak gdzieś zostało
Jeju,jak u nas wieje dziś :-O
jopal
Fanka BB :)
Smerfetka też się cały czas dziwię, że nikt styczniówek nie założył bo ja w sumie od dwóch tyg wiem, że w ciąży, to mamy co obecnie testują to w granicach 10-15 styczeń termin porodu więc pewnie już by się trochę uzbierało. Lada moment kwietniówki spadną z listy, a styczniowe mamy pewnie się czają i żadna nie chce być pierwsza .
No nic trzeba pracować!!! będe zaglądać ;-)
No nic trzeba pracować!!! będe zaglądać ;-)
ulenka7883
mamusia Antolka:)))
a moze zalozymy im styczniowy watek? tak w prezencie od mam grudniowych?
slonkoonline
Mama Juleczki
Hej!!!!
Wow! Ale dajecie czadu z pisaniem!
Ja podobnie jak ulenka wracam do żywych. Już wczoraj było ok. Nawet trochę pojadłam, ale w poniedziałek! Boże cały dzień spałam, dobrze, że mąż ma czasem dni dobroci i zajmuje się wszystkim! Nic po prostu nic nie byłam w stanie zrobić. Nawet, jak któraś z Was pisała mówić nie mogłam..... Ale.... było minęło!
Wczoraj połowę przedpołudnia spędziłam w kolejce po zapis do lekarza na NFZ, ale udało się. Mam wizytę 12.05 i w zależności od jej wyników będę mogła zrezygnować z wizyt prywatnych. Chodzi przede wszystkim o pieniążki niestety... Wizyty ze zwolnieniem są koszmarnie drogie, a jak doliczyć badania do tego, to już dla mnie apogeum.
Generalnie nie mogę zrozumieć czemu tak się zamartwiacie brakiem objawów. Ja w zasadzie teraz też ich tak dużo nie mam, a w poprzedniej ciąży to już w ogóle nie miałam. Spokojnie! Poza tym, czy napewno chciałybyście wisieć nad kiblami i nic nie jeść?
Ja teraz jak zbawiona czuję się. Mogę jeść i nawet już mam na pewne rzeczy apetyt.
Zastanawiam się też nad badaniami prenatalnymi, o których piszecie. Ja mam siostrę z zespołem Downa, więc przezierność karkowa musowo u mnie. Zastanawiam się nad badaniami z krwi. Nigdy o nich nie słyszałam, albo nie interesowałam się tym i nie zapamiętałam. Sama nie wiem..... No na pewno chciałabym wiedzieć. No, ale jeszcze i tak USG mam przed sobą.
Pisałyście o nowych ciuchach. Ja dziś przymierzać będę się do zakupu dresu jakiegoś. I jak ulenka uwielbiam leginsy, chociaż może mam grube nogi, ale.... Przede wszystkim wygoda Pewnie w krótce wybiorę się po jakieś zakupy, bo i staniki mam już ciut małe. Spodnie jeszcze ok, bo jakiś czas temu trochę schudłam i nowych jeszcze nie kupiłam. Także teraz jak znalazł.
Evi_dzi trochę "kwaśna" sytuacja. Sama wiem co mówisz, bo ciągle mamy jakieś ścięcia z M. Ja bym potraktowała to, jak pisze agrafka. Jest to dość logiczne wytłumaczenie i z jednej strony nawet trochę z troski o Ciebie. Głowa do góry! Ja już sama nauczyłam się, że teraz wszystko muszę przemyśleć sto razy i dopiero odpowiadać, bo czasem emocje biorą górę.
cypryda genialny lekarz! Zazdraszczam takiego! No i gratulacje za świetne efekty wizyty. Ja byłam na granicy płaczu, ale wytrzymałam!
czarna pizza o 9 ? Jaki problem! Teraz trzeba korzystać z tego, że nam wolno! Ja ostatnio taką chcicę miałam na kebaba, ale odpuściłam sobie.
perrie aż 5 kont? i tym razem będziesz grzeczna i nie będziesz kłamać?! Moim zdaniem i twoim też, jak czytałam na blogu, masz nieźle zryty łeb. I to mówię z całą odpowiedzialnością. Nie lubię ludzi, którzy mają problemy z psychiką! Okrutnie. Nie radzisz sobie z sobą idź do lekarza i trzymaj się od takich miejsc, jak forum z dala. Jeszcze do tego kradłaś zdjęcia.... Żenada! Ja nie zaufam za nic.
agulka witamy! Powodzenia! Ja w poprzedniej ciąży miałam koszmarne rozstępy, w zasadzie to mam je nadal A wszystko zaczęło się nagle i jak zaczęło pękać, to koszmarnie poszło.... No taka skóra, bo nie pomagały specyfiki. Nawet te z kofeiną i specjalnie na rozstępy, znaczy przeciw. Tym razem mam oliwkę z NIVEA i mam zamiar nią zapobiegać.
ulenka mam nadzieję, że zarówno dla Ciebie i mnie nadeszły lepsze dni i oby już tak zostało bez względu na pogodę
agrafka nie wiem jaki jest koszt badań, chociaż kiedyś sama je miałam robić, ale może warto zrobić to już bez łaski lekarza, prywatnie i szybciej na pewno? Żebyś była spokojna, bo bakteria faktycznie do niebezpiecznych dla dziecka należy. Ja bym poszła zrobić badanie i w międzyczasie poszukałabym innego lekarza.
estranea jeśli lekarz poleca zrobienie badań, to może warto. Ja chyba bym zrobiła. Badania zawsze trochę rozjaśnią pogląd. Poza tym wiesz, że jak narazie wszystko ok, więc gratulacje i głowa do góry!
jopal ja może w bikini typowe też się już nie ubiorę, ale jak w Chorwacji popatrzyłam na naprawdę "grube" babska, nawet po "wieloryby" sięgające (dosłownie) w takich kostiumach dwuczęściowych, to od razu męża na zakupy wyciągnęłam i resztę wyjazdu spędziłam na plaży w dwuczęściowym , a szczupła nie jestem. Raczej gruba :-) Także nie mów HOP!
Co do pozamacicznej ciąży. Mój lekarz ma naprawdę maleńkie i słabe USG i jest w stanie na nim stwierdzić gdzie jest macica i gdzie jajniki. Zarodka może nie zobaczy teraz, ale pęcherzyk na pewno. Idź zbadaj to, bo oszalejesz!
magda z uk ja to cały czas Ciebie tak podziwiam. Jesteś mega zorganizowana! Jeszcze do tego jeździsz autobusami.... Eh. Naprawdę mam nadzieję, że ja kiedyś też tak będę wszystkim genialnie zarządzać! No pomyliło Ci się data wizyty z synem, ale..... Zdarza się najlepszym!!!!
czarna świetne wieści z wizyty! Gratulacje! Zdjęcia małego kosmity będą wspaniałą pamiątką
Kira nie wiem co napisać. Strasznie mi przykro! Nie trać nadziei! Ściskam mocno!
Witam nowe mamy: Annemase i McPearl!
Na razie znikam. Trzymam kciuki za wszystkie mamy wizytujące!
Idę coś ugotować! No i sprzątać zaległości z poniedziałku.
Pozdrawiam!
reklama
Magda_z_uk
Po pierwsze MAMA ;)
Annemase dlatego ciężko jest komuś radzić co ma jeść,bo na każdego poszczególny produkt działa inaczej. Cieszę się że nie jestem tu sama z tym problemem,choć oczywiście nikomu nie życzę tej cukrzycy
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 275 tys
B
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 186 tys
- Odpowiedzi
- 7
- Wyświetleń
- 2 tys
Podziel się: