reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Grudzień 2014

gabi w poradniku bobovita, piszą, że zaczynamy od wprowadzania kaszki na śniadanie, a raczej śniadań w ogóle tzn kaszka/jogurt, choć najpierw rzeczywiście kaszki, a potem dopiero obiadek i deserek, choć u nas było odwrotnie...

U nas z nowości jedzeniowych chrupka kukurydziana:)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
Witajcie!

Ja nie chcę chwalić mojego dziecka, ale spanie do 7.45 bez pobudki - tego sama bym się nie spodziewała ;) W dzień oczywiście nieco sobie odbiła króciutkimi drzemkami, ale niech jej będzie ;)

różyczkowa - ja już to pisałam, ale się powtórzę - szalejecie ;) co do tego migdała, to w sumie na to nawet nic nie zapisał, raczej na nos i to ucho, więc czekać będziemy. A u ciebie na sterydach, to już poważniej. U nas raczej nie laktoza a białko mleka, wiec nawet takie o obniżonej laktozie niewiele nam da. Ja średnio jestem do tego przekonana, bo jak dogadałam się z mężem, to wyszło ze kobieta była przekonana, że mała bez mleka i jajek jest już od dwóch miesięcy. No nic, wyłączamy, obserwujemy, zobaczymy. Jutro wybieram się po mleko kozie, serki takie też i kupię też sojowe, może akurat małej podpasuje. To ja i za was trzymam kciuki, bo też będzie się działo ;) Ja mimo, że czasem mnie wkurza już to siedzenie w domu raczej ciesze się, że jeszcze będę mogła z małą pobyć w domu.

gabi - u nas palce w buźce non stop i do tego tak sobie nimi miamzie, wciąga dolną wargę, więc pewnie też zęby. Spróbuję z tym chlebkiem, zobaczymy. Próbowałam dzisiaj dać jej naszego ziemniaczka jak z nami siedziała przy obiedzie, ale też lipa. co do kolejności rozszerzania - myślę, że nie ma to chyba większego znaczenia.

hneczka - o ślub w plenerze. Gdzie planujecie? Nie mieliście problemu z załatwieniem, bo różne się historie słyszy.
 
Ząbki, rozszerzanie diety, coraz to nowe umiejętności rosną te nasze dzieciaczki ;-)
lazy_ butterfly ślub będzie za Warszawą w dworku. Nie było problemu ponieważ na początku marca weszła ustawa dzięki której śluby plenerowe jest łatwo uzyskać. Aby miejsce było godne tej uroczystości. Wystarczy jeden wniosek i wpłata na konto urzędu :p

Wysłane z mojego C6903 przy użyciu Tapatalka
 
Witam!
lazy no wiesz my rozszerzamy dietę już od 3 miesięcy, więc i sporo udało nam się do tego dziennego menu wprowadzić:)Jak ja Ci zazdroszczę tych nocek przespanych...eh...marzenie...U nas w dzień w ostatnich dniach też 3 drzemki półgodzinne i tyle w temacie spania...

U nas ok, noc przespana z przerwą na jedzenie, ale to to już norma, dobrze, że nie było jęczenia, kręcenia i innych tego typu atrakcji...Słońce za oknem, zapowiada się piękny dzień:)Trzymajcie się ciepło,pozdrawiam!
 
Witajcie
Znowu tu u nas cisza
Puk Puk piszcie co u Was

Lazy zazdroszczę przespanych nocy ja już zapomniałam co to takiego A co do rozszerzania diety to w końcu się uda może potrzeba jej więcej czasu

Różyczkowa to ja też zaczęłam inaczej bo od obiadków na zmianę z deserkami potem kaszka na kolację i teraz myślę o dodaniu śniadanka

U nas noc jak zawsze ale w dzień były dwie długie drzemki więc mam nadzieję że dzisiejsza noc nie będzie jeszcze gorsza bo nie dam rady
 
gabi_ 25 łącze się z Tobą co do ciężkich nocy. Leżę w łóżku i modlę się o przespaną noc.

Dziś jedliśmy rosołek z mięskiem :-)
Podaje też gluten od tygodnia i odpukać jest ok ;-)

Rozglądamy się powoli za nowym fotelikiem. Zmianę na nowy tata wziął sobie do serca! Szuka, ogląda, mierzy.

Wysłane z mojego C6903 przy użyciu Tapatalka
 
U nas noce standard Lepiej śpi z nami ale nie chcę go uczyć spania w naszym łóżku bo później ciężko go będzie przestawić do osobnego spania
Moja znajoma miała podobnie i twierdzi że niektóre dzieci potrzebują więcej bliskości i piersi żeby dobrze spać i czuć się bezpiecznie Nie mam pomysłu co z tym zrobić
 
reklama
hneczka ta 5.30 to nie jest stała jego pora pobudkowa, tak jakoś dziś wyszło. Normalnie wstaje ok 6.30. Zasypia na noc między 19.30 a 20.
gabi ponoć dzieci piersiowe generalnie lubią sobie często w nocy pociumkać, choć enigma też przecież kp a Młody jej śpi w nocy dobrze. Co do spania z dzieckiem, my śpimy i nie widzę w tym problemu...Starszego bez problemu przestawiliśmy na samodzielne spanie. Dla mnie spanie z dzieckiem to mega wygoda.
 
Do góry