heloł ja się opalałam na oknach...jak to po świętach - trzeba umyć hehe a później dworowaliśmy z sąsiadką, której syncio jest o 1 dzień młodszy od mojego i tak sobie porównujemy który co za chocki odprawia, bo wielkościowo obaj idą jednakowo - tak na oko kole 7 kg każdy ma a startowali mniej więcej z jednego pułapu, bo mój ważył 4200 a sąsiadki 4080.
Ciekawe czy po takim "świeżym" powietrzu będzie lepsze spanie, bo był już czas z 1 pobudką na ciumkanie tak koło 3-4 i później dopiero po 8 rano szamanko, lecz od paru dni nowa tradycja i 2 pobudki, a myślałam że to tylko chwilowa anomalia, ale widać, że nie :/
Jutro chcieliśmy wyjechać na wieś do moich rodziców - to pierwsza taka wyprawa z małym na pokładzie, niby 140km, ale jednak... Ciekawe czy się uda, bo jak planujemy jakis wyjazd to rankiem niespodzianki, przeważnie któreś z nas się rozkłada najczęściej Milena, nie wiem czy to z emocji czy z czego...
Ciekawe czy po takim "świeżym" powietrzu będzie lepsze spanie, bo był już czas z 1 pobudką na ciumkanie tak koło 3-4 i później dopiero po 8 rano szamanko, lecz od paru dni nowa tradycja i 2 pobudki, a myślałam że to tylko chwilowa anomalia, ale widać, że nie :/
Jutro chcieliśmy wyjechać na wieś do moich rodziców - to pierwsza taka wyprawa z małym na pokładzie, niby 140km, ale jednak... Ciekawe czy się uda, bo jak planujemy jakis wyjazd to rankiem niespodzianki, przeważnie któreś z nas się rozkłada najczęściej Milena, nie wiem czy to z emocji czy z czego...