reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Grudzień 2009

reklama
Heloł Kobietki!
Aleście mi dały zajęcie na całe przedpołudnie ale ...odrobiłam:):):):)

Marzka- oby się i z tym przykurczem wyjaśniło! trzymam kciuki
Luuuzna- kiedyś ogladałam na tvn style o douli- bardzo fajna sprawa!!! Zyczę powodzenia w tej sferze:) ...
Sama byłam zaskoczona usg aorty i szczerze mówiąc do teraz nie wiem o co kaman ....bo słownik mówi,że aorta po angielsku to aorta...a usg robili mi jamy brzusznej przód i oba boki....
Pauluś faktycznie śmiesznie Alusiowi te zęborki rosną-fajnie to wygląda:)
Mamo Stacha no uśmiałam sie na Twojego posta,ze humor sobie idę poprawić-rozluźniło mi to stresa-Wielki Buziak za to ;-)
Co do obrączki - to strasznie mi przykro..ale może sie jeszcze znajdzie!Oby!
W ciąży nie jestem (jeszcze) :-D:-D:-DA o rozkwicie też mi parę osób mówiło-bardzo to miłe :-):-)DZięki- myślę,że to po prostu to moje szczęście absolutne bo mam dwóch,wspaniałych facetów w domu i czuję się przeszczęśliwie :happy2::happy2::happy2:
W moim P. mam cudownego przyjaciela i powiernika i.....głównego doradce w sprawach wychowawczych-jest z wykształcenia pedagogiem i ma też spore doświadczenie więc Go słucham :tak:
Zazdroszczę Ci trochę tej salsy......Fajnie masz :tak::tak::tak::tak:
Kora30 i Pauluś ja się właśnie z obawy przed bóle szycia nie dałam zszyć...:szok::szok::szok:
O usg brzuszka tez nie słyszałam....
Bałam sie tego bardziej niż porodu...ale Młody nie rozerwał mnie za bardzo-więc teraz nie jest źle...W Uk nie ma zwyczaju nacinania. Golenia też z resztą nie bo i o tym była mowa...Mnie golił mój P...bo nie byłam w stanie miałam taaaaaki wielki brzusio...
Jutka, Cherie , Daffi - fajnie Was widzieć KObitki !!!
Karnitynko a szukałaś kolczyka w odzieży,którą miałaś na sobie owego dnia???
marta:)
-fajnie ,że Stasio zdrowy!
Kopciuszku-trzymam kciuki za dobre wyniki Patryczka
Eliza80 -super,że po wizycie wszystko gra:)

A teraz napiszę co u nas....

Usg miałam zlecone bo straszne bóle brzucha mnie łapały po mleku...nawet odrobinie -w kilku kawach na dzień...i lekarz mi zlecił owe badania.Wstępnie ok..ale zdjęcia wrócą do mojego lekarza ,ten ma je dokładnie przeanalizować i da mi znać...Kamieni nie ma bo takie było podejrzenie.a więc czekam....
Wczoraj mieliśmy gości...dzisiaj rano Julek wstał o 10:00 -spannie to On ma po nas nie ma co :):):) i telefon...od znajomych ,że właśnie są pod moim blokiem:szok::szok::szok:..hmmmm no comments....ja jeszcze w szlafroku oddaje się przyjemnościom czytania BBB z kawczanem w ręku..... Jakby nie moglie zadzwonićchwilę wcześniej,że się do mnie wybierają.....:confused::confused::confused:A to bardziej znajomi mojego P. bo ja ich raptem wcześniej raz spotkałam...no ale ok.

i wiadomość dnia.....Mój P. za punk honoru obrał sobie nauczenie Julka załatwienie potrzeb na nocnik....ten dla niego jakby parzył0-nie usiądzie i koniec-ryk,pisk i histeria.Za radą mojej Mamy zakupiłam nakładkę na toilet:) BIngo!!!!!! Zrobił kupaszkę:):):) i zastanawiał sie pewnni,co tym staruszkom odbiło bo zacieszaja i brawo biją:szok::szok::szok::-D:-D:-D:-DA akcja była wspólna jedno skrzywienie Julka i wiedziałam,że zaraz będzie ...bomba w pieluszce więc ....widelce ,noże, parówki ,ketchupy(bo akurat spożywaliśmy śniadanie ) zostało rzucone ...ja do kibelka zrobić przygotowanie...P. do JUlka przygotowaźć Go do ZADANIA i bach cała akcja trwała 30 sekund :-):-):-):-)
Do tego chodzi już pięknie i tym optymistycznym akcentem narazie sie żegnam bo piękne słońce do nas zajrzało tak więc na spacer wyruszamy :cool2::cool2::cool2::cool2:
 
witam wszystkie mamusie. Maaatko ale forum odzylo! ja niestety nie mam czasu nadrobic, teraz akurat Adasko spi to troszke zerkam ale juz widze sie wierci wiec niewiele odpoczne :) Matko dziewczyny ale jestem wykonczona, malemu od 2 dni przezynaja sie jedynki (dzis juz na wierzchu) i mialam tak ciezki czas ze szkoda gadac. W nocy smyk sie co 2 min budzi z placzem i czolga sie do mnie, kladzie na mnie i nie moze zasnac bo go tak bola te dziaselka. Nawet po panadolu... jak juz sie wymecze i go uspie po np godzinie to wystarczy ze go odloze na swoje miejsce, zaczyna sie krecic i koniec spania...... A wczoraj nie zszedl z rak nawet na minute, nawet z nim cwiczyc nie moglam bo trzymal sie mnie jak małpka na galezi i jak tylko probowalam go odsunac zeby go polozyc na pilce i pocwiczyc to rozlegal sie mega wrzask.

hehe a to ci mały urwisek. Gratuluje ząbków:)


Heloł Kobietki!
Aleście mi dały zajęcie na całe przedpołudnie ale ...odrobiłam:):):):)

Marzka- oby się i z tym przykurczem wyjaśniło! trzymam kciuki
Luuuzna- kiedyś ogladałam na tvn style o douli- bardzo fajna sprawa!!! Zyczę powodzenia w tej sferze:) ...
Sama byłam zaskoczona usg aorty i szczerze mówiąc do teraz nie wiem o co kaman ....bo słownik mówi,że aorta po angielsku to aorta...a usg robili mi jamy brzusznej przód i oba boki....
Pauluś faktycznie śmiesznie Alusiowi te zęborki rosną-fajnie to wygląda:)
Mamo Stacha no uśmiałam sie na Twojego posta,ze humor sobie idę poprawić-rozluźniło mi to stresa-Wielki Buziak za to ;-)
Co do obrączki - to strasznie mi przykro..ale może sie jeszcze znajdzie!Oby!
W ciąży nie jestem (jeszcze) :-D:-D:-DA o rozkwicie też mi parę osób mówiło-bardzo to miłe :-):-)DZięki- myślę,że to po prostu to moje szczęście absolutne bo mam dwóch,wspaniałych facetów w domu i czuję się przeszczęśliwie :happy2::happy2::happy2:
W moim P. mam cudownego przyjaciela i powiernika i.....głównego doradce w sprawach wychowawczych-jest z wykształcenia pedagogiem i ma też spore doświadczenie więc Go słucham :tak:
Zazdroszczę Ci trochę tej salsy......Fajnie masz :tak::tak::tak::tak:
Kora30 i Pauluś ja się właśnie z obawy przed bóle szycia nie dałam zszyć...:szok::szok::szok:
O usg brzuszka tez nie słyszałam....
Bałam sie tego bardziej niż porodu...ale Młody nie rozerwał mnie za bardzo-więc teraz nie jest źle...W Uk nie ma zwyczaju nacinania. Golenia też z resztą nie bo i o tym była mowa...Mnie golił mój P...bo nie byłam w stanie miałam taaaaaki wielki brzusio...
Jutka, Cherie , Daffi - fajnie Was widzieć KObitki !!!
Karnitynko a szukałaś kolczyka w odzieży,którą miałaś na sobie owego dnia???
marta:)
-fajnie ,że Stasio zdrowy!
Kopciuszku-trzymam kciuki za dobre wyniki Patryczka
Eliza80 -super,że po wizycie wszystko gra:)

A teraz napiszę co u nas....

Usg miałam zlecone bo straszne bóle brzucha mnie łapały po mleku...nawet odrobinie -w kilku kawach na dzień...i lekarz mi zlecił owe badania.Wstępnie ok..ale zdjęcia wrócą do mojego lekarza ,ten ma je dokładnie przeanalizować i da mi znać...Kamieni nie ma bo takie było podejrzenie.a więc czekam....
Wczoraj mieliśmy gości...dzisiaj rano Julek wstał o 10:00 -spannie to On ma po nas nie ma co :):):) i telefon...od znajomych ,że właśnie są pod moim blokiem:szok::szok::szok:..hmmmm no comments....ja jeszcze w szlafroku oddaje się przyjemnościom czytania BBB z kawczanem w ręku..... Jakby nie moglie zadzwonićchwilę wcześniej,że się do mnie wybierają.....:confused::confused::confused:A to bardziej znajomi mojego P. bo ja ich raptem wcześniej raz spotkałam...no ale ok.

i wiadomość dnia.....Mój P. za punk honoru obrał sobie nauczenie Julka załatwienie potrzeb na nocnik....ten dla niego jakby parzył0-nie usiądzie i koniec-ryk,pisk i histeria.Za radą mojej Mamy zakupiłam nakładkę na toilet:) BIngo!!!!!! Zrobił kupaszkę:):):) i zastanawiał sie pewnni,co tym staruszkom odbiło bo zacieszaja i brawo biją:szok::szok::szok::-D:-D:-D:-DA akcja była wspólna jedno skrzywienie Julka i wiedziałam,że zaraz będzie ...bomba w pieluszce więc ....widelce ,noże, parówki ,ketchupy(bo akurat spożywaliśmy śniadanie ) zostało rzucone ...ja do kibelka zrobić przygotowanie...P. do JUlka przygotowaźć Go do ZADANIA i bach cała akcja trwała 30 sekund :-):-):-):-)
Do tego chodzi już pięknie i tym optymistycznym akcentem narazie sie żegnam bo piękne słońce do nas zajrzało tak więc na spacer wyruszamy :cool2::cool2::cool2::cool2:

hehe gratuluje postepow w toalecie.. u nas julka siedzi na nocniku ale jakby wiedziala ze czekamy az cos zrobi i na zlosc nic nie robi.... zalozymy pamersa iod razu albo cieply czyli nasiusiala albo kupa!
to czekamy dalej na wiesci o wynikach. oby to nie bylo nic powaznego. jejku kobity chorujecie.....
widze temat porodowy byl no ja podpisalam zgode na naciecie wiec wiedzialam ze to zrobia i pwoiem ze mnie szycie w ogole nie bolalo.. ja praktycznie tego nie czulam!
u mnie golą przed porodem wiec pikus... mimo to ze sama sie tam troche jakos ogarnelam to jednak golily jeszcze bo nie wszedzie dosieglam a w szpitalu M by nie dal rady mnie ogolic bo jak.. lazienki male i wspolne dla wszystkich kazdy wlazil.... wiec zostawilam to dla nich.
Gratulacje dla Julka silnych nożek:)
 
Ostatnia edycja:
Julka, to ty nie wiesz, że mleko do kawy jest BE? Ale ja nie jestem specjalista, Mika ci to może wyłożyć :-)

Witam :) To fajnie, że jakoś sobie radzisz ze spaniem przy Julce :)
Ja też sobie wczoraj obiecałam, że zero słodkiego i co ... na noc mnie wzięło i zjadłam kostkę czekolady i 3 kukułki :/. Od wczoraj mocno boli mnie jedna pierś, mam taką gulę jak dotykam to mnie rwie, daję małej do picia tą pierś ona ciągnie a gula nie schodzi. Czy to może być zapalenie piersi ? Cholercia ... już sama nie wiem.
To może być zapalenie, choć zazwyczaj towarzyszy temu wysoka temperatura. A próbowałaś rozmasować tą gulkę? Mogę jedynie poradzić jak najczęstsze przystawianie i okład z liści kapusty. Jak nie pomoże to zostaje tylko lekarz, antybiotyk i nie zwlekaj zbyt długo bo może się to skończyć nacinaniem.
dobry :-)
mamy dobre wieści Stas po wizycie u lekarz i wszystko ok, zdrowy i oczka tez ok juz i moze wędrowac do żłobka; powiem Wam ze babcia to skarb ze przyjezdza do nas na kazde skinienie ale tak rozpieszcza Stasia i jak ja cos powiem to ona chce po swojemu wiec samemu najlepiej...
Skąd ja to znam. :-)
Witam wczoraj odebrałam wyniki i w moczu wsio OK leukocyty tylko 1-3 to chyba w miarę i obecność kwasu askorbinowego, posiew w piątek powinien być.
Super, że wyniki dobre, przyczyny ciągle nie znasz, ale najważniejsze, że zdrowy. Może to jednak to sprawianie przyjemności? W końcu to facet :-)
tzn nie kupujemy sztywnych, ortopedycznych kapci ani letnich sandałków, które jako buty na dwór są bardziej usztywniane tylko zwykłe kapciuchy :tak:

NIE takie -są sztywne-
Sklep internetowy sklep.bartek.com.pl :: T-51268/17

tylko np takie-
Sklep internetowy sklep.bartek.com.pl :: T-B933/B
Kurcze, ja już zgłupiałam. Moja ortopeda powiedziała właśnie, że zapiętek ma być sztywny, reszta bucika miękka i koniecznie otwarte palce. To chyba tylko w Polsce możliwe by dwóch ortopedów miało odmienne zdanie.
Może i tak:) on od urodzenia miał duże dłonie i stopy. Za tata:)
A ja znów dopiero o tej porze pierwszy posiłek. Nie miałam czasu wcześniej. Aha pół kilo w dół:)
Gratulacje i jednocześnie lanie ci się należy. Śniadanie to najważniejszy posiłek dnia, im wcześniej zjesz tym lepiej (wskazane np. jogurt z musli). Odmawiaj sobie kolacji.

U nas Stasiek zakatarzony, nie zaprowadziłam go do przedszkola. I po raz kolejny przepadł nam przez to weekend u znajomych. A miałam iść z koleżanką na koncert Myslovitz :-(
 
Ostatnia edycja:
reklama
julka grastuluje postepow Juliuszka:)

co do melka do kawy ostatnio w tv na jakims programie mowili ze jak kawa to tylko zmlekiem ale rozp kawa tylko,wiec znowu zdania podzielonde,ja kawy juz od dawna nie pije,ale jak pilam to tylko z mlekiem:) inna przez gardlo by mi nie przeszla.
 
Do góry