reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudzień 2009

MEA ale ja nie mam jak i kiedy nadrabiac dwoch watkow,zamknietego i tego a chcialabym byc z wami wszystkimi na bierzaco:tak:az mi sie ryczec chce,czemyu musi byc podzial:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:w holere takie pisanie,co mam pisac tam i tu to samo:wściekła/y:nie no ja juz nie wyrabiam:-:)-:)-:)-(

Kopciuszku , nie smuc sie.
Traktuj zamkniety jako watek tematyczny :).
Tam tematem jest zycie osobiste.
Jak narazie piszemy o sobie , swojej przeszlosci , pracy itp
Tu zostajemy na bierzaco.
Tam nie ma prawie nic o dzieciach i cale szczescie bo przynajmniej nie zasmiecamy innym mama podczytujacym waznych info na temat dzieci naszymi osobistymi sprawami.

a ja zauwazylam juz dawno /jeszcze w ciazy/ ze jak w weekendy rodzinka jest liczniej w domku to i mniej sie wszyscy na forum udzielaja ...

A w piatki zawsze zaczyna sie cisza weekendowa :)
Ania - wytrzymaj jeszcze kilka dni. Napewno mea niedlugo Cie dopisze do naszych zamknietych watkow i poznamy Twoje dziecie ze zdjec i Ciebie moze tez, nie? :)
 
reklama
Moj tata zmarl 2 tygodnie przed szymcia narodzinami a tak na niego czekal :((((((((((( Na drugie ma Stasiu po nim...[/QUOTE

przykro mi:( sprawdza się to powiedzenie, że ktoś odchodzi by zrobić miejsce nowemu życiu. Moja kuzynka była kiedyś w takiej sytuacji, jej tata zmarł 10 dni przed narodzinami 1 wnuka, wcześniej miał 3 wnuczki. Takie życie...
 
Moj tata zmarl 2 tygodnie przed szymcia narodzinami a tak na niego czekal :((((((((((( Na drugie ma Stasiu po nim...[/QUOTE

przykro mi:( sprawdza się to powiedzenie, że ktoś odchodzi by zrobić miejsce nowemu życiu. Moja kuzynka była kiedyś w takiej sytuacji, jej tata zmarł 10 dni przed narodzinami 1 wnuka, wcześniej miał 3 wnuczki. Takie życie...
No tak a moj Szymek jest bardzo radosnym dzieckiem moj tata byl wielkim optymista zawsze usmiechnietym moze to mu dal od siebie:)
 
spokojnie, rozumiem Waszą potrzebę zamkniętego wątku i wcale nie czekam na dostęp, tzn.mam świadomość, że mnie nie znacie i jest on dla mnie zamknięty. Cieszę się, że w końcu się odezwałam:)
 
Dobrej nocy:) powoli się kładę, bo mój synek też się jeszcze budzi w nocy raz, a od 5 to właściwie już tak śpi i nie śpi, kręci się, mruczy, popłakuje.
 
Co do pieska to moi rodzice wyjechali teraz na 2 tygodnie na wczasy i zostawili mi bernardyna... mimo, że Nicolas nie potrzebuje dużo ruchu i jest bardzo ułożony to jednak nie chciałabym mieć teraz pieska, zwłaszcza że mieszkamy w bloku :no:

Mi się też marzą spacery nad morzem, szum fal, ciepły piaseczek tralalala
A wyprowadziłam się na południe PL haha :-D

Dobra ja też zmykam do wanny ;-)
 
reklama
Co do pieska to moi rodzice wyjechali teraz na 2 tygodnie na wczasy i zostawili mi bernardyna... mimo, że Nicolas nie potrzebuje dużo ruchu i jest bardzo ułożony to jednak nie chciałabym mieć teraz pieska, zwłaszcza że mieszkamy w bloku :no:

Mi się też marzą spacery nad morzem, szum fal, ciepły piaseczek tralalala
A wyprowadziłam się na południe PL haha :-D

Dobra ja też zmykam do wanny ;-)

wiesz najbardziej marzysz o tym czego nie masz ... karnitynka i ania pewnie sobie teraz mysla "ech ale by sie po gorach pospacerowalo" a ja do wisly mam rzut beretem bez antenki i prawie tam nie bywam ...
 
Do góry