NeSSi
Moderatorka
- Dołączył(a)
- 14 Maj 2009
- Postów
- 21 118
Dziękuję ślicznie Kochane za słowa otuchy Mój M zadzwonił do teściów jeszcze raz - rozmowa do miłych nie nalezała, ale M powiedział im, że ''wstydzi się ich i że żałuje że ma takich rodziców'', już jak byliśmy po slubie to tesciowa punkt 9:00 wieczorem wydzwaniała, żeby wracać do domu, bo niebezpiecznie, bo zimno, deszcz pada itd, itp. Jak chcieliśmy gdzies wyjść o 7:00 wieczorem tez robiła takie schizy. a najlepsze zrobili jak pojechaliśmy do Słowacji na 2 tygodnie. uprzedzalismy ich, że nie mamy roamingu, więc nie będziemy czesto dzwonić, tylko jak beda budki telefoniczne to po 3 dniach od naszego wyjazdu jezdzili po znajomych do naszych prac , po sąsiadach i gadali ludziom, że nas napadli, mieliśmy wypadek i nie żyjemy ...... ehhh szkoda słów .....
Co do kotków tez jestm kocia mama, my mamy 2 kociaki, o takie:
Marcel i Szaman
Nie rozumiem jak można kociaki wywalić :/ i że nadal się to praktykuje, tak samo psiaki :/ że też można mieć sumienie by zrobić coś tak okropnego .....:-(
Co do kotków tez jestm kocia mama, my mamy 2 kociaki, o takie:
Marcel i Szaman
Nie rozumiem jak można kociaki wywalić :/ i że nadal się to praktykuje, tak samo psiaki :/ że też można mieć sumienie by zrobić coś tak okropnego .....:-(