reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudzień 2009

Co do dzieci karmionych sztuczną mieszanką to się zgodzę że nie daje się dodatkowych witamin ale nie znam nikogo z małym dzieckiem kto karmiłby piersią i nie dawał wit D!
Wit K dawałam przez 3 miesiące..jest dość droga bo na miesiąc 40 zł ale obowiązkowo kazali dawać..i w szpitalu mi powiedzieli i doktor w przychodni

Nie każdy lekarz każe dawać multiwitaminy ale mi zalecił więc dawałam

Oczywiście , ze tak, o potrzebie podawania dodatkowych witamin decyduje pediatra:tak: Antoś wit D zaczął dostawać od 4 m-ca życia ale to dlatego że wczesniej wakacje były a on był ciagle na podwórku i wchłaniał naturalną witaminkę D:tak:
 
reklama
Witam się!
Nawet nie próbuję nadrabiać. Może mi ktoś streści;-) Doczytałam tylko, że Jutka urodziła. Są jakieś wiadomości o Maleństwach??
Postaram się już być na bieżąco.
 
Kurcze, strasznie dużo pieniążków na to schronisko. Chciałam tam zawieźć jakieś jedzonko i mleczko dla tych małych, ale za 30-50zł, a nie prawie 300zł. No nic, coś wymyślę. Mówię do M, że jak już wybudujemy domek to wszystkie porzucone, które znajdę będą się chowały na podwórku, a on na to, że on będzie miał jakiegoś lubiącego kotki psa, np.amstafa:-D. Oczywiście żartował, chce mnie rozbawić, bo sam ma wyrzuty, że mi nie pozwolił ich do domu znieść. Ale wiem, że zdania nie zmieni bo kota, którego mamy do tej pory mi wypomina i się na niego skarży, że wszystko niszczy i że to tylko kłopot.
A wracając do siusiaków to jeden lekarz mi powiedział, że jak nie będę naciągać teraz to prędzej czy później (przy inicjacji seksulanej) natura to zweryfikuje :-) Zaboli ale przyjemność przy tym więc szybko zapomni :-)

Ja Stasiowi tez podawałam wit D, ale w okresie letnim nie i tylko do momentu póki ciemiączko się nie zrosło. O wit K nikt mi nic nie mówił.
 
A ja sobie pogadalam troche z bratem i jego rodzinka przez skypa:tak:jak fajnie jak sie dwie ciezarne rozgadaja:-Dwidzialam bratowa na kamerce i o dziwo mam juz wiekszy brzuchol od niej:tak::-Da ona jest niecale dwa tygodnie przedemna.

Ja lubie pieski:-)ale kotow nie cierpie:no:
 
Dziewczyny, mam doła :-(
Byliśmy w lesie na spacerze i znalazłam trzy czarne małe kotki, których ktoś się pozbył :-( Ja zawsze kocia mama byłam, w domu mam jednego (był też drugi, ale M kazał mi go komuś oddać). Nie miałam serca zostawić tych maluchów tak w środku lasu, wogóle się mnie nie bały, widać, że oswojone, wzięłam do auta i zawiozłam bliżej domostw, w międzyczasie nakarmiłam i dałam mleczka. Ale serce mi się kraje. Mąż nie pozwoli mi ich wziąć do domu, zresztą ja mimo iż bardzo bym chciała mam pewne obawy bo być może kotki nie do końca zdrowe. Musiałabym odrobaczać i sprawdzić na toksoplazmozę. Ryczeć mi się chce. Nie wychowałam się na wsi i nie potrafię tak porzucić zwierząt bez serca. Podłość ludzka nie ma granic!!!
Ja też jestem taka ''chora'' za zwierzakami.. ehhhhhhh:-:)-:)-:)-:)-(
 
Jutro mam usg na 10.15. Trzymajcie kciukaski:))

Aha zapomniałam się pochwalić, że dziś mam pierwszą niezapowiedzianą ZGAGĘ! Jeszcze nigdy nie miałam;P Masakraa:p
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
Jutro mam usg na 10.15. Trzymajcie kciukaski:))

Aha zapomniałam się pochwalić, że dziś mam pierwszą niezapowiedzianą ZGAGĘ! Jeszcze nigdy nie miałam;P Masakraa:p

haha ja martwie sie tylko tym ze migdaly mi sie koncza !!! a bez tego ani rusz przy takich zgagach jakie mnie nawiedzaja !!!

ja zalozylam wlasnie kolejne pranie i musze poczekac az sie upierze i powiesic ... jutro mnie w domku nie bedzie bo trzeba do babci jechac bo zimno sie robi a ona pieca akumulacyjnego nie potrafi sama uruchomic !! nie wiem po co ja tam ale jade bo nie chce zeby tesciowa mariuszowi zrobila pranie mozgu :) wole miec ja na oku :) bo nie daj a sie dowiem ze "jestem dzieckiem i ona bedzie wychowywac moje dziecko!!" moja tesciowa za taki tekst by oberwala i to raczej nie slownie :D
 
Do góry