reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Grudzień 2009

reklama
To dobrze ze jesz to co trzeba !!! Miesko tez jedz !!!!!! Ja z Patrykiem cala ciaze nie moglam ...ale to zdrowe nie jest nie jesc wogole !

Ja też Patryki chyba tak mają i musiałam Tardyferon zapodawać calusią ciążę z racji kolosalnej anemii wrr a teraz pochłaniam mięsa i generalnie na bardzo niewiele rzeczy mnie odrzuca ;-)

I ja podziwiam, pewnie bym nie wytrzymała z ciekawości;-)
Ja to już jak sie dowiedziałam, że w ciąży jestem- a wiedziałam w dzień spodziewanej @ bo poleciałam na Bete HCG- to rozpierała mnie ciekawość jaka będzie płeć! Zazdroszczę tych emocji i oczekiwania, bo to musi być piękne, ale niestety wiem, ze nie dla mnie.
 
Nie lubię pierogów. Nie głodzę się hehe. Jem tak jak zawsze. Omijam szerokim łukiem słodycze i Colę a to najważniejsze. I słodzę 1 łyżeczkę do kawki bo inaczej jest ochydna ta Ricoree:-p

ja to w ogóle nie słodzę kawy - cukier zabija jej smak, a ja go uwielbiam :laugh2:
w ogóle staram się nie używać cukru, jak już to herbate słodzę sokiem, lub piję z miodem i cytryną, a tak zazwyczaj to gorzką.
 
Nie lubię pierogów. Nie głodzę się hehe. Jem tak jak zawsze. Omijam szerokim łukiem słodycze i Colę a to najważniejsze. I słodzę 1 łyżeczkę do kawki bo inaczej jest ochydna ta Ricoree:-p
Ja ty mozesz nie lubiec pierogow??:szok:
Ale to dobrze ze omijasz slodycze no i cole tez mi podnosila cukier nawet ta cola zero haaaa ! Ale prawda jest taka ze zadnej diety nie masz jeszcze wiec spokojnie bez stresow ,nawet niewiadomo czy bedziesz musiala miec jakas dietke ,.nie nakrecaj sie ,zobaczysz co twoj gin powie ,glowka do gory ! I jedz normalnie tylko ostroznie i nie kilogramami hahahhaha :)
 
OMG nie ma mnie tu 2 godz, a Wy 5 stron naklepałyście :szok::szok::szok:
A propos golenia, to nieodzownym elementem tegoż wyczynu jest u mnie lusterko, innaczej mowy nie ma :no: A pazurki u stóp o dziwo z tym gigantycznym brzuśkiem jeszcze sobie żelem zapodaję ;-) i mam spokój na miesiąc :cool2: A teraz mnie korci, by znów tipsiki założyć, ale za blisko rozwiązania i zrezygnowałam ...

ja mam tipsy na rekach i zamierzam do konca miec !! potem przed samym porodem zrobie na krotko zeby malenstwa nie pokaleczyc ale wole tipsy bo moje pazury to sa tak ostre ze szok !!
 
Dziewczynki nie jest tak źle, jesteśmy ciekawi, ale to czekanie do dnia porodu też ma swój urok. Chociaż niejakie naciski ze strony najbliższego pojawiły się (szczególnie teściowa chce wiedzieć co będzie). Ale coś nam się wydaje, że będzie chłopak: Sławek ma dwóch braci, a jeden z braci ma już jednego syna. No ale czekamy do grudnia:)
Co do pazurków u nóg to obcinam sama choć brzusio przeszkadza. Z malowania zrezygnowałam.
 
reklama
Ja też Patryki chyba tak mają i musiałam Tardyferon zapodawać calusią ciążę z racji kolosalnej anemii wrr a teraz pochłaniam mięsa i generalnie na bardzo niewiele rzeczy mnie odrzuca ;-)


Ja to już jak sie dowiedziałam, że w ciąży jestem- a wiedziałam w dzień spodziewanej @ bo poleciałam na Bete HCG- to rozpierała mnie ciekawość jaka będzie płeć! Zazdroszczę tych emocji i oczekiwania, bo to musi być piękne, ale niestety wiem, ze nie dla mnie.
No Patryki chyba tak maja hahahah :)ja tez mialam ladna anemie z pierwszym ,teraz jem wsio i wyniki calkiem fajne mam :) No i teraz mnie tez od nieczego nie odrzuca ,wsio lubie jesc :)
 
Do góry