ehhh czasami wszystko jest niesprawiedliwe, jest tylu ludzi zlych na swiecie i wszystko sie im powodzi, a biednym ciezaroweczkom ktore dbaja o siebie i robia wszystko zeby bylo dobrze zawsze jest pod gorke..
nie wiecie czy czestoskurcz serduszka to to samo co arytmmia?
bo przeczytalam gdzies ze dzieciaki maja arytmie jak im spada tetno np ze 140 na 60 lub rosnie np na 200...a moj Maly mial 140 caly czas tylko czasami o jeden skurcz serducha za duzo....
pan doktor napisal ze to arytmia, a nawet nie powiedzial ze moge miec za malo magnezu potasu lub anemie, ocenil ryzyko chorob nie mierzac kosci udowej ktora jest jednym z glownych wyznacznikow, wpisal jakies abstrakcyjne dane np. dlugosc szyjki macicy ktorej nie mierzyl, albo opisal dokladnie twarz choc Maly byl obrocony caly czas pleckami do nas i nie widzielismy buzi nawet przez sekunde..
a co najgorsze mam ciaze ciezka z powiklaniami i mialam juz 7 razy usg za kazdym razem mialam lozysko na tylniej scianie a on wczoraj wpisal ze jest przodujace....
i waga dziecka widniala na monitorze usg 390g a w opisie jest wpisane 410g;/
czy to wogole moj opis?
powiedzcie ze mam mu wogole nie wierzyc