reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Grudzień 2009

jestem z leeds i co wpisywalam w wyszukiwarce o scanie to mi tylko wyskakiwaly te 3d i 4d,ale jeszcze poszukam,dzieki.I ciesze sie ze nie tylko mi juz brzuszek rosnie i nie moge zapiac spodni:)))))tez sie juz porozgladam za ciazowkami....
 
reklama
jestem z leeds i co wpisywalam w wyszukiwarce o scanie to mi tylko wyskakiwaly te 3d i 4d,ale jeszcze poszukam,dzieki.I ciesze sie ze nie tylko mi juz brzuszek rosnie i nie moge zapiac spodni:)))))tez sie juz porozgladam za ciazowkami....

A to nie szkodzi, ze takie robia... normalne tez beda miec :tak: Ja tez bylam w gabinecie gdzie byla informacja o 3d i 4d.
Zastanawiam sie czy ze mna wszystko ok, ze mi brzuszek jeszcze nie rosnie. Mierze sie co tydzien i poki co przybylo tylko w biuscie... w biodrach to nawet mniej mam. Pewnie potem mi wystrzeli z dnia na dzien :-p
 
A to nie szkodzi, ze takie robia... normalne tez beda miec :tak: Ja tez bylam w gabinecie gdzie byla informacja o 3d i 4d.
Zastanawiam sie czy ze mna wszystko ok, ze mi brzuszek jeszcze nie rosnie. Mierze sie co tydzien i poki co przybylo tylko w biuscie... w biodrach to nawet mniej mam. Pewnie potem mi wystrzeli z dnia na dzien :-p

Mi w biuście też, zaraz się nie zmieszczę w mój ulubiony stanik:no::-)
Ja mam dziś kiepski dzień jeśli o zdrówko chodzi. Fatalnie się czuję.. I pomyśleć, że to dopiero początek:O Gdyby nie ból głowy to jeszcze jakoś by to było. Zmykam do fryzjera podciąć włoski:)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Czesc...dziewczyny.....
Zaznaczam tylko swoją obecnośc i zmykam.....zyczę miłego dnia....
U nas lato w pełni....
Jesli chodzi o wymiary to ja juz od dch tygodni nie miesze sie w moje stare cyckonosze....mam nadzieję ze ten wzrost sie za chwilkę uspokoji....bo niedługo bede się przewracała.....co do brzuszka to może pici się zwiększył.....ale na leząco jestem płaska jak deska....
Trzymajcie się zdrowo.....
 
Kulaszusza - w pierwszej ciazy dopiero w 16 tyg zaczal mi brzuszek sie pojawiac. :). A potem to juz bylo tempo ekspresowe :)
Czyli mam jeszcze troche czasu :tak:
Straszna ochote dzis mam na bigos!!! To chyba moja najwieksza jak do tej pory zachciewajka ciazowa... probuje zabic smaka czyms innym, ale wszystko jest ,,be''.:sorry::baffled:
Jestem w trakcie zamawiania poleconych przez Was ksiazeczek. Dzieki wielkie!!:tak:
 
Witajcie dziewczyny :)
Chyba czas zacząć sie udzielać na forum :tak: Wczoraj byłam u mojego gina i musze się pochwalić że moja fasolinka ma już 8 tygodni.
Długa ta moja historia ufff może troszeczke ją skróce abyście wiedziały jaka była moja sytuacja.
A wiec do rzeczy :
Pierwsza ciąża od poczatku byłą zagrożona ,synek urodził sie przez cieęcie cesarskie w 34 tygodniu z waga 1460 gram.Mój gin uratował moje maleństwo jak i mnie i dlatego tak bardzo mam zaufanie do niego.Teraz Patryk ma już prawie 8 lat !!!!
Od września 2008 nie biore tabletek ,zdecydowaliśmy się z męzem na drugiego dzidziusia.Ale haaaa to nie takie hoppp siup jak nam sie wydawało_Okres u mnie pojawiał się jak mu się zachciało raz na 2 - 3 miesiace.Próbowaliśmy ,jednak nam się nie udawało.W lutym miałam okres wywołany luteina.Ale w marcu mimo moich wyczekiwan dostałam tylko bezowe plamienia i to by było na tyle.15 kwietnia zdesperowana poszłam do swojego gina ,z myślą pożalenia się ze te wszystkie tabletki to tak naprawde o "dupę rozbić" Zbadał,zrobił usg ,no i wyszło ze jestem w 5 tygodniu ciazy.Ubrałam się ,spakowałam swoje rzeczy a razem z tym swoje USG i poleciaam pochwalić się swiatu.Jednak oczywiscie majac internet musiałam zacząc czytac pierdoły,no i zaczełam się zastanawiać dlaczego mam pusty pecherzyk i dlaczego nie widze zarodka.No i tak walczyłam ze soba ,na zmiane marudząc Mężowi,płacząc po kątach ,zarywająć noce- gdyż tak bardzo sobie wmówiłąm że cholera pewnie coś jest nie tak ,ze to puste jajo itp( mimo iz nawet lekarz nic mi nie powiedział na ten temat - kazał przyjśc poprostu za 2 tygodnie gdyż jest jeszcze zbyt wczesna ciaza,przepisał luteine - dmuchajac na zimne ,gdyz pamietał moja sytuacje z pierwsza ciaza).Tak mineły 2 tygodnie.29 kwietnia maja leciałm do gina jak torpeda,z bijącym sercem i plamami na szyji ze strachu ,kładłam się do usg.Tylko jak zobaczyłam pecherzyk plodowy ,a w nim moje dziecko z bijacym sercem krzknełąm "jest i bije serduszko" , moj gin się na mnie popatrzył i stwierdził ze ciąza jest jak najbardziej prawidłowa i ze nie musze sie niczym stresowac.
Powiedziałąm mu jak bardzo sama sie nakreciłam i zmarnowałam 2 tygodnie denerwujac sie ! Powiedział " nie czytac za duzo w internecie ,nie nakrecac sie ,nie szukac problemow ,poprostu dbac o siebie i sie oszczedzac"
Od wczoraj spie szczesliwa ,mowie do brzuszka , boze dziekuje ci za nasz drugi skarb.Mam nadzieje ze wszystko bedzie dobrze z moja dzidzia.

Ohhh jak sie rozpisałam !!!! To tylko tak w skrocie ,bo przeszlismy o wiele wiecej :nerd:

Dziewczyny ,sok pomidorowy wypijałam kartonami ,teraz cos mi przeszło.Zupy jem kilka razy dziennie ,gdyz bez tego ani rusz hahah.No i sałatki ,i jeszcze raz sałatki.BOZE to bym wpierdzielała na okrągło.
Do moich objawów zaliczam :
- bol podbrzusza jak na okres ( na poczatku ciaży teraz już nie od kiedy zaczełam brać luteine dopochwowo nic już mnie nie boli,tylko od czasu do czasu ;)
- mleczny sluż w duzych liosciach
- piersi ( najpierw bolaly same sutki ,teraz bola juz całe piersi ,najbardziej od strony pach ,sutki sały sie ciemniejsze i wieksze ,piersi sa ciezkie ,nabrzmiałe no i hi hi hi WIEKSZE ,staniki mojego normalnego rozmiaru juz sa zamałe )
- wzdecia - boze po poludniu brzuszek mam bardzoooo duzy
- brzuszek juz troszeczke urusł ,widze po spodniach ze w co niektóre juz mi jest ciezko sie zapiąć ,haaaaa juz sie rozgladam za ciuchami ciazowymi )
- boł głowy ( niewiem czemu ale cholernie boli mnie głowa bardzo czesto )
- mdłosci i wymioty ( brak ale z pierwsza ciaza tez ich ie miałam )
- OGROMNY APETYT !!

Pozdrawiam wszystkie grudniowe mamusie :tak:
 
A mozesz polecic jakis fajny portal gdzie przyjemnie i prosto pisze sie bloga?

Tak htpp://www.smyki.pl
Jest bezpłąt y pod warunkiem że na bierząco się blog uzupełnia. Zapraszam na strone antosia, można obejrzeć jak ja to prowadzę;-) link do stronki poniżęj jest:tak:

No i ja po wizycie u gina, jest oki, fasolka ma równe 8 tyg:-) kazał jeszcze poleżeć.

Joanna i ja mam bóle podbrzusza, faktycznie mniej juz odczuwalne sa po braniu luteiny, pozwolił tez brac nospe, jakby mocno bolało, no i dzwonić przede wszystkim, nastepna wizyta za 3 tyg:-)
No i widzisz Joanna jak to jest jak się człowiek sam nakręci, szkoda zdrowia na myślenie co by było gdyby.
Pozdrawiam i wszytskim dobrego humoru zycze, no i apetytu.
 
Maarta100 Masz absolutna racje ,nie ma co się nakręcać ,jeżeli gin mówi że jest oki to tak jest i nie ma co więcej szukać tylko dbac o siebie.Przynajmniej ja już napewno nie będę wymyślać. 2 tygodnie nerwów tylko z mojej głupoty !

Widze że jesteśmy prawie na identycznym etapie ciąży.Ja luteinke na podtrzymanie będę brać do końca pierwszego trymestru! Wierz mi - mi bardzo pomogła ,przynajmniej już brzuszek tak nie boliJa napstepna wizyte mam 27 maja. I już się nie moge doczekać hahah a wczoraj byłam ;)
Świadomość że już bije serduszko normalnie unosi do nieba z dumy haaa !
Pozdrawiam wszystkie was dziewczynki!
 
reklama
Joanna wiele przeszliście, ale najważniejsze, że się udało zaciążyć:) Bardzo się cieszę i gratuluję:) Ja czasem też mam różne obawy, ale staram się być dobrej myśli i wierzę, że 13 maja na pierwszym usg zobaczę Kruszynkę, jej pikające serduszko i być może już nawet usłyszę? Byłoby pięknie!
 
Do góry