hej ciezarowki,
Witam nowe mamy
Asiu trzymamy kciuki za ciebie
Ale zescie od wczoraj naskrobaly. Mi sie wczoraj ryby zachcialo i jezdzilismy po calym trojmiescie w poszukiwaniu dobrej smazalni.W koncu pojechalismy 20 km i zjadlam takiego prawie pol kilo dorsza i do tego fryteczki i surowka.A pozniej myslalam ze pekne i tak mnie znow wytrzeslo w tym samochodzie ze w duchu sama na siebie bylam wsiekla.
Witam nowe mamy
Asiu trzymamy kciuki za ciebie
Ale zescie od wczoraj naskrobaly. Mi sie wczoraj ryby zachcialo i jezdzilismy po calym trojmiescie w poszukiwaniu dobrej smazalni.W koncu pojechalismy 20 km i zjadlam takiego prawie pol kilo dorsza i do tego fryteczki i surowka.A pozniej myslalam ze pekne i tak mnie znow wytrzeslo w tym samochodzie ze w duchu sama na siebie bylam wsiekla.