reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Grudzień 2009

stoneczko ja się nie przejmuję- no cóż, z grupy która zdawała o 14 zdała tylko jedna laska- za piątym razem......:baffled::baffled::baffled:
Więc oblewanie to raczej standard!!!!:sorry::sorry:
 
reklama
Reve to super, ja już nie mogę się doczekac kiedy zobaczę moje maleństwo i usłyszę serduszko:-) Byleby do czwartku:happy:

Przespałam prawie cały dzień, ale niestety to nie zaspokoiło potrzeb maluszka, więc idę uskuteczniac drzemkę dlalej:tak:

Pozdrawiam i miłych snów:-)
 
.:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
Plac manewrowy zaliczyli mi, wyjechałam na miasto- pierwsza krzyżówka zaliczona, parkowanie prostopadłe zaliczyłam i pogonił mi kota po zatłoczonej Gdyni....:baffled::baffled::baffled: Kazał mi zrobić manewr zawracania i miałam wjechać na prawy pas a wjechałam na lewy i kurde- ciul oblał mnie......:angry::angry::angry: a jezdziłam już po mieście 35 minut i wracałam do Osrodka......:eek::eek::eek:

Oj Beta2710 współczuje ja zdaje 4 maja w Gdańsku a tam jest taki sam "bajzel" jak w Gdyni niestety, oblewaja prawie na wszystkim.
Dzięki dziewczyny trochę sie podbudowałam i pójdę na ten egzamin i postaram sie nie denerwowac tak jak zawsze.
 
Powodzenia Dejna23. Stres w ciąży może być pozytywny, mnie poprzednio stresów nie brakowało a Stasiek nie jest nerwowy.
Z testu chińskiego wyszedł mi chłopiec, na co wszyscy liczymy, i potwierdził się poprzedni chłopak :-)
Chciałam zapytać wieloródek . . . w pierwszej ciąży miałam bóle w podbrzuszu z powodu rozciągającej się macicy, teraz nie czuję nic, czy to dlatego, że już rodziłam?
Czy wy też tak macie?
Trochę martwi mnie brak typowych oznak. Jestem niespokojna. Nawet mnie nie mdli a poprzednio cierpiałam całymi dniami. Nie proszę się o mdłości ale czemu jedynym objawem jest brak @ i słabe napięcie w piersiach.
 
Beata szkoda, że nie powiodło się:-( ale prawda taka, że treraz oblewają za wszystko, wręcz szukają pretekstu.
Trzymamy kciuki, nastepnym razem bedzie oki;-)

Emwu plan macie hehe, z pewnością będzie dobrze:tak:Pisałaś, że dom budujecie:-) i my jesteśmy w trakcie, no ale u nas dopiero stan surowy stoi więc min pół roku zanim sie wprowadzimy.

Mama Stacha Pamiętaj, że każda ciąża inna jest. Ciesz się, że mdłości nie masz:tak: ja niestety bóle podbrzusza mam i to momentami bardzo silne:-( Nie martw się tym, że typowawych oznak nie masz- tylko się ciesz. Chociaż z drugiej strony to Cie rozumiem- ja pewnie tez bym sie denerwowała;-) Jak boli to niedobrze a jak nie boli to tez źle;-)

Co do lektur to i ja z czystym sumieniem polecam lektury tracy hoog, sa jak biblia;-) o ile się stosujemy do wskazówek, chociaż to warto poczytać później. Mamusiom , które pierwszy raz rodzą polecam gazetki, no i forum;-) Trzeba pamietać, że ciąza to czas na czytanie lektur, warto czytać o pielegnacji niemowlęcia itp. Niestety po porodzie już na to tyle czasu nie będzie. Ja np. przed porodem pozaznaczałam sobie artykuły które mogą mi sie przydac i później szybki dotęp do nich miałam.

A ja dzisiaj samopoczucie dobre mam, pogoda bardzo ładna:-)
 
Dzień dobry dziewczynki:) dzis kolejny wspaniały dzień w krakowie piekna pogoda od rana. Dzis ostatni dzień w pracy więc jest cudownie:rofl2::rofl2::rofl2:

Beata bardzo mi przykro ale najważniejsze ze masz dobre podjescie i sie bardzo nie denrwujesz z tego powodu:)
Reve potwierdzam "język niemowlat " to najlepsza ksiażka o jakiej słyszałam. Kazda z moich kolezanek dzieki niej naprawde ma super dzieciaczki które same zasypiały i nie było problemów z niczym bo na każdy temat są świetne rady poolecam ja tez juz czytam:tak:
Emwu dobry plan i jednak duzo lepiej wizyta w polsce u swojej pani gin:) napewno sie wszytsko uda:):-)
 
Beata - słuszne podejście, z prawkiem trzeba do skutku. Zresztą znajomy pracował w PORD w Gdańsku parę lat temu : egzaminatorzy mają ustaloną odgórnie normę osób które muszą oblać, natomiast jeśli któryś przepuszcza zbyt wielu to przestaje być rentowny dla Ośrodka i często kończy się to nieprzyjemną rozmową z kierownikiem oraz groźbą zwolnienia. Niestety : kasa, Misiu, kasa.. Ile razy zdajesz, tyle razy płacisz a im więcej płacisz tym więcej zysku dla ośrodka. Pozostaje zatem zacisnąć zęby , zdawać do bólu i płacić za każdy egzamin. Jakbyś chciała przyspieszyć sobie terminy egzaminów to daj znać jakoś na @ - mogę podpowiedzieć parę kwestii ;-)

Ja dzisiaj mam jakiś koszmarny poranek: od rana męczy mnie wzdęcie i jakaś bolesna kolka a do tego w dordze do pracy dopadły mnie mdłości w aucie, przybrałam kolor zielony i musiałam się zatrzymać aby odetchnąć powietrzem. Teraz siedze w pracy, kolka dokucza i kompletnie nie mogę się przez to na niczym skupić.:baffled:
 
kulaszusza ja mogę polecić encyklopedię Larousse "Ciąża dziewięć szczęśliwych miesięcy". Ponieważ studiuję pedagogikę wiele razy stykałam się z książkami na temat ciąży, niemowląt itp. Nie śmiejcie się, ale naprawdę warto przeczytać książkę Helen Bee "Psychologia rozwoju człowieka". Jest grubaśna ale czyta się ją świetnie - ma mnóstwo wskazówek jak radzić sobie np. z buntem dwulatka, albo jakie fazy emocjonalne przechodzi dziecko (w jakim wieku, np. wg Eriksona albo Freuda) i to pomaga zrozumieć zachowania dzieci. Przydało mi się na praktykach z trzylatkami ;)
 
Acha, zapomniałam dodać - ta książka H. Bee nie musi być czytana w całości - dotyczy rozwoju całego życia człowieka - od ciąży aż po śmierć, więc o dzieciach wystarczy przeczytać mniej niż pół. A reszta - tylko jeśli Was interesuje;-)
 
reklama
Reve to super, ja już nie mogę się doczekac kiedy zobaczę moje maleństwo i usłyszę serduszko:-) Byleby do czwartku:happy:

Przespałam prawie cały dzień, ale niestety to nie zaspokoiło potrzeb maluszka, więc idę uskuteczniac drzemkę dlalej:tak:

Pozdrawiam i miłych snów:-)
Jutka, a na którą idziesz? ja na 11:45 ;-)

Kurcze, ja chyba jeszcze serduszka nie usłyszę, bo to troszkę za wczesnie, jak myślicie dziewczyny? Miałam iść do ginka ok 18 maja, ale ma wówczas urlop, a muszę mieć to głupawe zaświadczenie, więc idę wcześniej.
 
Do góry