reklama
fikusek1988
Mama Alanka:)
- Dołączył(a)
- 4 Czerwiec 2010
- Postów
- 9 117
wspoczuje zdrowka dla Juleczki:*a u nas smutno.. julka pochorowala sie na calego...
oprocz problemow znow z kupa i wychodzacymi zabkami doszlo zapalenie uszu i zapalenie gardla oraz nawrót kataru!
opadam z sil!
za dlugo bylo dobrze!!!!!!
- Dołączył(a)
- 8 Maj 2010
- Postów
- 12 764
ja juz opadam z sil.. w ksiazeczce sprawdizlam i ostatnio byla przeziebiona 3 miesiace temu ale etraz ja na maxa rozlozylo...
pani dr stwierdzila ze bidulka ma pecha ze wsyztsko na raz tak sie zlozylo!
mam nadzieje ze szybko jej przejdzie.. po lekach spi ladnie.
pani dr stwierdzila ze bidulka ma pecha ze wsyztsko na raz tak sie zlozylo!
mam nadzieje ze szybko jej przejdzie.. po lekach spi ladnie.
fikusek1988
Mama Alanka:)
- Dołączył(a)
- 4 Czerwiec 2010
- Postów
- 9 117
przy zapaleniu ucha czesto jest i zapalenia gardla i an odwrot jak sie nie zareaguje szybko.Alan mial zapelenie ucha o czym nie wiedzialam,poszlam do lekarza bo pokaslywal,on zbadal i okazlao sie zapalenie ucha ale akurat pocztek wiec nawet nei bylo tegpo nim widac ale antybiotyk dostal.ja juz opadam z sil.. w ksiazeczce sprawdizlam i ostatnio byla przeziebiona 3 miesiace temu ale etraz ja na maxa rozlozylo...
pani dr stwierdzila ze bidulka ma pecha ze wsyztsko na raz tak sie zlozylo!
mam nadzieje ze szybko jej przejdzie.. po lekach spi ladnie.
Najserdeczniejsze zyczenia dla dzisiejszych solenizantow
mam takie pytanie jak mozna sie dostac na forum zamkniete?
Trzeba zdobyć zaufanie dziewczyn, najlepiej poprzez częste udzielanie sie na forum :-)
daffi zdrowka dla Julki
- Dołączył(a)
- 8 Maj 2010
- Postów
- 12 764
fikusku julka wlasnie nie poaslywala i pediatra pierwsze co pytala wlasnie o to..
ona tylko katarek miala ktory leczylismy.
dzis widze katarku nie ma
jakos szczegolnie na uszy nie reaguje moze dlatego ze caly czas dostaje srodki przeciwbolwoe.. tzn co 8 godzin ale niby akurat one mniej wiecej do 7 godz powinny dzialac... nie lapala mi siezauszy i nie dawala oznak ze ja moze bolec.... moze to jeszcze nie byl mocny bol?
krople kazala tylko zakrapiac i julka ladnie sie nam podstawia i sama obraca sie na drugi bok zeby drugie uszko zakropic
ale wczoraj wnocy byl koszmar jeszcze jeden!!!
poszlam spac kolo 23 i oczywiscie zbudzilam mloda...
od razu zaczela wrzeszczec nogi wyprostowane i cisnela kupe! wzielam ja na rece przytulila sie mocno i cisnela dlaej...
po chwili juz tak nie milo pachnialo ona przestala cisnac.. mysle BINGO! udalo sie wreszcie zrobila.. zdejmuje pampersa patrze a tam w jej tylku do polowy wyszla wielka kulka troche mniejsza od mandarynki!
polowas odleciala i reszte widac bylo ale nie chciala wyjsc! boziu ja nie wiedzialam ze pupka tak malego dziecka moze byc tak wielka.. teraz wiem dlaczego ja tak bolalo...
musialam jej jakos pomoc.. wzielam dwa posladki i scisnelam do siebie i ta reszta kulki z niej wyskoczyla!
dziecko od razu usnelo mi naweet nie robilo wrazenia na niej ze ja jeszcze ubieram tarmosze itp
dzis od rana jak to na Julke przystalo łobuzuje i dotyka wsyztsko co zakazane. jest kochana smieje sie i bawi
mam nadzieje ze tak zostanie...
bede jej podawac jogurt naturalny i herbatki z kopru wloskiego... no mam nadzieje ze to cos da.... i jeszcze kaszke zmeinilam na ta zdrowy brzuszek ze śliwkami!
M wczoraj gonil po nia zeby juz na kolacje ja dostala.
ona tylko katarek miala ktory leczylismy.
dzis widze katarku nie ma
jakos szczegolnie na uszy nie reaguje moze dlatego ze caly czas dostaje srodki przeciwbolwoe.. tzn co 8 godzin ale niby akurat one mniej wiecej do 7 godz powinny dzialac... nie lapala mi siezauszy i nie dawala oznak ze ja moze bolec.... moze to jeszcze nie byl mocny bol?
krople kazala tylko zakrapiac i julka ladnie sie nam podstawia i sama obraca sie na drugi bok zeby drugie uszko zakropic
ale wczoraj wnocy byl koszmar jeszcze jeden!!!
poszlam spac kolo 23 i oczywiscie zbudzilam mloda...
od razu zaczela wrzeszczec nogi wyprostowane i cisnela kupe! wzielam ja na rece przytulila sie mocno i cisnela dlaej...
po chwili juz tak nie milo pachnialo ona przestala cisnac.. mysle BINGO! udalo sie wreszcie zrobila.. zdejmuje pampersa patrze a tam w jej tylku do polowy wyszla wielka kulka troche mniejsza od mandarynki!
polowas odleciala i reszte widac bylo ale nie chciala wyjsc! boziu ja nie wiedzialam ze pupka tak malego dziecka moze byc tak wielka.. teraz wiem dlaczego ja tak bolalo...
musialam jej jakos pomoc.. wzielam dwa posladki i scisnelam do siebie i ta reszta kulki z niej wyskoczyla!
dziecko od razu usnelo mi naweet nie robilo wrazenia na niej ze ja jeszcze ubieram tarmosze itp
dzis od rana jak to na Julke przystalo łobuzuje i dotyka wsyztsko co zakazane. jest kochana smieje sie i bawi
mam nadzieje ze tak zostanie...
bede jej podawac jogurt naturalny i herbatki z kopru wloskiego... no mam nadzieje ze to cos da.... i jeszcze kaszke zmeinilam na ta zdrowy brzuszek ze śliwkami!
M wczoraj gonil po nia zeby juz na kolacje ja dostala.
reklama
Mama Stacha
&Franka&Janka
Witam,
ale mnie długo nie było.
Na początek życzonka
Martynce, Klaudiuszowi, Oskarkowi, Rysiowi, Gabrysi, Maxiowi, Liliance, Hani, Lolkowi, Igorkowi, Mikołajowi STO LAT i ZDRÓWKA!
U nas jako tako, chłopcy w zasadzie zdrowi, Franek odstawia się od piersi, zaczął wymuszać na maxa, ale takim krzykiem, że aż bębenki pękają. Sąsiedzi pewnie wezwą opiekę społeczną albo się wyprowadzą :-)
Ja mam dziwne kobiece objawy, pewnie hormony mi szaleją i nic nie jest w czasie jak powinno. No ale ma prawo, w końcu kończymy karmienie.
No i oczywiście mamy szał zakupowy prezentów, dla Franka mam największy problem. Podpowiedzcie coś, bo ja muszę kupić, szwagierka i teściowa też proszą o podpowiedź, a u mnie pomysłów brak.
Daffi, czy Julka je jakieś "normalne" rzeczy, typ chlebek, ziemniaczki, marchewkę itp.? Może odstaw jej wszystko i przez kilka tygodni potraktuj jak niemowlaczka, myślę, że to rozluźni kupkę. I życzę zdrówka.
Gogana, ja też mam szałaputa, to chyba norma. I też mało gada.
ale mnie długo nie było.
Na początek życzonka
Martynce, Klaudiuszowi, Oskarkowi, Rysiowi, Gabrysi, Maxiowi, Liliance, Hani, Lolkowi, Igorkowi, Mikołajowi STO LAT i ZDRÓWKA!
U nas jako tako, chłopcy w zasadzie zdrowi, Franek odstawia się od piersi, zaczął wymuszać na maxa, ale takim krzykiem, że aż bębenki pękają. Sąsiedzi pewnie wezwą opiekę społeczną albo się wyprowadzą :-)
Ja mam dziwne kobiece objawy, pewnie hormony mi szaleją i nic nie jest w czasie jak powinno. No ale ma prawo, w końcu kończymy karmienie.
No i oczywiście mamy szał zakupowy prezentów, dla Franka mam największy problem. Podpowiedzcie coś, bo ja muszę kupić, szwagierka i teściowa też proszą o podpowiedź, a u mnie pomysłów brak.
Daffi, czy Julka je jakieś "normalne" rzeczy, typ chlebek, ziemniaczki, marchewkę itp.? Może odstaw jej wszystko i przez kilka tygodni potraktuj jak niemowlaczka, myślę, że to rozluźni kupkę. I życzę zdrówka.
Gogana, ja też mam szałaputa, to chyba norma. I też mało gada.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 122 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 275 tys
B
Podziel się: