reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Grudzień 2009

czesc dziewczyny,
cos straszny zastoj na glownym forum,
czy wszystkie przeniosly sie na zamkniete?
niestety z zamknietego zostalam wykuczona chociaz nikt mi nie napisal dlaczego i zrobil to nie wiem kiedy,
bez sensu chyba juz tu siedziec dalej
 
reklama
Cześć Madziara-kr. Co u ciebie i małej? Po suwaczku widzę, że "dietujesz się" :-) Ja też staram się zmieścić w dawne spodnie, ale idzie mi opornie, a właściwie to mi nie idzie :-)
Ja też ubolewam, że ten wątek powoli umiera, liczę, że może jeszcze uda się go wskrzesić.
 
Też życzę wszsytkiego najlepszego dla Amelki i Anastazji! :* Czas leci nieubłaganie.....Julka dziś skończyła 10 miesięcy a wydaje mi się jakbym niedawno ją urodziła ;) Hm.....a z tym zamkniętym forum to ja nawet jestem nie obeznana...nigdy nie miałam tam dostępu i nie wiem jak sie tam wchodzi ale czy żałuje? hmm....myślę, że to co mogę tu wyczytać i sama napisać mi wystarczy :) za 3 dni wracam na uczelnię, już nie mogę się doczekać....jakaś odskocznia od codzienności:)
 
Witam po 10 dniach bez kataru cholerstwo powrociło.Teraz chorzy jesteśmy wszyscy.Nie mam już siły .Jak pomyślę o żłobku od stycznia to az mnie ciarki przechodza.Frida ,sól morska ....ratunku
 
Misio zdrówka wam wszystkim życzymy :)
ShuLien z okazji wczorajszej 10 miesięcznicy wszystkiego najlepszego :)

U nas na szczęście katarek ustępuje...długo się ciągnął ale na katarku się skończyło :)
 
Witam się,
ja pozostałam sama, bo M pojechał sobie w delegację, ale przyznam szczerze, że mimo jego ogromnej pomocy to sama jestem lepiej zorganizowana :-)
Franek dalej kaszle, wczoraj na wizycie lekarka mówiła, że osłuchowo jest czysty, ale brzydki ten kaszel. Podaję leki a wieczorem postawię bańki.
Ja niestety też coś tam chyba łapię bo zatyka mnie troszkę, oby nic z tego nie wyniknęło.
Mój mały też już skończył 10 m-cy, zaraz będzie chodził i też wczoraj z M doszliśmy do wniosku, że szybko to zleciało, a w ostatnich 2-3 miesiącach on się bardzo rozwinął. Na początku lipca ledwo siedział sam, a teraz . . .
ShuLien a czego się uczysz?
 
Witam się,
ja pozostałam sama, bo M pojechał sobie w delegację, ale przyznam szczerze, że mimo jego ogromnej pomocy to sama jestem lepiej zorganizowana :-)
Franek dalej kaszle, wczoraj na wizycie lekarka mówiła, że osłuchowo jest czysty, ale brzydki ten kaszel. Podaję leki a wieczorem postawię bańki.
Ja niestety też coś tam chyba łapię bo zatyka mnie troszkę, oby nic z tego nie wyniknęło.
Mój mały też już skończył 10 m-cy, zaraz będzie chodził i też wczoraj z M doszliśmy do wniosku, że szybko to zleciało, a w ostatnich 2-3 miesiącach on się bardzo rozwinął. Na początku lipca ledwo siedział sam, a teraz . . .
oo to jak u mnie moj L tez dzis wyjechal w delegację na Targi i chyba cos w tym jest ze jak jestesmy w trojke to mi pomaga ale jak jestem sama jak dzis to chyba umiem sie lepiej zorganizowac chociaz przyznam sie ze teraz dopiero jem obiadokolacje....wczesniej tylko zupkę wciąnnełam i jakos czasu nie było...
 
reklama
Ja właśnie zasiadłam do kompa. Dzieci śpią wypucowane, Frankowi nawet bańki stawiałam (raczej z miernym skutkiem bo nie mogłam go utrzymać), mieszkanko wysprzątałam i mam relaks. Niestety krótki bo o 7 znów pobudka, a muszę się wyspać. Jutro grafik też mam napięty, ale wieczór już luzik, idę zrobić pazurki, a dziećmi zajmą się teściowie, ja odetchnę. M wraca też jutro to odetchniemy razem :-)
 
Do góry