reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Grudzień 2009

reklama
Witam:) moja pyza to zębata i długa, ale żeby chciała jeśc to nie można powiedziec...byłam u lekarza, miała badania bo że może zapalenie cewki czy cuś... na szczęście zdrowa, ale kaszką pluje z wielką wprawą, obiadki obrzydliwe więc po co jeśc- dwie łyżeczki wystarczą i słoiczek do śmieci a niuniacek i mamusia do mycia:( ewentualnie dynia z indykiem lub żółtkiem gerbera- no to tym głównie ją karmię + mlenio w nocy co 2-3 godziny to wróciła do wcześniejszego-50 tego centyla bo inaczej to spadła do 25 i spadałaby dalej:( smakosz dyni mi się znalazł....
witaj wesola Elko :)
niezle zebata Twoja dziewczynka,
moja Emka ma tylko dwa dolne zebole, ale z ubrankami podobnie,
nie posci, okraglutka mi sie robi ;)
 
szkoda ale widzę że nie tylko ja mam munza bez rozumu... mówi się trudno. ja już się nawściekałam na swojego, nawyłam przez parę miesięcy i co z tego. jemu od tego rozumu jakoś nie przybyło:( jestem z w-wy ursusa, jak będziesz potrzebowała pomocy to napisz i tyle, bo na baranki liczyc można ale po co...:)pozdrawiam:)
 
Ten wpis wcześniej był do misio 123, coś zle wcisnęłam a poza tym mam cós nie tak ze znakami polskimi...
jeszcze póki niuniacek pozwala to chciałabym pocieszyc Kari uśmiechniętą mamusię:) wiem że to niełatwe gdy boisz się o maleństwo, jeszcze czytasz o postępach innych a potem patrzysz na swoje słoneczko ze łzami w oczach i z obawą... Małgonia po urodzeniu miała straszny krwiak na głowie- guz poporodowy- lekarze tylko macali i mówili że będzie dobrze a żaden- ani wszpitalu ani w przychodni nie zlecił USG , położna środowiskowa przy wizycie mało trupem nie padła i dawaj szukac wpisu w książeczce a nik tego nie wpisał to jeszcze tłumaczyłam że wiem jak to wygląda ale nie spadła mi z przewijaka:( a biedna niunia przez 4 miesiące generalnie tylko się darła niezależnie od pory doby...Teraz ani śladu po guzie, jeśc nie chce i nie raczkuje ale gada ciągle, usmiecha się do mnie, pełza na wszystkie strony , bawi się wszystkim -najchętniej nie własnymi zabawkami i jest oczywiście najcudowniejszym dzieckiem pod słońcem:):) po prostu trzeba czasu i wiary że będzie dobrze:) pozdrawaiam:)
 
...ale tutaj nowych Mamuś :-) Witam ! ...chyba zacznę i tu znów zaglądać :tak:


i dziewczyny z Warszawy też są :-) fajowo :-)
 
Ostatnia edycja:
Witam sie i ja:-)oj dawno mnie tu nie bylo a to ze wzgledu na brak czasu:tak:nadrobienie wszystkiego jest nie mozliwe:no:nie nadążam za tym całym forum:no:postaram sie jednak zagladac i tutaj;-)
WITAM NOWE GRUDNIUWECZKI I ICH SKARBY:-)
 
reklama
Do góry