reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudzień 2009

ale Ci Judyś zazdroszczę :-D my mamy problem bo ja z kolei za mięsem nie przepadam, a on sobie nie wyobraża obiadu bez niego, więc zazwyczaj gotuję dwa różne posiłki :unsure:
No to szczerze wspolczuje. Ja bym chyba oszalala gotowac dwa obiady:no:

Moj maz ma dokladnie tak samo uwielbia eksperymentowac i najbardziej che mi sie smiac ze wszystkie posilki musza byc zawsze ladnie podane

Tak u nas tez zawsze ladnie podane:-) Ale moj maz pomylil sie ze studiami:tak: Skonczyl administracje i prawo unijne, a okazalo sie, ze kreci go gotowanie. I juz od kilku lat pracuje w tym fachu:tak: Szkolil sie w najlepszych londynskich restauracjach:-)
 
reklama
My Perełce zrobimy pokoik morelowo jasnozielony z dodatkiem ciemnozielonego na jednym odcinku. I na ścianie też różności będą namalowane, ale autorstwa Mojego bo ma Facet talent:)) Namalował mi kiedyś obraz:)

Co do glukozy to ginka powiedziała, że na następnej wizycie da mi skierowanie a wizytę mam już 12ego.
 
A i jeszcze a propos cukru - zaczynam się podejrzewać o cukrzycę. Przedwczoraj zjadłam 2 kawałki karpatki i po paru minutach złapał mnie potworny ból głowy, ale taki nie do wytrzymania. Wczoraj spróbowałam znowu, ale tylko jeden kawałek i powtórka - pół nocy z głowy. Chyba taka ilość cukru u mnie sprawia, że głowa i kark mają ochotę iść swoją własną drogą... Teraz boję się jeść cokolwiek co ma cukier, żeby być w stanie funkcjonować jako tako. Do tego ten ból brzucha od chodzenia... A tak się cieszyłam, że przechodzę ciążę bezobjawowo :-(

Akoza mi sie wydaje ze to nie cukrzyca moj maz ma cukrzyce i z tego co wiem to objawysa zupelnie inne np jestes bardzo spiaca, ciagle chce ci sie pic no i chudniesz mimo tego ze jesz duzo
 
No to szczerze wspolczuje. Ja bym chyba oszalala gotowac dwa obiady:no:



Tak u nas tez zawsze ladnie podane:-) Ale moj maz pomylil sie ze studiami:tak: Skonczyl administracje i prawo unijne, a okazalo sie, ze kreci go gotowanie. I juz od kilku lat pracuje w tym fachu:tak: Szkolil sie w najlepszych londynskich restauracjach:-)

No moj to studia skonczyl z hotelarstwa i pracuje w zawodzie i jak tak sie napatrzy na tej kuchni to pozniej w domu wymysla:-)
 
Hej Grudnióweczki!
Widzę, że dzisiaj coś się ruszyło na forum, bo wczoraj był jakiś przestój:)
karolak ale ładnie rosną Twoje dzieciątka, moje miało 350 gram w 21 tyg.
ewako moje Maleństwo było jeszcze mniejsze niż Twoje, ale lekarz powiedział, że w normie i nie zmienił terminu.
Nowamagdak ale miałaś przeżycia. Dobrze, że zareagowałaś na czas i z dzidzią wszystko ok.
Co do zapinania pasów to ja zazwyczaj zapinam, czasami odpuszczam w czasie jazdy po mieście, bo mnie dolny uwiera w brzuch. Planuję kupić adapter do pasów, bo też uważam, że zapięte pasy w samochodzie to podstawa.
Uff całe szczęście, że ja nie mam problemów z gotowaniem. Mój Sławek zje praktycznie wszystko co mu podam:)
 
Moka musze ci powiedziec ze troche mnie to pocieszylo ze tak rosna bo to blizniaki a mowia ze slabiej rosna. No i mam wytlumaczenie na ten moj ogromniasty brzuchol i 9 kg in plus :-D:-D:-D
 
Akoza mi sie wydaje ze to nie cukrzyca moj maz ma cukrzyce i z tego co wiem to objawysa zupelnie inne np jestes bardzo spiaca, ciagle chce ci sie pic no i chudniesz mimo tego ze jesz duzo

Senna jestem całe życie - kwestia leków na jaskrę ;-( Piję mnóstwo ale też ciągle sikam a co do tycia... -2 kg w prawie 22 tygodniu to chyba nie jest najlepsza oznaka? :-( Znam objawy, bo moja ś. p. Babcia ciągle była podejrzwana o cukrzycę, choć nigdy nie miała no i Teściowa lekarka i też ciągle nas straszy, że przy naszym trybie życia to cukrzyca, nadciśnienie i miliardy innych chorób mamy w zasięgu ręki ;-( Dlatego dopóki nie miałam tych problemów z cukrem to traktowałam to wszystko normalnie, ale od 2 dni naprawdę się boję, że przestałam tolerować cukier... Szkoda, że muszę czekać na badania jeszcze prawie 3 tygodnie :-(
 
Maleńka moja będzie miała swój pokoik, właśnie dziś też przychodzi malarz, który nam wszystkie pokoje walnie na takie kolorki jak chcemy.
Pokoik małej zdecydowaliśmy standardowo...Polecimy na różowo.... :-)
Ale będzie to bardzo jasny róż, w dodatku nie wiem jak to przetłuamczyc na polski, ale będzie nakładany "gąbkowo" plus efekty srebne, ze będą refleksy światła.
A jak to będzie gotowe wtedy będzie łatwiej nam dobrać obrazki, jakieś zabaweczki, coś kolorowego, i przyozdobić pokój małej.

nowamagdak - jednak kobieca intuicja.... Szósty zmysł co do tego kiedy ból jest w normie, a kiedy pojawia się niebezpieczeństwo. Cieszę się, ze jest wszystko dobrze.:tak:
 
reklama
Senna jestem całe życie - kwestia leków na jaskrę ;-( Piję mnóstwo ale też ciągle sikam a co do tycia... -2 kg w prawie 22 tygodniu to chyba nie jest najlepsza oznaka? :-( Znam objawy, bo moja ś. p. Babcia ciągle była podejrzwana o cukrzycę, choć nigdy nie miała no i Teściowa lekarka i też ciągle nas straszy, że przy naszym trybie życia to cukrzyca, nadciśnienie i miliardy innych chorób mamy w zasięgu ręki ;-( Dlatego dopóki nie miałam tych problemów z cukrem to traktowałam to wszystko normalnie, ale od 2 dni naprawdę się boję, że przestałam tolerować cukier... Szkoda, że muszę czekać na badania jeszcze prawie 3 tygodnie :-(
t

Oj to rzeczywiscie szkoda ze za 3 tyg w Polsce to nie ma problemu idziesz do byle jakiego laboratorium mowisz ze chcesz na cukier i na drugi dzien masz pewnosc a u ciebie to pewnie trudniej
 
Do góry