reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Grudzień 2009

reklama
Masakra się tu dzieje:( wszystkie poznikały. No naprawdę zamknięty miał być wrazie pisania intymnych rzeczy a zrobił się drugi główny a ten umiera! Co za bezsens
Witam nową mamę. Ps ja już ugotowana

I JA SIE POD TYM PODPISUJE:tak:zawsze byłam przeciwna zamykaniu forum,wiedziałam ze sie to tak skonczy:-(

U mnie goscie i przygotowania do chrzcin wiec nie mam czasu na forum ale jak sie tylko uporam to napewno bede na bierzaco;-)
 

Na Ciebie moja droga zawsze można liczyć. Alanek śpi?

I JA SIE POD TYM PODPISUJE:tak:zawsze byłam przeciwna zamykaniu forum,wiedziałam ze sie to tak skonczy:-(

U mnie goscie i przygotowania do chrzcin wiec nie mam czasu na forum ale jak sie tylko uporam to napewno bede na bierzaco;-)

Mnie też się to coraz bardziej nie podoba, że tu takie pustki. Udanych chrzcin Kopciuszku.
 
coma spi spi:) mnie jest zawsze wszedzie pelno:) dzis sie troche z rodzinka pozarlam o wychowywanie Alanka...Prtaktycznie wszytko chca robic z nim inaczej niz ja bym chciala.
A jak tam u ciebie? Malutka nie dokucza?:)
 
coma spi spi:) mnie jest zawsze wszedzie pelno:) dzis sie troche z rodzinka pozarlam o wychowywanie Alanka...Prtaktycznie wszytko chca robic z nim inaczej niz ja bym chciala.
A jak tam u ciebie? Malutka nie dokucza?:)

Powiem Ci, że łatwo nie jest. Dziś dała mi popalić. Pewno przez ten upał taka maruda, ale mam dość. Pół godziny temu zasnęła, a dziś byłyśmy cały dzień same, mąż wróci niebawem (po 22:00). Więc dziś nawet kąpiel była tylko z mamą. Dla Ciebie to pewnie pryszcz, bo Ty wszystko sama koło Alanka robisz. Podziwiam Cię, bo wiem ile to kosztuje. Co prawda na co dzień mąż wraca około 19, więc też większość dnia same jesteśmy, ale dobre i jak ktoś pomoże w kapieli i kaszkę na dobranoc da. No i weekendy w większości ma wolne, no i urlop, który się właśnie skończył :-(
A co do wtrącania się do wychowania to temat mi znany, choć może nie za wiele, ale zawsze ktoś coś mimochodem ma do dodania ...
 
coma ja jestem sama od poczatku wiec sie przyzwyczailam do tego ze wszytko sama musze robic:) no i Alan w sumie jest dosc grzeczny:) nie wiem co to nie przespane noce:) takze to mnie tez motywuje do wszytkiego:) Czasami jestem zmeczona no ale musze byc silna. Wiadomo we dwoje lepiej,ale samem tez nie jest zle. Do wszytkiego mozna sie przyzwyczaic:)
 
Pewnie masz rację Fikusku - do wszystkiego można się przyzwyczaić. Wiele z moich koleżanek, ma mamy, teściowe, siostry przy sobie do pomocy, a my jesteśmy sami tutaj i też się przyzwyczaiłam :)
 
reklama
Do góry