Witam w ten piekny poniedzialek :-)
Przepraszam, ze nie odezwalam sie wczesniej- a ku mojemu zdziwieniu czekalyscie na wiadomosci z USG, ale w sobote wrocilismy dosc pozno z Londynu, wczoraj bylismy u znajomych i troche zaleglosci w sprzataniu domku nam sie zrobilo. Mniejsza z tym. Milo, ze o mnie pamietalyscie i o mojej sobotniej wizycie u lekarza
Przedstawiam wiec Wam naszego Dzidziusia.
DSCN7023.JPG | soozee | Fotki, Zdjęcia, Obrazki Fotosik.pl
Ma 1.54 cm Dzis ma 8 tygodni i 1 dzien. Widzielismy glowke, oczka, raczki, nozki a co najwazniejsze pieknie bijace serdusio :-) Bylam tak szczesliwa, ze plakalam tam jak bobr
Wierzylam wczesniej,ze jestem w ciazy ale dopiero w sobote dotarlo to do nas do konca... Pani doktor bardzo mila i otwarta- byla zadowolona, ze mogla malutka zbadac dokladnie, bo sobie slodko spal
Pytala czy w niedziele robiony ze taki spioszek... i faktycznie- wychodzi na to, ze niedzielne dziecko. Wszystkie terminy ( z ostatniej miesiaczki, wg wielkosci malutka z USG, badania gin) wskazuja na to, ze termin porodu 6.12.2009. Musimy wiec byc bardzo grzeczni zeby Mikolaj przyniosl nam ten wymarzony prezencik.
Mezatko - pytalam o bole podbrzusza i Pani doktor stwierdzila ze to natruralna sprawa. Dopoki bole nie sa uporczywe i nieznosne to wszystko ok. Uplawow nie mam zadnych, ani bakterii ( tez doktor to sprawdzila) wiec nie wiem co stanowi nieprawidlowa wydzieline...u mnie sluz jest po prostu bialawy i wychodzi na to ze taki jest prawidlowy.
Ogolnie to bylam zdziwiona poziomem uslug tej kliniki. Maz byl obecny przez cala wizyte, rowniez przy badaniu ginekologicznym- oczywiscie w tym czasie siedzial za parawanem ale wszystko slyszal. Pierwszy raz spotkalam sie z kamera dowcipna- tak ze moglam wszystko ogladac co Doktor robi. Pierwszy raz widzialam swoja szyjke macicy
Dziwny widok.... Taka smieszna bulbka :-)
Przy USG maz siedzial juz obok i trzymal za reke, gdy Pani Doktor pokazywala nam wszystko. Serdusio, raczki, nozki....widzialam wzruszenie na jego twarzy i slowa - ,,ojej jaki on jest fajny!!''( swoja droga ciekawe skad wie, ze to on??) Sam dopatrywal sie nozek...skakal podniecony przy monitorze- czulam, ze on juz tez kocha to Malenstwo.Do tego dzwiek miarowo pukajacego serdusia malusia i lzy same do oczu sie cisnely...niezapomniane chwile.
Pani doktor dala prywatny numer telefonu, mam dzwonic o kazdej porze dnia i nocy gdyby cos sie dzialo... mamy byc ostrozni z kochaniem ale nie ma przeciwskazan - po prostu bez wiekszych akrobacji ( -maz oczywiscie spytal czy mozna;-)) jazda na rowerze i po prostu sie nie forsowac
ale spokojne plywanie na basenie jak najbardziej wskazane...Z witaminek tylko kwas foliowy
Odradzala przyjmowanie innych suplementow do 12 tygodnia.
Jestem dobrej mysli...bardzo, bardzo szczesliwa:-)