reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudzień 2009

reklama
Ja dzis o dziwo wstalam o 7:30 bo tak julka pobudke zrobila... spimy i nagle slysze trzask.... a mala usiadla w lozeczku i reka trzymala sie szczebelkow a druga uderzala w przewijak a to lekkie i sie podnosil i tzraskal... dzis obnizamy jej lozeczko.
nie ma zartow... ona czego sie chwyci za to siada!

No i jest juz poprawa! flegamina i oklepywanie pleckow chyba bardzo pomaga.. antybiotk tez pomocny:)
julka dzis kaszlnela tylko raz i wcale nie tak mocno jak wczesniej :)
jest duza poprawa... mysle ze tak jak pani dr powiedziala jutro bedziemy mogly wyjsc na dwor na krotki spacer!
a powiedzcie mi.... moge wyjsc z nia dzis ale tylko do samochodu i do domu?
bo babacia meza ma urodziny 84 i mamy jechac do nierj.... ryzykowac i wziasc juz mala?
jak myslicie?
 
reklama
wylicytowalam go za 40zl a na kup teraz jak dogadalam sie z kobitka kosztuje 59zl.. wiec zaoszczedzilam 19 zl:)
choc raz cos udalo mi sie korzystnie kupic:)
No to super!!!!
Ja dzis o dziwo wstalam o 7:30 bo tak julka pobudke zrobila... spimy i nagle slysze trzask.... a mala usiadla w lozeczku i reka trzymala sie szczebelkow a druga uderzala w przewijak a to lekkie i sie podnosil i tzraskal... dzis obnizamy jej lozeczko.
nie ma zartow... ona czego sie chwyci za to siada!

No i jest juz poprawa! flegamina i oklepywanie pleckow chyba bardzo pomaga.. antybiotk tez pomocny:)
julka dzis kaszlnela tylko raz i wcale nie tak mocno jak wczesniej :)
jest duza poprawa... mysle ze tak jak pani dr powiedziala jutro bedziemy mogly wyjsc na dwor na krotki spacer!
a powiedzcie mi.... moge wyjsc z nia dzis ale tylko do samochodu i do domu?
bo babacia meza ma urodziny 84 i mamy jechac do nierj.... ryzykowac i wziasc juz mala?
jak myslicie?

Jeżeli Julka nie ma goraczki to moim zdaniem możesz ją zabrać, oby tylko u babci nikt chory nie był.
A co do oklepywania i wykrztusnych syropków to nie zdziw się gdyby Julka zwymiotowała, czasami tak się zdaża przy wykrztusnym kaszelku.
 
Do góry