reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Grudzień 2009

reklama
No to powodzenia życzę na egazminach dziewczyny:tak:ja na szczęście mam już to za sobą:-). A Julia broniła ze mną pracę magisterską;-)byłam w 5 miesiącu ciąży:-D
 
kciukasy trzymamy z Julkiem za wszystkie studiujące i broniące się Mamy ! Szczerze Was podziwiam:tak::tak::tak: ..mnie by się chyba już nie chciało :no:....tym bardziej się cieszę,że to dawno za mną..choć czasem jednak tych czasów mi żal...że już nie wrócą....
powodzenia KOchane!:-)
 
Wg mnie u nas jest typowa biegunka... Maciek od 3 dni robi średnio 7 kup dziennie + 2 w nocy, dzisiaj może pobić rekord bo już zrobił 5:-( Oprócz tego, że te kupki są wodniste to mają jeszcze w sobie śluz :wściekła/y: Pediatra powiedziała, że jakby była temp to wtedy można podejrzewać rota... ale ma na wszelki wypadek wpaść do nas po 19 ;-)
Na razie wpakowałam Maćkowi marchew z ziemniakiem i wieczorem dam mu kaszkę na mleku mod, bo zawsze je kleik na moim mleku... może to troszkę scali te kupsztale :confused:
Co do wody to Maciek niestety nie chce jej pić... gryuzie smoka, ale jak coś przez przypadek wypije to później zwraca :-( Przystawiam go do piersi, żeby troszkę sobie popił, ale nie wykazuje zbyt dużego zainteresowania:-D

Wiem ze latwo jest powiedziec ale powinien pic duzo:tak:moze sie takto odwodnic,pamietam jak nam pediatra przepisala Gastrolit:tak:wlasnie zeby nie bylo odwodnienia:tak:mozesz podac mu smecte,lakcid.

a ja przez kilkanaście minut w drodze od lekarza z Julkiem spiekłam sie na raka ( ałłłaaa!!!)...sukienka bez rękawów ,która nosiłam w ciąży ..hehe no nieźle narozrabiała do tego...w ciąży była opięta na brzuchu,dziś choć brzuch jeszcze nie ten to jednak trochę luzu jest...Usiadłam na krześle u pana doktora z Julkiem na rękach a tu guziki od góry do dołu ...siup sie poodpinały:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y: yyyyyyyyyy dobrze,że Julek juz całkiem spory to się zakryłam a potem szybko jedną ręka zaopinałam guziki a drugą rozbierałam Julka z bodziaka:-D:-D:-D dopinałam sie jeszcze w poczekalni po wizycie ....:sorry2: ale się ludzie gapili....:cool2:
Osłuchał mi Go i sprawdził uszka i gardło,bo coś mi się drapał strasznie w jedno uszko ale doctorek powiedział,że wszystko ok...Hmm...no dla mnie nie jest tak całkiem ok...bo coś mu tam charcholi ( oczywiście nie kiedy byliśmy u lekarza:confused::confused::confused:) więc Go oklepujemy z P i podaję Mu syropek p/ kaszlowy a ponieważ w czwartek miał gorączkę to jutzrejsze szczaepienie przekładam o tydzien,choc lekarz stwierdził,że nie ma przeciwskazań ja jednak zrobię tak jak czuję,że powinnam zrobić-przekładamy!

Popieram:tak:

Cezsc dziewczyny, jas nie czytam Was ostatnio bo sie uczej tej obrzydliwej ortopedii...... Jutro egzamin o 12tej, trzymajcie kciuki za nas. Juz 10 dni bez chlopakow, dobrze ze to tylko 60 km to jutro po egzaminie pedzimy do nich cociaz na jeden dzien. Ide sie uczyc :(

Trzymamy kciuki za wszystkie zdajace egzaminy;-)
 
reklama
tak se patrze na swoja sygnature.. chyba musze innej zdjecie mojej buły wstawic.. tosz to calkiem inne dziecko już :)
 
Do góry