reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudzień 2009

Dobra rada to nie wpierdalanie się w to co było kiedyś:) Sorry za słownictwo, ale taka prawda. Każda z nas ma swoje życie i jakoś nikt się nie wtrąca do tego jakie kiedyś (DAWNO TEMU) było, nie?:)

Jakie 3 osoby? Za dużo Ci się tego nazbierało.

No to teraz już wiesz co może z człowiekiem zrobić brak dziecka.

Ehh, doczytałam ... a że kaszel spać mi nie daje a dziecka budzić nie chcę to się tu trochę powyżywam : )
Georgina, no przykre bardzo to czego się dowiedziałam o Tobie .... z dwóch względów - 1 to taki, że ja kiedyś oglądałam profil ktosiowej, ale nie wiedziałam, że to jesteś Ty bo się wtedy nie znałyśmy :

Spotykałam już takie trolle jak Ty w necie, ostatni był studentem informatyki, miał 24 lata i wszystkich notorycznie wkurzał, jak się potem okazało ów student miał 45 lat i był profesorem psychologii - ot robił sobie na Nas badania sprawdzając poziom agresji jaki wywoła pod swoim kątem zakładając tematy typu: ''aborcja od zaraz'',''kastracja rasowa'' itd.

Spaliłaś się już 2 razy na tym forum, dałabyś sobie w końcu spokój z tą farsą ... powinnaś zadbać o swoje zdrowie psychiczne, gdyż naprawdę uważam, że udawanie czegoś/kogoś kim się nie jest i wciskanie kitu o stanie błogosławionym zakrawa na urojenia psychiczne. Ja uważam, że powinnaś zabrać z tej Naszej piaskownicy swoje zafałszowane grabki bo Nasz poziom zaufania jest conajmniej poniżej miernej .... , a i powinni Ci neta w ogóle zablokować po IP za multikonta.
Boli niestety jak człowiek traci zaufanie, gdyż wydawałaś się fajną dziewczyną ... przez takie jak Ty traci się zaufanie do innych osób ... nie będę gdybać czym się kierowałaś - ale palić mosty za sobą umiesz idealnie.

Georgina/Ktosiowa/Sanka/Marzena czy jak jej tam dla mnie spalona i to na calej linii tak osoba jak i temat ida w zapomnienie ...

nessi jak ma sie neostrade to przy kazdym polaczeniu dostaje sie inne IP, i dlatego duble nie wystepuja ... niestety


Hmmm ale powiem Ci że te porozumiewanie się za pomocą znaków kusi, koleżanki synek potrafił w wieku 8 m-cy pokazywac czego potrzebuje.... A powiedz mi NeSSi czy taka nauka za pomocą znaków trudna jest??
Co prawda kazde dziecko inne jest ale żałuję, że Antka tego nie nauczyłam bo on późno zaczął mówić... może teraz spróbuje... aczkolwiek z Piotrusiem może być całkiem inaczej. Poza tym nianka jest w domu i może zbytnio sie nudzic więc będę miała pewnośc, że czegos moje dziecko uczy;-)
Wczoraj była pierwszyraz i spoko było, dobra z niej kobieta... ciesze się że mam cały miesiąc żeby ją poobserwować. ;-)

Co do studiów to super;-) ja tez od padziernika podyplomówke zaczynam;-) ale pedagogikę, musze zrobic bo chce dodatkowe godziny brac bo mam możliwośc prowadzenia zajęć z historii architektury na wyższej uczelni.

kurcze kuszace to !! ale tak jak nessi pozniej pisala, mluchy chyba musza jeszcze troche dorosnac ...
 
Ostatnia edycja:
reklama
Biedactwo, wiem co to bolesne ósemki :(((( Jedna to mi się tak boleśnie wyrzynała i po pol roku okazalo sie,ze nie mieści się w szczęce :( Było cięcie skalpelem i usuwanie jej bo i tak by nie wyszła do końca :( Nie życzę Ci tego i trzymam kciuki, żeby jak najszybciej przeszło...

mam nadzieję, że jakoś wyrośnie dobrze, bo dentysta powiedział, że miejsca dużo ma ząbek hehe:-) na razie na środkach przeciwbólowych jadę:dry:

Byłam u pediatry. Niedługo przechodzimy na Bebilon 2:tak::tak:
Aluś pokochał soczek jabłkowy, ale starte jabłuszko odpada i weź tu zrozum dziecko:dry::-D

Daffi kupa niezła z tego wpisu:-D:-D:-D:-D
 
A i łazieneczki 1 klasa:tak::tak::tak:
Kopciuszku bardzo stylowa;-) a i nie pamiętam która dziewczyna wysłała foto małej zielonej lazienki, ale takie uwielbiam:-) mała i przytulna
 
mam nadzieję, że jakoś wyrośnie dobrze, bo dentysta powiedział, że miejsca dużo ma ząbek hehe:-) na razie na środkach przeciwbólowych jadę:dry:

Byłam u pediatry. Niedługo przechodzimy na Bebilon 2:tak::tak:
Aluś pokochał soczek jabłkowy, ale starte jabłuszko odpada i weź tu zrozum dziecko:dry::-D

Daffi kupa niezła z tego wpisu:-D:-D:-D:-D

ta kupa powalila mnie na łopatki!!!!!!!
co do ósemek to ja zadnej nie mam i nie chce zadnej.. mojej kumpeli chirurgicznie usuwali bo zle rosly czy cos.
 
dziewczyny ,ktore karmia maluszki troche dłuzej-jak radzicie sobie z ta cholerna marechewa !? mała jest wciaz cała upaćkana a plamy za nic nie schodza...dzis postanowilam ,ze poswiece jeden kaftanik tylko na karmienie...zalozylam jej..ladnie zjadla,kaftanik caly wymazany zdjelampo paru minutach,a pod spodem ubranko czysciutkie ,wiec ja zadowolona a tu bach...Małej sie ulało,wlozyla pistke do buzi :baffled:efektu mozecie sie domyslic-wszystko znów w plamach:crazy:
jakie macie na to sposoby ?
 
Ostatnia edycja:
dziewczyny .ktore kamia maluszki troche dłuzej-jak radzicie sobie z ta cholerna marechewa ! mała jest wciaz cała upaćkana a plamy za nic nie schodza...dzis postanowilam ,ze poswiece jeden kaftanik tylko na karmienie...zalozylam jej..ladnie zjadla,kaftanik caly wymazany zdjelampo paru minutach,a pod spodem ubranko czysciutkie ,wiec ja zadowolona a tu bach...Małej sie ulało,wlozyla pistke do buzi :baffled:efektu mozecie sie domyslic-wszystko znów w plamach:crazy:
jakie macie na to sposoby ?

Od razu zapierać!
A ja jestem w szoku..bo choć Tomek jeszcze dużych ilości jabłka czy marchewki nie je..ale jeszcze mu się nie zdazyło ubrudzić:-D
 
widze poruszeniue.... nie bylo mnie tu wczoraj i takie rzeczy sie dzieja.... no coz......jak widac nie mozna ufac... tyle mam do powiedzenia na ten temat,,,,,

moje dziecie zjadlo 130 mleka z kaszka!!!!!!1 no w szoku jestem bo ostatnio max 60 wypijala,,, moze jej przeszlo to "odchudzanie":) mam taka nadzieje bo jeszcze ze 2 dni i bym osiwiala:)
ech dziewczyny pogoda straszna!!!!!!!!! i co tu robic?? w domu siedziec? o nie!-to nie dla mnie,,, tak czy tak chyba zapakuje mala na spacer.. ale to jak wstanie bo znow spi!!!!!!!!! chyba pogoda na nia dziala.... po 1.5 godz bawienia sie zasnela przy jedzeniu...... ech////// gdzie tyo cieplo??????
 
dziewczyny ,ktore karmia maluszki troche dłuzej-jak radzicie sobie z ta cholerna marechewa !? mała jest wciaz cała upaćkana a plamy za nic nie schodza...dzis postanowilam ,ze poswiece jeden kaftanik tylko na karmienie...zalozylam jej..ladnie zjadla,kaftanik caly wymazany zdjelampo paru minutach,a pod spodem ubranko czysciutkie ,wiec ja zadowolona a tu bach...Małej sie ulało,wlozyla pistke do buzi :baffled:efektu mozecie sie domyslic-wszystko znów w plamach:crazy:
jakie macie na to sposoby ?
Ja zapieram od razu a jak sie nie uda to później moczę jakis czas w proszku i nalezy pamietać żeby takich plam nie prać w wysokich temp;-)
 
reklama
Od razu zapierać!
A ja jestem w szoku..bo choć Tomek jeszcze dużych ilości jabłka czy marchewki nie je..ale jeszcze mu się nie zdazyło ubrudzić:-D
u nas na poczatku tez jakos nie bylo problemu...zakladalam sliniaczek i koniec a teraz Mała z dnia na dzien taka psotnica sie jakaś robi ,ze hej:tak::-D wierci się ,kręci,macha rączkami :-D kolezanka mowila mi ,ze w ikei sa takie jakby kaftany bezpieczenstwa...zaklada sie je od przodu, tez na raczki a z tylu zawiazuje...podobno super sprawa...jak tak dalej pojdzie to bede musiala zakupic :-D
 
Do góry