reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudzień 2009

Czesc :)

Miś mi dzis zjadl o 20 i obudzil sie jesc o 5 zjadł i kima do 8 no pięknie :) a mama wyspana chodz do 23 you can dance ogladala :rofl2:

Poszczepieniu zadnych objawów wszystko cacy ...

poszlibysmy na spacer ale jak tu potem wnisc wozek 11kg i misio prawie 8 na 4 p ??? ma ktoras ma pomysla heheh :-) musimy czekac na tate;p

No a ja dzis na 16 ide do ginki pierwszy raz po porodzie :szok:w koncu kontrola:-) hehe chyba wszystkie juz byly hehe

wika, dla chcącego nic trudnego:) ja znosze wózek biegne na góre ubieram młodego, psy i schodzimy na dół. my mieszkamy na 3 pietrze:)
 
reklama
Dziewczyny parę dni temu ktoś dawał linka na takiego psa- zabawkę. Możecie to jeszcze raz wkleić, albo napisać, jak ta zabawka się nazywa, bo nie mogę tego znaleźć?????
 
wika, dla chcącego nic trudnego:) ja znosze wózek biegne na góre ubieram młodego, psy i schodzimy na dół. my mieszkamy na 3 pietrze:)
dla chcacego nic trudnego tak ale my mamy jeszcze taka przeszkoda ze ja nie moge malego zostawic nawet na chwile zniesc wozek ... i na gore bo po 1. malemu bardzo sie ulewa przy czym sie krztusi i musze go szybko do gory podniesc .... nigdy nie wiadomo kiedy mu sie uleje a wiec odpada :eek:

po 2. w swojej rodzinnej kladce wozek bym zostawila a tu na stancji moge wrocic z malym a wozkA NIEMA:baffled:
 
reklama
Do góry