reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudzień 2009

reklama
hmmm w sumie to chyba nie ma znaczenia jakie jest dziecko teraz ...ja byłam taka malutka jak Gabrysia i mam 175cm ale faktem jest ,że jestem drobna bardzo...a Gabrysia wysoka też bedzie ,bo po kim niby miałaby byc niska...nawet jak byliśmy u pani neurolog to bardzo podkreslała,żebysmy stosowali pewne ćwiczonka które prowadzą do rozwoju mięśni i raczkowania ,bo jest one bardzo ważne budowaniu mięśni i zapobiega m.in wadą kręgosłupa ,co przy wysokim wzroście jest bardzo częste ...ale chudzina to po nas z niej na pewno będzie ...:tak:
Martynka jest wg ludzi w realu bardzo długa. To 'super' bo będą z tatusiem wysocy a tylko ja kurduplem będę;P
 
do nas tez przychodziła połozna pare razy po porodzie i pozniej raz na tydzień do 5 tygodnia, bardzo fajna kobietka nawet moglismy do niej zadzwonic jak juz do nas nie przychodziła...
 
reklama
hahaha ja wypilam malego reddsa:)
maz mnie dzis opuscil:(:(:(:(:(:(:(
wroci za 2 tyg! szok... lzy mialam jak wychodzil... tesknie zanim mocno!!!!!!!!

Minie raz dwa ;-) Trzymaj sie i nie upij :-D

wrociliśmy od pediatry - zęby :tak:
Górne jedynki ma 'czerwone jak ogień' jak to określiła lekarka, więc lada dzień będą zęby. Dziwne, że u góry :eek:
Kupiliśmy IBUM na gorączkę i prebiotyk zapisany przez lekarza :tak:
Aluś waży 8 kilosów :-D Ale jest długi bardzo, więc pediatra jest zadowolona z jego wagi :-) Zauważyła ładny rozwój małego, jego kontaktowość i otwartość na innych ludzi, no i fakt, że grzeczny na badaniu był :-) Ładnie się przewrócił na brzuch, otworzył buzię, żeby mu gardziołko zobaczyła :-)

Po lekarzu było jeszcze lepiej - mały wniebowzięty :szok: Chichrał się pół godz :szok: :-D
T mówił 'gaga' a on w śmiech :-D Nagram go kiedyś, bo dziś płakałam ze smiechu i nie byłam w stanie iśc po aparat :-D
No i zasnął mi juz dawno nie marudząc i teraz śpiocha ślicznie :-)
apetyt średnio...ale zaczął coś jeść chociaż! Zobaczę jutro...eh niech mu wyjdą zęby, to lepiej będzie...na razie masaże są, żele i gryzaki.
No i 4 razy dziś kupe zrobił :szok: Ale lekarka powiedziala, że to przez zęby :tak: Nawet zwalił się na wizycie :-D
I wiecie jaki on choinka niedobry? U lekarza dał się ubrać, jeszcze gadał ze mną, a w domu tylko płacze przy ubieraniu na spacer :-( Zdrajca!!!

Tez piwko piję :)

Georgina tak wspominałam pierwsze kopniaki Martynki i Alusia (tego samego dnia :)) A oni nawet urodzili się prawie tak samo :szok:
 
Do góry