luuuzna
Mama Alanka
- Dołączył(a)
- 13 Kwiecień 2009
- Postów
- 6 913
reklama
dagmar
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Maj 2009
- Postów
- 4 633
dziękujemy. Teraz leży trochę jej lepiej. Ale wygląda strasznie a mi serce się kroi jak na nią patrzę :-(
Lekarka powiedziała, że to może do połowy sierpnia potrwać :-(
Ja już mam dość, nawet okna w domu nie wolno mi otworzyć :-(
Fajny wózeczek :-)dzięki
Mam ofertę kupna go za 350 zł od kuzynki T. Jest nie uzywany W OGÓLE
Chérie
Mama Danielka
- Dołączył(a)
- 21 Lipiec 2009
- Postów
- 4 478
Pauluś89
Grudzień 2009
Tak tak polecała.
Ja swój kupiłam po to, żeby był leciutki i składał się do małych rozmiarów i taki mój jest
A większą spacerówkę to mam z wózka wielofunkcyjnego
Własnie przeczytałam Mea Twoją wczorajszą przygode.... współczuje, dobrze ze uważny z Ciebie kierowca.
ja wczoraj tez przygodę z kominem miałam:-( mąż porządny ochrzan ode mnie dostał, bowiedział, że trzeba komin wyczyścić a tego nie zrobił, wczoraj rozpaliłam w piecu i mi się smoła zapaliła w komienie, masakra, cały dach, okna na górze, wszystko jest w czarnym pyle a z komina płomien buchał. Dobrze, że nic sie nie stało.
ja wczoraj tez przygodę z kominem miałam:-( mąż porządny ochrzan ode mnie dostał, bowiedział, że trzeba komin wyczyścić a tego nie zrobił, wczoraj rozpaliłam w piecu i mi się smoła zapaliła w komienie, masakra, cały dach, okna na górze, wszystko jest w czarnym pyle a z komina płomien buchał. Dobrze, że nic sie nie stało.
Hot chocolate
Mama Macola ;)
Najlepszego dla 4-miesięczniaków i zdrówka dla Amelki i Agatki :-)
Macol też na codzień jest grzeczniutki, ale od 2 dni bardzo swędzą go dziąsełka i się denerwuje przez to:-( także mamy małego stękającego diabełka w domu, wszystko jest na nie
My z przewijaka korzystamy tylko rano i do kąpieli a tak to go zazwyczaj na kanapie w salonie przewijam z tym że mam pod jego kocykiem rozłożoną ceratkę tak w razie Wserio? mnie by padł kręgosłup jakbym miała go na łóżku przebieraćjakoś mi wygodniej na przewijaku
karnitynka1982
Fanka BB :)
Ja z przewijaka korzystam jak malego na spacer ubieram i nieraz do przewijania a atak to na kanapie sobie siadam klade go przed siebie i przewijam jeszcze mi sie nie obsikal podczas przewijania za to dzis mu pupe wietrzylam i mi sie 3 razy zesiural mialam cerate wprawdzie ale jakos taka fontanne walnal ze i tak na lozko poszlo troche
Z zasypianiem wieczornym to luzik tak jak u marty trwa ono 0 minut bo go odkladam do lozeczka schodze na dol i on sam zasypia za to w dzien to inna historia nieraz sie bawi i nagle sie wyciszy powoli zasnie sam a nieraz widze ze zmeczony a on nie chce spac i wtedy maruda straszna i placzliwa i go wtedy w hustwke wkladam a jak nie chce to dalej sie z nim bawei jakos w koncu zasypia ale nie lubi spac w dzien i sie przed tym broni chociaz przed chwilka spojrzal sie na mnie z lozeczka walnal usmiech i zasnal .
Z zasypianiem wieczornym to luzik tak jak u marty trwa ono 0 minut bo go odkladam do lozeczka schodze na dol i on sam zasypia za to w dzien to inna historia nieraz sie bawi i nagle sie wyciszy powoli zasnie sam a nieraz widze ze zmeczony a on nie chce spac i wtedy maruda straszna i placzliwa i go wtedy w hustwke wkladam a jak nie chce to dalej sie z nim bawei jakos w koncu zasypia ale nie lubi spac w dzien i sie przed tym broni chociaz przed chwilka spojrzal sie na mnie z lozeczka walnal usmiech i zasnal .
reklama
karnitynka1982
Fanka BB :)
Wszystkim dzieciaczkom buziole z okazji 4 miesiaczkow Mea no niezle zaszalal dziadek ja ostatnio staram sie jezdzic bo wstyd prawko jest auto jest a ja sie boje no i sama prowaidzilam do swinoujscia i po swinoujsciu ciagle jezdzilam ale tam to jest bajka w porownaniu ze szczecinem no i przed rondem baba mi wyskoczyla z rowerem na pasy i tez hamowalam no ale nic sie nie stalo z szymkiem sie boje troche jezdzic ale musze sie przemoc bo przeciez jak T wyjedzie to czlowiek bardziej samodzielny z autem.
Mea no niezle zaszalal dziadek ja ostatnio staram sie jezdzic bo wstyd prawko jest auto jest a ja sie boje no i sama prowaidzilam do swinoujscia i po swinoujsciu ciagle jezdzilam ale tam to jest bajka w porownaniu ze szczecinem no i przed rondem baba mi wyskoczyla z rowerem na pasy i tez hamowalam no ale nic sie nie stalo z szymkiem sie boje troche jezdzic ale musze sie przemoc bo przeciez jak T wyjedzie to czlowiek bardziej samodzielny z autem.
