luuuzna
Mama Alanka
- Dołączył(a)
- 13 Kwiecień 2009
- Postów
- 6 913
doskonale Cię rozumiem... bo jestem w podobnej jak nie identycznej sytuacji...
teraz odsypia nockę. bo spał w pracy tylko 3 godziny... a jak mi się Daniel obudził o 4 nad ranem i zasnął dopiero 15 min temu to co? ja spałam tylko 4 godziny, na dodatek miałam jechać na zajęcia (ale odpuściłam). i on może być wiecznie zmęczony a ja nie? ja się mam trzymać, zajmować dzieckiem, sprzątać, gotować, jeszcze 2 psy na głowie a on w domu albo śpi, albo siedzi przed komputerem, albo ogląda TV
mam dość.
dobrze że jedzie w maju na 2 tyg do Niemiec to sobie od niego odpocznę...
ech nic tylko patelnią!
Dobrze, że psów nie mamy Bo bym osiwiała!