reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudzień 2009

reklama
Pisalam juz w innych tematach dzis ale postanowilam wpasc i tu sie przywitac, wiec Witam!
Piekna pogoda na wyspach jak zwykle ostatnio az zaluje ze nad jakas woda nie jestem bo bym sobie poplywala i polezala na plazy. Ogolnie do poludnia dzien byl nie mily bo mielismy szczepienie, bidulka dostala 3 razy w nozki i bardzo plakala a ja z nia...wiem ze to dla jej dobra ale mogliby juz wymyslec jakies milsze szczepionki.
 
aga ty ostatnio chyba kupowalas butelki TT
jakbys mogła podesłac linka ze sprzedaca
TOMMEE TIPPEE BUTELKA 260 ML x 1szt 0% BPA (992790798) - Aukcje internetowe Allegro
przesyłka szybko doszła!!!
dziewczyny tak sie zastanawiam czy mój Antolek czasem nie ma ADHD:) cholera!!! caly czas sie wierci i musi byc w ruchu non stop! chwile go ponosze to juz sie wygina w kazda str,glowa wali na boki:) lezy na macie to przekreca sie na boki wydaje okrzyki jak z filmu karate:) czolga sie i normalnie wyczolguje sie z niej:) jak go karmie to mi siada,jak go probuje przytrzymac to sie wscieka i robi mostek! masakra jakas!! czy to normalne czy mam sie zaczac bac?!

He he to Tomek też ma ADHD:-D:-D:-D
Dziewczyny mam pytanko - jak u Was jest z siadaniem? Mojemu leniowi ani w glowie podnoszenie sie do siadu... Jak go biore za dwie lapki nawet nie probuje sie podciagac. Poza tym nie idzie mu tez przekrecanie sie z brzucha na plecy ani odwrotnie. I od kiedy dzieci bawia sie swoimi stopkami? Moj tego tez nie robi :dry:
l
Tomek już aż przesadza z siadaniem:-D:-D
Ale za to czasami na bok się obróci..ale na plecy jeszcze nigdy mu sie nie udało:tak:
Nóżkami też się nie bawi:tak:
 
Słuszne spostzreżenie Mea:tak: dziecko potrzebuje swojej oazy spokoju, codziennego takiego samnego rytuału o tej samej porze, tego samego łóżeczka do spania itd.
Aniu zwróć na to uwagę.
Najgorsze jest przekładanie dziecka w trakcie snu, dziecko budzi się zdezorientowane, sobie wyobracie co byście czuły gdybyscie zasnęły na kanapie a obudziły się w innym miejscu?;-)

ja czasem agatke przekladam bo mi przy jedzeniu zasypia ale to dla niej normalne bo budzi sie w lozeczu ... tylko jak jest bardzo niedobra to ja rano biore do siebie z czystego ludzkiego lenistwa !! i zawsze mnie wykopuje z lozka bo poduszka jest jej !!!

Mój Franek też się nie przekręca, nie bawi stopami czy kolanami, nie trzyma sam butelki. Ale wszystkie te czynności są w fazie prób, niektóre się udały, raczej przez przypadek. Przed chwilą np. włożył sobie sam smoczka do buzi i nie sądzę by to było celowe. Sam się zresztą zdziwił. Emira don't panic :-)

Ja tez tak kulalam Maxa az w koncu zalapal :)
Czasem zdarza mu sie zapominac ,ze posiada umiejetnosc przewracania sie a jak sie odwroci to jest taki zdziwiony :)

moja agatka ni cholery nie chce sie przekrecac !! no i lezenie na brzuchu tez ja nie rajcuje ...
 
witam na watku glownym :)
Dzisiaj sie dzieje na sondzie tyle ,ze nie mialam czasu tutaj wskoczyc :)

Mam z Maxem od 3 dni problem. Budzi sie w nocy i nie moze zasnac. Jeczy i jeczy. W dzien jest amrudny i ulewa okropnie.
Wydaje mi sie ze to sie zabki zaczynaj bo zachowuje si ejak nie moj syek ale te ulewania.?
Czy mozliwe zeby zwiekszone ulewanie bylo objawem nadchodzacego zabkowania?

Moim zdaniem raczej to nie jest zwiastunem zabkowania:no:bynajmniej sie z takim problemem nie spotkalam:no:
Dziewczyny mam pytanko - jak u Was jest z siadaniem? Mojemu leniowi ani w glowie podnoszenie sie do siadu... Jak go biore za dwie lapki nawet nie probuje sie podciagac. Poza tym nie idzie mu tez przekrecanie sie z brzucha na plecy ani odwrotnie. I od kiedy dzieci bawia sie swoimi stopkami? Moj tego tez nie robi :dry:


U mnie Patrys zaczol kilka dni temu,rwie sie do siadania ze az sama jestem w szoku ze tak nagle:tak:jak podam mu rece to sam usiadzie:tak:
Obroty,czasmi uda mu sie obrucic z pleckow na brzuch.
Nozek jeszcze nie lapie:no:
Nic sie nie martw;-)przyjdzie i czas na niego;-)
Witam!:-)
Mogę się pochwalić???...................................................... no to się pochwalę: moja córcia była dzisiaj bardzo dzielna na szczepieniu, prawie nie płakała i póki co jest bardzo grzeczna(a miała 3 wkłucia) Mam tylko nadzieję że niebędzie tzw. nieutulonego płaczu wieczorem, tak jak ostatnio. Ważymy już 6500 ( ale widziałam że waga wskazała ciut więcej), niestyty mi jej nie zmierzyły, no ale już trudno:-(.
Pochwaliłam się:-)

Aniu a może twojej Majeczce nie odpowiada pozycja do spania. Moja Luśka, też się wierciała tak spała 15 min i się budziła, a była śpiąca, i tylko ręce, aż odkryliśmy że ona będzie spać tylko na brzuchu, trochę to dziwne i wiem że tak nie powinna spać, ale ona poprostu innej pozycji nie toleruje:tak:

Moja też zaczęła ulewać:-(, wodą, albo wodą z resztkami mleka i zastanawiam się od czego, bo nigdy takiego problemu nie miała:no:

Co do zabawy stópkami, to Luśka je uwielbia, potrafi sobie je prawie do buzi dociągnąć lub ściąga sobie skarpetki, podciągać do siadania też lubi, za to nie chce wogóle się obracać, ani z brzucha na plecy, ani odwrotnie:no:, ale próbujemy jej pokazać, że jet to fajne , np ja turlamy ją po łóżku (uśmiecha się, wiec chyba się jej to podoba)

Się rozpisałam........Sorki;-);-);-);-);-)

Rozpisuj sie czesciej;-)

Pierwszy raz nie nadrabiam..bo zaraz mi głowa pęknie:no::no::no:
Pewnie dyskutowałyście znów o zamknietym więc poczytam wieczorem:tak:

A teraz ide się zastrzelić bo jestem tak głupia:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
Kużwa..ja jakaś niedorobiona jestem:baffled:
Myłam dzis moje piekne nowe okna ...i wiecie co zrobiłam:dry:
W łazience chciałam z szyby usunąć nalepkę...i zaczęłam ją szorować gąbką!!!!!!

Komu muszę pisać że mam pięknie porysowane okno w jednym miejscu:szok::szok::szok::szok:
No brak mi słów na swoją głupotę:no:

Teraz idę położyć Tomka..może się z nim zdrzemnę bo umrę z bólu głowy:no:

Trzeba bylo potraktowac to octem:tak:zeszloby raz dwa:tak:
 
Aśka, biedulo, no ale fakt, sama kiedyś pisałaś, że z pewnością Fifi jeszcze Ci pokaże na co go stać. oby szybko wyszły mu ząbki, oby go nie bolało, oby się nie męczył.
a zaproszenia świetne, przygotowaniem też się nie martw, poradzisz sobie, masz wielu ludzi do pomocy.

i komunia Patryka jest w moje urodziny :-)

luuuzna, mój uwielbia właśnie zupkę jarzynową!
w ogóle to smakuje mu tylko Gerber... Bobovitą i Hippem pluje. ale Gerber jest chyba gęstszy od nich :sorry2:
Moja zajada wsjo ze smakiem a firmy różne bo raz Hipp, raz Bobovita a raz Gerber:)
 
Mój Franek też się nie przekręca, nie bawi stopami czy kolanami, nie trzyma sam butelki. Ale wszystkie te czynności są w fazie prób, niektóre się udały, raczej przez przypadek. Przed chwilą np. włożył sobie sam smoczka do buzi i nie sądzę by to było celowe. Sam się zresztą zdziwił. Emira don't panic :-)
a my mamy problem z trzymaniem główki, a raczej z jej podnoszeniem///:-:)-:)-( jak kłade Filipka na brzuszek to on zamiast próbowac podnosic główke...-przekręca się z brzusia na plecy :no: moja mama stwierdziła ze zechciało mu sie przeskoczyc jeden etap rozwojowy, ale zaczyna mnie to martwić..., czy słusznie ?
 
a my mamy problem z trzymaniem główki, a raczej z jej podnoszeniem///:-:)-:)-( jak kłade Filipka na brzuszek to on zamiast próbowac podnosic główke...-przekręca się z brzusia na plecy :no: moja mama stwierdziła ze zechciało mu sie przeskoczyc jeden etap rozwojowy, ale zaczyna mnie to martwić..., czy słusznie ?

No ale w ogóle to umie podnosic , czy tylko mu sie po prostu nei chce ? Bo jak umie i tylko robi to rzadko, bo mu sie nie chce to swiat sie wali. Jednak podoszenie glowy samo w sobie jest niezbednym etapem rozwojowym.

Kurcze wiele z Was pisze,ze dziecko przewraca sie juz z brzucha na plecy i uczy sie odwrotnie. A Lolek to od dwoch tygodni mniej wiecej fika z plecow na brzuch w sekunde (nie umial nie umial, a jak zaczal to od razu bez problemu - zupelnie tak jak bylo to z podnoszeniem glowy, prawie wcale prawie wcale i nagle siup jednego dnia ogromny postep). Fika caly czas jak tylko jest na macie, albo w lozeczku. Ale z brzucha na plecy ? Bez szans, jak jest na brzuchu to tylko sie wscieka albo robi samolot i to tyle jesli chodzi o ewolucje.
 
reklama
a ja w koncu dzis zmienilam swoje zdjecie bo juz 4mies po porodzie prawie a ja nadal tam na nim bylam brzuchatka:)))

dla mnie bylas po nim bardzo rozpoznawlana... pamietam z niego ule ktora pisala ze sie dobrze czuje i ze nie zapowiada sie nic na porod i ze pewnie beda wywolywac ci..... ta filoetowa bluzka chyba utkwila miw pamieci:):):):)
 
Do góry