Witam Dziewczyny!
Dawno sie nie odzwalam ale oczywiscie systematycznie zagladam
Dalej jestem sobie w PL i sie relaksuje bo moi rodzice bardzo chetnie bawia sie Malym
O, wlasnie przemknal mi przed oczami jego wozek - uspili mi dzieciaczka :-)
U nas ok. Jemy dalej tylko cyca, nie lubimy butelek i wloski na glowie wciaz dumnie stercza. Od dwoch dni jest meeega marudzenie, a ja oczywiscie winie za to SKOK ROZWOJOWY
Z ciekawostek to nauczylam sie pieknie spierac plamy z ubran i skonczyl sie problem zoltych sladow na plecach
Ostatnio widzialam ze duzo kotrowersji wzbudzilo zamykanie watku i tworzenie grup dla wybranych. Ktoras z dziewczyn slusznie (moim zdaniem) zauwazyla ze zamkniecie watku glownego odbierze mu swiezosc. Co jakis czas pojawiaja sie nowe osoby, co jakis czas odzywaja sie te ktore nie udzielaja sie regularnie i zawsze cos sie dzieje. Zamkniecie spowoduje tylko to ze co jakis czas bedzie sie ktos wykruszal i z czasem watek po prostu padnie - a tego przeciez nie chcemy. Ogolnie jesli chodzi o udzielanie sie na ogolnodostepnym forum to uwazam ze trzeba podchodzic do tego rozsadnie i po napisaniu pewnych bardzo osobistych rzeczy zastanowic sie czy chcialibysmy zeby przeczytaly to niepowolane osoby. Jesli tego nie chcemy to lepiej nie pisac (nawet na zamknietym - moim zdaniem).
A jesli chodzi o tworzenie swoich pod-grup i wysylanie do nich zaproszen tylko wybranym osobom to zdecydowanie krok w strone podzialu a podzial to krok w strone rozpadu. Nie dziwie sie dziewczynom, ktorym troche przykro sie zrobilo ze zaproszenia do nowej grupy nie dostaly. A proszenie samemu o zaproszenie moim zdaniem nie jest fajne. Ale ogolnie mysle ze Daffi chciala dobrze a nie przewidziala jak to moze wygladac z punktu widzenia tych do ktorych nie wyslala zaproszen - zdarza sie i nie ma co rozpamietywac.
Moim zdaniem fajnie jest jak jest - glowny otwarty i dla wszystkich. A jesli chodzi o Album to chociaz sama uwielbiam zagladac na inne miesiace i popatrzec sobie na dzieciaczki to rozumiem tez ze mialoby sens zamkniecie Albumu. Z tego co pamietam to na zamknietym jest juz Album wiec fotki dzieciaczkow mozna wklejac wlasnie tam.
Po tak dlugiej nieobecnosci tak sie rozpisalam
A jeszcze jedno mi sie przypomnialo - mialam tez takie chwile ze wydawalo mi sie ze nikt mnie nie czyta. Nie mialam pretensji oczywiscie do Was bo nie da sie nikogo zmusic "lubcie mnie i czytajcie!". Zdaje sobie sprawe ze to kwestia sily przebicia i troche mi bylo smutno ze momentami mi jej brakowalo ale jak poczytalam jak wiele z Was ma czesto takie samo wrazenie to sobie uswiadomilam ze to wrazenie jest zludne i przeszly mi smutki