reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudzień 2009

reklama
Ja se tak piszę a sama głupia niewiem czy dostanę zaproszenie, bo chociaż czytam codziennie to nie zawsze mi sie chce pisac hahahahaha
a010.gif
a010.gif
a010.gif



NOWE (sorki, żę tak was nazywam) a może opiszecie w odpowiednim wątku w archiwum swoje porody-takie opowieści zawsze zbliżaja!!

ja wam już tu opisałam swój i nie chciałabym drugi raz tego robić, tym bardziej ze szczegółami, bo wrócą bolesne wspomnienia
c045.gif
:-(
 
ja czesto tam wchodze i nie raz rechotam przy czytaniu z tych opowiesci..
niejednej pewnie do smiechu nie bylo ;p mi samej nie bylo smiesznie leciec jak kaczka do toalety a teraz jak sobie to odtworze to babeczki z mojej sali musialy miec niezly ubaw :-d


i moj tekst do poloznej jak mi na lozku wody odeszly
'ja przepraszam ale naprawde nei chcialam a tu teraz tak mokro' :-D


HAHAHHAHHAAHAHAHAHAAHAHHAA :-D dobre!
Ja pamiętam swój tekst na cc od razu po wyjęciu Alusia 'Ej oddawać moje dziecko!'
 
Co do porodów to akurat dziś wspominałam swoje z małżem...powiedziałam mu ze go nienawidzę bo przegapić jeden..ok był w pracy...ale drugi:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
I ani razu mnie nie widział z bólami..dalej sobie pewnie mysli że to pikuś:wściekła/y:
 
Przestań juz bo właśnie A się zapytał z czego się tak śmieje jak głupia:-D:-D:-D:-D
A numer jest na TAJNYM:-D

Dla (A) też jakieś linki podeśle np.
''przyspieszony kurs obsługi pampersa''
''ekstremalne sytuacje przy dziecku - czyli co zrobić jak się obsika''
''radź sobie sam- poradnik przerażonego ojca''
:)
i ''numery alarmowe - tel, do żony, w razie braku sygnału tel. do teściowej, ew. do sąsiadki o ile ma jakieś pojęcie o dzieciach, jak żadna z wyżej wymienionych nie odpowie to zostaje tel. do psychologa na terapię i walkę z lękiem jakim jest dla faceta płacz dziecka '' :)
 
Co do porodów to akurat dziś wspominałam swoje z małżem...powiedziałam mu ze go nienawidzę bo przegapić jeden..ok był w pracy...ale drugi:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
I ani razu mnie nie widział z bólami..dalej sobie pewnie mysli że to pikuś:wściekła/y:
Aga mój też był kozakiem póki przy pierwszym partym jak zaczęłąm wrzeszczeć jemu zrobiło się słabo i pitnął z porodówki.... całe szczęście przy kolejnym skurczu juz był spowrotem..
 
O, ja porodu nie chcę swojego wspominać, niestety w moim nie było żadnej przyjemnej sytuacji, nawet małego po porodzie mi nie pokazali więc .......wolę nie wspominać.
 
reklama
Mika to może znajdz tego posta i wklej w odpowiednim wątku :-))
a045.gif
a045.gif
postaram się :-D


O, ja porodu nie chcę swojego wspominać, niestety w moim nie było żadnej przyjemnej sytuacji, nawet małego po porodzie mi nie pokazali więc .......wolę nie wspominać.
no ja mam to samo... i nie widziałam go kilka dni po porodzie
c045.gif
 
Do góry