Cześć laski:-)
My już po pediatrze i szczepieniu ;-)
Macol nawet nie zakwilił, jestem z niego strasznie dumna
Zrobił tylko duże oczy jak mu się pani wkłuwała
Co do niskiej wagi, bo miałam zdać relację co i jak ;-), to nie jest wcale tak źle... tzn. jest na 3-cim centylu, ale obecnie waży 6020g vs. 3150g wagi urodzeniowej. Pediatra powiedziała, że jest po prostu drobnm dzieckiem po rodzicach, a do 6-go miesiąca powinien podwoić wagę urodzeniową... a jemu już niedużo brakuje ;-) Cały czas mam karmić cycem i jeszcze nic nie wprowadzać
niestety nic nie zmienialam. proszek i plyn wciaz ten sam,jedynie to herbatke mu dalam nowa ale juz wczesniej to sie pojawilo a herbatke dalam wczoraj.Moze przez tydz bede dawala samo mleczko i wode bez herbatek i poobserwuje co sie bedzie dzialo dalej. kurcze sama nie wiem co robic a moze jutro gnac do lekarza...poczekam do jutra i podejme decyzje.
Co do suchych plam (zgięcia łokci i koloan + plecki) to u Maćka kobieta stwierdziła, że to wg niej jest grzybiczne... a że ja też nic nowego nie wprowadzałam, więc to najprowdopodobniej od wody
Kąpie w Oilatum od urodzenia, więc nie wiem czy to rzeczywiście o to chodzi... Przepisała Maćkowi maść (niby mało sterydów), ale trochę się boję ja wykorzystać. Na wszelki wypadek szukam właśnie dermatologa dziecięcego, żeby to potwierdził ;-)
No póki co jeszcze alergia na szczęście nie stwierdzona ;-)
A Maciek też z tych dzieci ciekawych świata i nie sypiających w dzień
jak bylysmy u lekarza to mowila nam dr ze ida zeby.... dziasla sa strasznie miekkie i widac biala kreske na dolnychjedynkach.... taka jak nitka.... ale mowila ze nim zab sie przebije to moze to potrwac! ona w dzien juz jest nie znosna wszystko co bierze do buzi to gryzie dziaslami..juz nie ssie jak kiedys...
U nas też dziąsła rozpulchnione, ale pediatra powiedziała, że do wyjścia zębów jeszcze duuużo czasu. Mamy smarować bobodentem jak włączy mu się maruder