reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Grudzień 2009

reklama
Ja też się do życzeń dołączam- wszystkiego naj Julka:-)
Dziewczynom z aniołkami bardzo współczuję- moją mame też to dotknęło- zawsze chciała mieć syna i miała go tylko kilka chwil na ręku- ma 3 śliczne córy ale zawsze to uczucie straty wraca:-(
Eliza- ja bym się nie zdecydowała na imprezę 2 w 1. Lepiej chyba na taką imprezę jak slub zapłacić jakiejś sprawdzonej niani, odciągnąc mleko i mieć ten czas dla Was dwojga- slub się bierze raz w zyciu- w większości przypadków;-)- nie wyobrażam sobie swojego ślubu z dzieckiem na ręku. Ja też nie przepadam za wielkimi imprezami- wesele było na 50 osób, chrzciny na 10 i obie imprezy wypadły super.
Co do zaręczyn to mój też klękał ale ze mnie to taka romantyczka że mi się szalenie podobało:-D
 
A jeszcze na temat porodu miałąm się wypowiedzieć. JAk komuś opowiadam o moim porodzie to wszyscy pytają czy ja oby na pewno rodziłam w Polsce i za darmo;-)
14- godzinny poród bez znieczulenia a ja go wspominam naprawdę miło. Świetne położne, pielęgniarki. Każdy mi mówił co robi i po co. Jak prosiłam żeby ktos przyszedł to przychodzili. A jak mogłam poleżeć w ciepłej wodzie w wannie to w ogóle luksus:-D Ogromna sala z piłkami, wypasionym łożem, wanna, kanapą dla męża tylko dla nas dwojga. Po porodzie doradca laktacyjny i pielegniarki, które przychodziły w nocy na każde karmienie i proponowały pomoc w przystawieniu maleństwa. Naprawdę bardzo mili wszyscy
 
Anoola ja też głupia miałam takie myśli jessu jak ja nawet tych myśli żaluję.
To i ja opowiem pewną historie-trochę smutno tu dziś.
Moja sąsiadka jakieś piętnaście lat temu po raz drugi zaszła w ciążę i co? Okazało się, że to czworaczki!!!! Była cholernie szczęśliwa choć na początku to był szok. Hmmm poroniła dzieci w 12 tygodniu...:(
Po roku zaszła drugi raz w ciążę i urodziła drugą córkę.
Po 10 latach postanowiła jeszcze raz spróbować i wtedy okazało się, że ma w brzuszku synka. Spełnienie jej marzeń. Adaś umarł w brzuszku w 25 tygodniu.....
Ehhh kochajmy nasze skarby
 
Ja też się do życzeń dołączam- wszystkiego naj Julka:-)
Dziewczynom z aniołkami bardzo współczuję- moją mame też to dotknęło- zawsze chciała mieć syna i miała go tylko kilka chwil na ręku- ma 3 śliczne córy ale zawsze to uczucie straty wraca:-(
Eliza- ja bym się nie zdecydowała na imprezę 2 w 1. Lepiej chyba na taką imprezę jak slub zapłacić jakiejś sprawdzonej niani, odciągnąc mleko i mieć ten czas dla Was dwojga- slub się bierze raz w zyciu- w większości przypadków;-)- nie wyobrażam sobie swojego ślubu z dzieckiem na ręku. Ja też nie przepadam za wielkimi imprezami- wesele było na 50 osób, chrzciny na 10 i obie imprezy wypadły super.
Co do zaręczyn to mój też klękał ale ze mnie to taka romantyczka że mi się szalenie podobało:-D

Ja tez tak mysle:tak:wesele jest raz w zyciu i ten dzien powinien byc jedyny:tak:

Moj mezulek tez kleczal:tak:

Co do smutnego dnia to ja dziekuje Bogu ze dal mi szanse na donoszenie tej ciazy:tak:bo po takim zdarzeniu czlowiek naprawde panicznie sie boi:tak:dziekuje ze mam synka:-)

Ide teraz do mezulka bo ma dzis imieninki i trzeba go troszke zrelakowac:-D;-)
 
A jeszcze na temat porodu miałąm się wypowiedzieć. JAk komuś opowiadam o moim porodzie to wszyscy pytają czy ja oby na pewno rodziłam w Polsce i za darmo;-)
14- godzinny poród bez znieczulenia a ja go wspominam naprawdę miło. Świetne położne, pielęgniarki. Każdy mi mówił co robi i po co. Jak prosiłam żeby ktos przyszedł to przychodzili. A jak mogłam poleżeć w ciepłej wodzie w wannie to w ogóle luksus:-D Ogromna sala z piłkami, wypasionym łożem, wanna, kanapą dla męża tylko dla nas dwojga. Po porodzie doradca laktacyjny i pielegniarki, które przychodziły w nocy na każde karmienie i proponowały pomoc w przystawieniu maleństwa. Naprawdę bardzo mili wszyscy

to ja się pochwalę ja wyglądał mój pokój do porodu:)(skasuję żeby nie zaśmiecać)
 

Załączniki

  • porod
    porod
    21,3 KB · Wyświetleń: 35
Tez mialam miec wypasiony pokoj do porodu a wyszlo tak ze sie cieszylam jak zwykle lozko dostalam :dry: Wyobrazcie sobie ze przyjechalam do szpitala o 6 rano (24 grudnia :tak:) i do 12 w poludnie CZEKALAM bo nie bylo wolnego lozka :baffled: Najpierw w poczekalni na twardym krzesle, ze skurczami i do kolan zalana wodami a pozniej przenieslismy sie do samochodu bo tam przynajmniej cieplo, wygodne siedzenie i radio. Urodzilam 25 grudnia. I oboje z mezem takie same skojarzenia mielismy ;-)
 
ostatnia nowinka to taka ze moj brat miał dzis 1 egzamin na prawo jazdy i zdał:-) ale sie ciesze...a zbieral sie za niego chyba 2 lata... mial oplacone wszystko, kurs skonczony wystarczylo zaplacic za egzamin i probowac swych sil...a on z tym czekal chyba ponad rok czasu.... ale moze sie oplacilo... moze wczesniej nie udalo by mu sie za 1 szym razem... tak czy siak zazdroszcze mu:-)
Oj też mu zazdroszczę. Ja się dziś zapisałam na exam i mam 29.03..
 
reklama
A to moze zainteresuje mamy cyckowe ktorych dzieciaczki nie umieja pic z butelki - kolezanka polecila mi dzis specjalna butelke. Podobno rewelacyjna. Juz kupilam, ma przyjsc w poniedzialek. Wyprobuje i jak bedzie sensowna to napewno dam znac.
 
Do góry