reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudzień 2009

Ja też zawsze byłam przeciwna chodzikom. Ostatnio byli u nas znajomi z 8-miesięcznym szkrabem i przywieźli chodzik. Jeśli chodzi o dziecko to super sprawa bo się przemieszcza i nie jest taki "upierdliwy" dla rodziców, ale . . . mały np. nie raczkuje, a wydaje mi się, że raczkowanie jest potrzebne do prawidłowego rozwoju. Dlatego ja się raczej na chodzik nie zdecyduję. Przy Stasiu nie używałam.
Co mnie zainteresowało w tym skoczku, on jest dla dziecka do 81cm. Szybkie do osiągnięcia. No i teraz dziecko nie skorzysta bo wygląda na to, że powinno umieć siedzieć. Tak więc na taki bajer też się nie skuszę.
ja tez mowie nie chodzikom! moj 9 miescieczy chrzesniak juz za reke chodzi a nie raczkuje a moj maz jak byl maly nauczyl sie odpychac jedna noga i pozniej kulał bo ta jedna noga ciagle odpychala i nie umiala chodzic....
 
reklama
Przepraszam ze spamuje i cytuje sama siebie ;-) ale wlasnie zrobilam fotke tego czegos na moich plecach.
ojojojoj nie zaciekawie to wyglada..idz lepiej do lekarza skoro wychodzico jakies czas to musi byc tego jakas przyczyna...
a tak nie na temat to kolejny patyczak na BB.. ludziskaaaaa wy tak super po ciazy wygladacie... przy was mam takie kompleksy ze ja pierdziu... strzele sobie w łeb zaraz ahahhahahha
 
Daffi, nie przesadzaj. Więcej wiary w siebie. Ja niby szczupła, ale skóra na brzuchu wisi, nie wchodzę w spodnie sprzed ciąży, na ramionach nawet mi skóra wisi. Ostatnio mi M zrobił fotkę nago jak po kąpieli pazurki u nóg robiłam, a tam takie fałdki, że aż mi się głupio zrobiło. Nie wspomnę o piersiach wiszących. Ty jesteś w o tyle lepszej sytuacji niż ja, że jesteś młodiutka i twoje ciało lepiej z tobą współpracuje.
 
Daffi, nie przesadzaj. Więcej wiary w siebie. Ja niby szczupła, ale skóra na brzuchu wisi, nie wchodzę w spodnie sprzed ciąży, na ramionach nawet mi skóra wisi. Ostatnio mi M zrobił fotkę nago jak po kąpieli pazurki u nóg robiłam, a tam takie fałdki, że aż mi się głupio zrobiło. Nie wspomnę o piersiach wiszących. Ty jesteś w o tyle lepszej sytuacji niż ja, że jesteś młodiutka i twoje ciało lepiej z tobą współpracuje.
moje cialo kategorycznie odmawia wspolpracy!!!!!!!
 
moje cialo kategorycznie odmawia wspolpracy!!!!!!!

Oj wezcie nic nie piszcie nie dosc ze zwisy ...
to te cholerne rozstepy...
to 85 kg ciagle
i ten brzuch jjak w 5 m ciazy albo i w 6 ehhh

:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:

ja to dopiero mohe sie zalamac i co z tego ze mloda jak cialo u mnie wogole nie wspolpracuje zero jedrnosci itd a mam 21 lat
 
ojojojoj nie zaciekawie to wyglada..idz lepiej do lekarza skoro wychodzico jakies czas to musi byc tego jakas przyczyna...
a tak nie na temat to kolejny patyczak na BB.. ludziskaaaaa wy tak super po ciazy wygladacie... przy was mam takie kompleksy ze ja pierdziu... strzele sobie w łeb zaraz ahahhahahha

ojojoj jak ja nie lubie chodzic do lekarza :-D wlasnie dlatego staram sie najpierw leczyc googlem i mam nadzieje ze lekarz mnie ominie. Wiem ze to glupie ale ten typ tak ma :sorry2:

A jesli chodzi o patyczaka to wierz ze gdyby mi na brzuchu to wyskoczylo to fotki bym nie wkleila ;-) Kazda z nas ma jakies kompleksy i trzeba z nimi walczyc a nie sie nad nimi rozczulac i pozwalac im soba zawladnac. Ja np mam okropny cellulit i kupie sobie dzis jakies mazidlo na jego zwlaczanie chociaz juz teraz wiem ze mi nie pomoze :-) ale jak sie poklepie jakims pachnacym specyfikiem, moze zrobie ze dwa przysiady od razu poczuje sie piekniejsza :-D
 
Oj wezcie nic nie piszcie nie dosc ze zwisy ...
to te cholerne rozstepy...
to 85 kg ciagle
i ten brzuch jjak w 5 m ciazy albo i w 6 ehhh

:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:

ja to dopiero mohe sie zalamac i co z tego ze mloda jak cialo u mnie wogole nie wspolpracuje zero jedrnosci itd a mam 21 lat
to tak samo jak ja.. ty rocznik 88 jestes???? ja chyba zaloze klub grubasow ahahah.. tak bardzo marze byc szczupla i zgrabna...
 
Zobacz załącznik 221408Zobacz załącznik 221407Zobacz załącznik 221406
Dzewczyny pomocy.
Maxowi zrobilo sie takie cos na posladku
Myslalam ,ze sie otarl od pieluszki ale ma to juz 4 dzien i sie powieksza .
Zaznaczam ,ze od urodzenia nie mial ani jednego ryszczyka , babelka ani odparzenia. Co to sie zrobilo, buuu? I jak to leczyc.??
Sudocream to raczej nie bo to strasznie na suche wyglada wiec cynk wysuszylby jeszcze bardziej. Jakis liszaj to chyba jest.
A może spróbuj delikatnie natłuścić?Albo np linomagiem albo ciekła parafiną?
 
reklama
ja robie 100 brzuszkow dziennie.... skacze na skakance 30 minut.... pozniej inne gimnastyczne cwiczenia ktore z zajec jeszcze pamietam!!!!!
nawet szpagat zrobie.. trzasne fote jak maz przyjdzie i pokaze bo sama nie dam rady.. a ja nic nie chudne i caly czas wygladam tak samo.. u mnie genetycznie tak jest!!!!!!!
 
Do góry