reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Grudzień 2009

Malajedza strasznie zazdroszczę zdjęć :zawstydzona/y:;-) cudne :-)

karothinka witaj, u mnie ciąża pewnie gdzieś na tym samym etapie, piszę pewnie, bo sama nie pamiętam kiedy dokładnie OM była :zawstydzona/y::-D

Ja byłam dziś u lekarza rodzinnego, bo chyba coś z drogami moczwymi się dzieje i jak wynik będzie zły, to wybiorę się do gina już w czwartek, a jak nie to chyba jeszcze się trochę wstrzymam, bo przed 8tc to za wiele się nie dowiem :sorry:

Trzymam kciuki zeby bylo wszystko ok.

Mam nadzieje ze bedziemy sie wymienialy uwagami skoro terminy mamy zblizone - zawsze to w gronie razniej.

A tak poza tym to nie wiem czy ja tylko tak mam ale oprocz tego ze bardzo sie ciesze to strasznie sie boje zeby donosic . Co pewien czas chodze do wc zeby sprwdzic czy aby nie ma krwi - szalenstwo

Mam nadzieje ze po wizycie u lekarza troszke sie uspokoje.
 
reklama
maggie_f witaj i gratuluję :tak:

karothinka na pewno będziemy miały po drodze dużo do powiedzenia :-D a obaw narazie nie mam, bo jeszcze nie do końca wierzę, że mam fasolkę ;-) odwiedzę lekarza, to pewnie zacznę się martwić :-p
 
Witam wieczorowa pora. Nawet nie zaczelam przegladac Waszych ostatnich postow bo musze sie najpierw Was poradzic.
Nie naleze do panikar dlatego nie chce dzwonic do lekarza. Dzisiaj czulam sie jak zwykle , rano mdlosci potem do pracy a w pracy czulam sie bardzo dobrze. Nie tak dawno bralam prysznic i zauwazylam ze sluz jest lekko zabarwiony - nawet nie rozowy tylko taki kremowo rozowy. Wtyknelam wiec palucha bo taka jestem ze musze pomacac i na palcu mialam dwie plamki wielkosci glowki od szpilki . Ciemno krwawe. Teraz po jakiejs godzinie sprawdzilam i zadnego plamienia nie ma. Mam nadzieje ,ze to tylko przemeczenie lub wczorajsze fiku-miku. Odrazu powiem ,ze nie jest to czas kiedy przypadalaby miesiaczka. Myslicie ze powinnam sie martwic? wizyta u gin w czwartek popoludniu.
 
Czesc Laski
ja nadrabiam i tak bede was cytowala co pare stron i dodawala swoje 3 grosze;-)
Na poczatek gratulacje wszystkim nowo zafasolkowanym. Witajcie w gronie grudniowek i piszcie:tak:

Ja musze sie przyznac bez bicia, ze Beata wykrakala mi mdlosci w tym 7 tygodniu:-p Juz od pary dni je czuje ale to co bylo wczoraj to przeszlo moje oczekiwania. Meczylam sie caly ranek do 12:30. Zero ochoty na jakiekolwiek jedzenie, wszystko bleee i juz zdecydowanym krokiem poszlam zwrocic moje sniadanie kiedy to moje dziecko wpadlo za mna do lazienki i mnie powstrzymalo, bo cos potzrebowalo wiec zrezygnowalam.
Generalnie widze prawidlowosc, ze nie moge dlugo chodzic bez jedzenia, bo zaczynaja sie problemy. Na zapachy tez jestem wrazliwa, ale juz z jedzeniem wybitnie wybredna.
A propos jedzenia niejedzenia, ja dzis zszamalam troche wedzonej makreli to co mi sie stanie. Kurde, dosyc zdrowo sie odzywiam, mnostwo kwasniego wcinam Lilijka, bo mi lepiej wtedy, ale jakos o rybie nie pomyslalam:eek:

Witam... no faktycznie te objawy sie rozkrecily u niektorych brzuchatek... u mnie jest juz lepiej... A ze termin mam na 6.12 czyli na poczatku grudnia, to i nadzieja dla Was, ze w ciagu tygodnia to minie. :) Oczywiscie caly czas nie moge patrzec na mieso i wedliny ale poza tym jest ZNACZNIE lepiej. W sobote popracowalam, wczoraj odpoczelam i zaczynam tydzien pelna werwy i zapalu :)
Stokrotka- dobrze, ze sie pogodziliscie... czas wyleczy rany. ;)

U nas o Fasolinie wiedza tylko Najblizsze osoby i je rowniez poprosilismy o dyskrecje. Poczekamy chociazby do pierwszej wizyty u ginekologa czyli do soboty :) Tak sie troche wkurzam, bo cos mi sie wydaje ze niezbyt fortunny termin sobie na te wizyte wybralam. Otoz bedzie to w dniach kiedy mialabym miesiaczke, a wyczytalam ze w tym czasie powinno sie szczegolnie oszczedzac i nie przeprowadzac zadnych zabiegow. Myslicie, ze badanie ginekologiczne tez nalezy tu zaliczyc? Poki co nie mialam zadnych plamien, ale podobno zdarzaja sie one dosc czesto w terminie miesiaczki. Mhm... sama nie wiem, moze powinnam przesunac te wizyte, tylko znowu to czekanie...

Kulaszusza to nie czekasz na skierowanie ze szpitala? Bylas u GP czy bedziesz chodzila do polskiego gina? Ja tam wcale sobie zagladac do dziurki nie dam skoro to nie koniecznie. W Angli zreszta nie ma takich zasad. Oni uwazaja, ze skoro nic sie nei dzieje to nie ma co niepotrzebnie zagladac i uwazam, ze to calkiem rozsadne podejscie. Z Alkiem nikt przez cala ciaze mnie tam na dole nie sprawdzil, dopiero rozwarcie podczas porodu;-)
 
Emwu, mysle, ze powinnas sie oszczedzac i nie martwic. To nawet nie plamienie jeszcze. Badz czujna, staraj sie wypoczywac i tyle mozesz zrobic. jak cos sie zacznie wiecej to wtedy zacznij dzialac. mam na mysli lekarza, chocby jakiegos prywatnego gina w Irlandii, plus zawsze pewnei mozesz zadzwonic do swojej ginki w PL.
Ja ewidentnie plamilam przez dwa dni i w jednej i w drugiej ciazy teraz i ucichlo, bez zadnych wspomagaczy, to tak na pocieszenie:happy::tak:
Wszystko mozliwe, ze to po "gimnastyce" wczorajszej;-)

U mnie zawrotów głowy ciąg dalszy......:-:)-:)-(
A jazda samochodem działa na mnie jak karuzela......:szok::szok::szok:
Beatko, ale Ty chyba tego samochodu nei prowadzisz co?:eek:

Faktycznie 9 miesiacy to sporo. :tak:Tutaj jednak bardzo trudno jest dostac zwolnienie lekarskie... jak czytam, ze u Was bez problemu mozna dostac zwolnienie z powodu mdlosci i zawrotow glowy to po prostu jest to dla mnie szok.:szok: Tutaj przez cala ciaze ( jesli wszystko przebiega bez komplikacji) nie widzi sie ginekologa, cala ciaza opiekuje sie polozna...i pierwsze takie spotkanie jest dopiero okolo 11-12 tygodnia ciazy.Wczesniej lekarz pierwszego kontaktu- to wizyte mam juz za soba... bardzo mily Pan pogratulowal ciazy, kazal dbac o siebie i brac kwas foliowy. Nie ma badania betki, zadnego USG... test ciazowy im w zupelnosci wystarcza. Przez cala ciaze nie preferuje sie tez badania ginekologicznego.Jesli cos sie zlego dzieje przed 11-12 tygodniem ciazy, nikt nie daje lekow na podtrzymanie- to po prostu prawo naturalnej selekcji. Dziekuje wiec Bogu, ze nie mam zadnych niepokojacych objawow, bo nie wyobrazam sobie co przechodza kobiety w ciazy, ktore po kilku tygodniach ciazy ja traca a lekarze nic z tym nie robia... proponuja po prostu psychologa... to wszystko. Nie ma tu wielu prywatnych ginekologow, po prostu nie maja takich potrzeb. Widac wiec co kraj, to obyczaj.:sorry:
Doczytalam, i podpisuje sie, z ta roznica, ze ja jak zaczelam plamic i zadzwonilam do lekarza pierwszego kontaktu (Brytyjczyka) to facet sie przejal i wyslala faksa w trybie naglym do szpitala. Na nastepny dzien rano mialam usg zrobione, wprawdzie wspomagaczy nei dostalam. Powiedzial tez, ze jesli objawy mi sie nasila to mam dzwonic i nie czekac na usg. Tak, ze chyba mi sie lekarz udal;-)
Jednak prawda z tym doborem naturalnym w UK noi pierwwszym usg w 12 tyg. Ja wlasnie czekam na cynk ze szpiatala.

Ok laski nadrobilam, poczytalam i wale w kimono, bo nawet u mnie juz godzina 00 wybila.
 
witam z rańca kobiety
ja dziś pierwszy raz miałam witanie z kibelkiem... a wszystko przez mycie zębów.. tak mnie zemdliło że gdybym wcześńiej zjadła śniadanie to byłoby nieprzyjemnie...;-)
zaraz jedziemy powtórzyć betę bo ja panikara jestem straszna i chcę sprawdzć czy ładnie przyrasta:-D:-D
a wczoraj powiedzieliśmy jeszcze jednym znajomym i zostałam wyściskana przez nich jak nigdy :-D:-D

Emwu - zgadzam się, oszczędzaj się ciut bardziej i w razie czego nie gimnastykuj się za mocno ;-);-)

Beatka - zawroty głowy to mało przyjemna rzecz.. Ja zawrotów na szczęście nie mam, ale czasem mam wrażenie że zaraz upadnę.. najczęśniej ze zmęczenia... ;-)

miłej środy dziewuszki. Spokojnych mdłości, wymiotów, zawrotów, leżenia itd - wszystkiego co trzeba, byle tylko nasze małe dzidzie rosły zdrowo :tak::tak:
Odezwę się jak trafię do pracy:-D
 
Witam z rańca, i mnie niestety od rana mdli:-(
Emwu kobieto leż, to mogą byc pocątki krwawienia, ja tak miałam, no i lekarz kategorycznie mi gimnastyki zabronił:-(

Piekna pgoda za oknem, troche na spacerek sie wybiore, zajrze na budowę domku bo już jakiś cas nie byłam, na pewno jakieś zmiany są;-)

No i witam nowe Dziewczyny!
 
To i ja się dołączam!!! Termin mam na 3 grudnia, choć według usg raczej 6.12. :) To moja pierwsza ciąża po czteroletnich staraniach, więc czasami panikuję. Ale widziałam już i słyszałam bijące serduszko i to mnie troche uspokoiło. W zasadzie objawów brak poza rosnącymi i bolącymi piersiami. Byle tak dalej :) Pozdrawiam wszystkie przyszłe i obecne Mamuśki!!!!:-)
 
sopelek - gratulacje!!!! nie dziwie się że panikujesz ;-)Ale jak już słyszałaś serduszko to ciesz się rosnącym maleństwem!! wszystko będzie dobrze :tak::tak::-):-)
Żeby nie było ;) ja też cały czas się boję że coś nie teges.. dziś nawet betę powtórzyłam (wyniki po 16) bo mi testy wychodzą cały czas bardzo jasne i mam chore myśli...
 
reklama
ivi mnie też jakiś czas testy wychodziły jasne, ale jak beta ładnie rosła, to poczekałam parę dni i zrobiłam sikańca i były już obie mocne - zostawiłam go na pamiątkę :) Tobie też w końcu wyjdzie taki jak chcesz :)
 
Do góry