reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudzień 2009

u nas pogoda przekoszmarna - wieje, zimno... zastanawiam się nad braniem małego na dwór, żeby mi się nie rozchorował, a dziś mamy jechać na szczepienie na 14. jak się trochę uspokoi to pojedziemy a jak nie to pewnie przełożę wizytę :baffled:
 
reklama
Witam się,
u nas dziś zawieja od rana, więc pewnie nici ze spaceru. Do tego Frankowi znowu w nosie furczy, już mi się wydawał zdrowy i miałam wycofywać leki, no ale widać jeszcze nie czas.
Co do napletka, ja jestem zdania, że należy pobruszać (żeby się nie przykleił) ale nie naciągać takiemu maluszkowi, jak starszy to można, mojemu Stasiowi każę raz na jakiś czas naciągnąć i umyć. Jak był mały to nic nie robiłam do pewnego momentu. Koleżanka miała 2 m-ce starszego synka, który nabawił się zapalenia i wtedy mi powiedziała żebym naciągała (lekarz jej powiedział, że gdyby to robiła do niczego by nie doszło). Wtedy zaczęłam pilnować aby to robił, na początku było ciężko naciągnąć do końca, był ciut podklejony, chyba nawet teraz nie ściąga się do samego końca. Dziś w kąpieli mu się przyjrzę a na bilansie 4-latka poproszę pediatrę by sprawdziła.

Dziewczyny, a co się dzieje np. z Lilijką?
Lilijka dosyć często daje foty na nk, może nie ma czasu na forum:confused:
U nas też zawieja i też nici ze spaceru. Łe.
 
A ja znowu jestem zadowolona, kolejna fajna nocka dzięki smokowi:)
Maleńka na mleko budziła o 24, o 3, o 6 i o 10:) Ja sama o 10 dopiero z łóżka wstałam:) Parę razy w nocy budziła bo smok jej wypadł, ale generalnie jest super:) Fakt, że aby jej podać smoka muszę z sypialni iść do niej do pokoiku, ale to trwa parę sekund i znowu wracam do wyrka swojego;) Cieszę się, że Myszka mniej je w ciągu nocy. Przynajmniej je tyle ile powinna bo w dzień już te przerwy w jedzeniu też są większe:)
 
:tak::tak::tak:
Teraz mam dwa pytania dziewczyny
Po pierwsze czy cyckiem można przekarmić dziecko...bo już zaczyna mnie martwić że Tomek więcej waży od Filipa Aśki a przecież jest tydzień młodszy:szok:
Fakt że daję mu w sumie na żądanie...czasem nawet co godzinę ale wtedy długo nie pije:no:
:-) Pieknie ci przybiera !A cycem wydaje mi sie ze nie przekarmisz!
Ta czym ty sie stresujesz ?? Powinnas sie cieszyc!
Tyle ze Fifol mial mniejsza wage urodzeniowa i byl krotszy Od Tomeczka !:tak:Tomeczek poprostu se lubi jesc i bedzie byk ahhaha :)

A tak na powaznie to on az tak duzo nie wazy ,wiec sie nie stresuj!
Sa mniejsze dzieci od Tomeczka co wiecej waza ! Patrz na Danielka cherie - 6 tyg i 6 kg - to dopiero byk !!!!!!!! A Cherie z tego co wiem walczyla dosc dlugo z cyckiem !:tak::tak:

Sie ciesz ze ladnie na wadze przybiera!

a po kapieli przegotoana woda czy nie ruszasz wogole???
bo mi kazala przemywac ale jak powiez ze nie to Cie psolucham bo ta lekarka jest idiotka...nie dala nam recepty na debridat bo twierdzi ze mozna trzymac go 5 tygodni a na rcepcie pisze ze 14 dni po rozrobienu zawisiny...
co za franca na szczescie dzis jedziemy na pogrzeb i bedzie tam wuek pediatra to go zobaczy...
i tak mu naciagnela ten napletek przy szczepieniu ze do dzis ma czerwony...

ehhh juz wiecej do niej nie pojde...zmieniamy lekarza....



a ja tylko na sekunde nawet nie mam czasu nadrobic..;/
szykujemy sie na pogrzeb babci...
egzamin wczoraj jakos poszedl czekamy na wyniki...

maly n szczescie zaczal soie regulowac wszystko i jak tylko nie ma bolesci brzucha w nocy to spi ladnie i je tylko o 1 i o 5...

jakos mi brakuje was jak nie moge poczytac i popisac z wami..
ale juz jutro moze sie ogarne i nadrobie te kilka dni..

mam nadzieje ze wszystkie dzieciaczki i mamusie zdrowe!!!!

Trzymaj sie kochana ! Tule mocno!

Niestety wiem z doświadczenia ,że boli i to strasznie, nie sam zabieg , ale potem przy sikaniu.
Dziecko nie może normalnie siusiać bo okrutnie szczypie.
Miłosz przez tydzień sikał tylko w wodzie, w wanience.

Boli boli ,Moj Patryk tez sie darł wniebogłosy przy kazdym sikaniu poznije a mial sciagane w wieku 6 miesiecy !

Moim zdaniem nie da sie przekarmic dziecka;-)napewno jest ok,kade dziecko jest inne:tak:
Co do napletka to my nie sciagamy:no:nikt mi nic nie mowil zeby sciagac wiec tego nie robie:no:



My tez mamy cwiczyc wykonujac kóleczka:tak:mam robic mu to jak najczesciej,co pol godziny po 20 x 2 kólka obiema nozkami:tak:
A jak u was z pieluchowaniem?

Ja wlasnie dzwonila do poloznej w sprawie tej wczorajszej kupki,bylo wiecej sluzu i chyba taka jakby zielonkawa.Kazala przyjechac to doktor to zobaczy,obejrzy malego.Zaraz jedziemy,trzymajcie kciuki.

Trzymam kciuki za was !Bedzie dobrze!
 
Ostatnia edycja:
u nas pogoda przekoszmarna - wieje, zimno... zastanawiam się nad braniem małego na dwór, żeby mi się nie rozchorował, a dziś mamy jechać na szczepienie na 14. jak się trochę uspokoi to pojedziemy a jak nie to pewnie przełożę wizytę :baffled:

No u nas tez wieje ,niby slonko ,zaraz chmury i wiatr zapindala ,i tez sie zastanawiam czy spacer to bedzie dobry pomysl.
Ja chyba sie zdecyduje chociaz na pol godzinki zawsze to cos ,I dzieki ci Boze za udany zakup wozka co sie przez zaspy sniegu przebija niczym płóg sniezny ahahahhaha !

A ja znowu jestem zadowolona, kolejna fajna nocka dzięki smokowi:)
Maleńka na mleko budziła o 24, o 3, o 6 i o 10:) Ja sama o 10 dopiero z łóżka wstałam:) Parę razy w nocy budziła bo smok jej wypadł, ale generalnie jest super:) Fakt, że aby jej podać smoka muszę z sypialni iść do niej do pokoiku, ale to trwa parę sekund i znowu wracam do wyrka swojego;) Cieszę się, że Myszka mniej je w ciągu nocy. Przynajmniej je tyle ile powinna bo w dzień już te przerwy w jedzeniu też są większe:)

No to super !!! Ja tak myslalam ze ona nie tyle co chciala jesc za kazdym razem a sobie cos pocokac a ze skoczka jej nie dawalas to cmokala ten z butli pijac przy okazji ,byc moze dlatego ulewala tez ci bo byla juz przepelniona -:confused:
Jeszcze musisz popracowac nad tym aby sie nie wybudzala jak smoczek jej wyleci !:tak: Ja stopniowo uczylam malego ze jak wyskoczyl smoczek a on sie wybudzil to go glaskalam po glowce i albo zasnol ablo trzeba bylo dawac smoczka ,teraz juz mu nie robi roznicy jak smok wyleci ....smoczek idzie w ruch do spania a w nocy juz spi bez!
Super ze smoczek malej podpasowal ! :tak:I dziecko spokojniesze i mama wyspana :) Trzeba sobie zycie ułatwiac !:tak:
 
wika co do ulewania to ostatnio w ksiazce przeczytalam fajny tekst "ulewanie to nie problem dziecka tylko prania !!" i cos w tym jest :) malej to roznicy zasadniczo nie robi tylko ja ja ciegle musze przebierac :) a ostatnio notorycznie ma wielki sliniak z pieluchy zrobiony :) nie podoba sie jej to ale mi tak ... pieluchy sie szybko zmienia i czysto i sucho pod broda :)


Czesc dziewczyny!!! a wiec do do ulewania tez uzywam sliniaki hehe :D:D:D a najszczesciej do podawania lekow bo mi strasznie brudza ubranka jak niunio wypluwa je czasami ....

A TERAZ WIZYTA nie bylo naszej pediatry tylko jakas inna w zastepstwie :
1.Ważenie - Mały waży 5600:)
2.Mierzenie- 58cm (chodz tak szybko zmierzyla i niechce mi sie w to wierzyc mysle ze ma z 60 ) ,,, strasznie nogi ma dluugie;-)
3.Szczepienie (szczepilismy 5 w 1 ) 1 wkucie i drugie w druga nózne 2 dawka przeciw zółtaczce.... ( mały płakał ale zaczał juz wczesniej chyba z zimna bo byl w samych body i sie trząs...)
4.Ulewanie - jak dobrze przybiera na wadze nie ma problemu ma niewykrztalcony dobrze przewod i juz nawet chlustajace i nadtrawione dla nich to nie problem:baffled::baffled::baffled: - hmm zapytam innego pediatre jak to bedzie trwalo jeszcze póki co mija troche i jes rzadziej
5.Mielismy na klatce piersiowej pare krostek to byly potówki kiedys tam musialam przepocic synka (wiec wszystko ok)
6. Krostki na buzi (juz zniknly) ale byly wiec zapytalam to wlasnie uwalniajace sie hormony mamy czyli jeszcze z niego moje hormony wychodzily
7.Zapytalam o pleśniawki bo jakos w buzi mial szaro na górze ale zbadala mowi ze nie ma ze wszystko ok

hmm no to tyle wiecej juz nic nie pytalam.............
 
My wrocilismy,maly osluchowo jest zdrowiutki,wsio jest ok wiec pediatra podejrzewa ze te kupki sa spowodowane alergia (prawdopodobnie na bialka mleka)mam przez jakis czas nie spozywac zadnego nabialu i przez tydzien podawac mu Lakcid.Dala tez nam recepte na szczepionki,bylismy w kilku aptekach i rozbieznosc cen jest oszamiajaca:tak:na rota wacha sie od 249 zl do 399zl:szok:5w1 kosztuje u nas od 110 zl do 299 zl.
Maly wazy 5600 i ma 59 cm.
A teraz pytanie do dziewczyn ktorych dzieci tez maja alergie,czy jesli ja np. chcialabym na noc podac mleko sztuczne to czy moge podac Nan?Czy to tez moze go uczulic?Nie zapytalam pediatry o to a tak sie zastanawiam czy w nocy nie dawac mu butli:tak:on chyba sie nie najada w nocy cycem bo budzi mi sie coraz czesciej:wściekła/y:podziamie i zasypia.
 
A teraz pytanie do dziewczyn ktorych dzieci tez maja alergie,czy jesli ja np. chcialabym na noc podac mleko sztuczne to czy moge podac Nan?Czy to tez moze go uczulic?Nie zapytalam pediatry o to a tak sie zastanawiam czy w nocy nie dawac mu butli:tak:on chyba sie nie najada w nocy cycem bo budzi mi sie coraz czesciej:wściekła/y:podziamie i zasypia.

Możesz, ja podaję:tak: na noc Nan:tak: oczywiście po konsultacji z pediatra.
Podaje mu mleczko mod raz dziennie, na noc, oczywiście po wcześniejszym opróżnieniu cyca:tak: i ładnie śpi:-)
 
reklama
My wrocilismy,maly osluchowo jest zdrowiutki,wsio jest ok wiec pediatra podejrzewa ze te kupki sa spowodowane alergia (prawdopodobnie na bialka mleka)mam przez jakis czas nie spozywac zadnego nabialu i przez tydzien podawac mu Lakcid.Dala tez nam recepte na szczepionki,bylismy w kilku aptekach i rozbieznosc cen jest oszamiajaca:tak:na rota wacha sie od 249 zl do 399zl:szok:5w1 kosztuje u nas od 110 zl do 299 zl.
Maly wazy 5600 i ma 59 cm.
A teraz pytanie do dziewczyn ktorych dzieci tez maja alergie,czy jesli ja np. chcialabym na noc podac mleko sztuczne to czy moge podac Nan?Czy to tez moze go uczulic?Nie zapytalam pediatry o to a tak sie zastanawiam czy w nocy nie dawac mu butli:tak:on chyba sie nie najada w nocy cycem bo budzi mi sie coraz czesciej:wściekła/y:podziamie i zasypia.

Sylwia, mój najlepiej tolerował Nan H.A. ale jest na Nutramigenie teraz i znikły nam problemy ze zrobieniem kupki - robi zawsze rano ok. 5-8h. wysypka się zmniejszyła. jedyny minus to smak tego mleka, ale Daniel się już w miarę przyzwyczaił. także jeśli chcesz wprowadzić sztuczne to może lepiej niech to będzie typowo hiperalergiczna mieszanka typu Nutramigen albo Bebilon Pepti (tego proszku nie próbowałam ale ponoć jest też dobry).
no i ja mam dietkę beznabiałową :tak:

zamówiłam laktator - elektryczny z NUKa Laktator elektryczny. Artykuły dla dzieci i mamy
dobrze, że Danielek ma dziś chęci na cycka bo chyba pękły by mi bimbałki :baffled:
 
Do góry