reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudzień 2009

georgina a czy twoja mala w ciagu doby
ma taka przerwe 4/5 godzin od jedzenia??
bo mi połozna i pediatra mowily ze powinna byc
zeby brzuszek odpoczał od trawienia
Od dzisiaj ma, czyli odkąd żyje ze smoczkiem:-) Wcześniej kurcze nie zwracałam aż takiej uwagi, ale wątpię, raczej wcześniej nie miała aż takich wielkich przerw.
 
reklama
A mój Franko po dzisiejszym spacerze (dawno nie wychodziliśmy) jest bardzo pobudzony, trochę przysypia po parenaście minut, ale generalnie jest aktywny do tej pory i najchętniej z rąk by mi nie schodził. Już padam i kręgosłup mi siada :-) Starość nie radość :-D
Mam w domu mały sajgonik, Stasiek załapał jakiegoś wirusa i już drugi tydzień w domu siedzi. Zaraził Franka i mnie. Do tego jest marudny i z tego powodu ja jestem nerwowa. Zmęczenie też robi swoje. Pechowo też zostałam bez auta, bo wpadłam w poślizg i miałam stłuczkę, zanim mechanik naprawi to zdążą pączki na drzewach wyrosnąć :-( Nie mam jak się dostać do przychodni, a jak już się dostanę to też lipa bo moja pediatra ma urlop :-p
Franek też jest leniuszkiem, na brzuszku tylko chwilkę główkę trzyma a potem zaczyna się denerwować. Za to gdy go trzymam na rękach to bardzo długo i ładnie się trzyma.
Dziewczyny macie chusty? Nosicie w nich dzieci? Jakiej są firmy, jaki model?
 
A mój Franko po dzisiejszym spacerze (dawno nie wychodziliśmy) jest bardzo pobudzony, trochę przysypia po parenaście minut, ale generalnie jest aktywny do tej pory i najchętniej z rąk by mi nie schodził. Już padam i kręgosłup mi siada :-) Starość nie radość :-D
Mam w domu mały sajgonik, Stasiek załapał jakiegoś wirusa i już drugi tydzień w domu siedzi. Zaraził Franka i mnie. Do tego jest marudny i z tego powodu ja jestem nerwowa. Zmęczenie też robi swoje. Pechowo też zostałam bez auta, bo wpadłam w poślizg i miałam stłuczkę, zanim mechanik naprawi to zdążą pączki na drzewach wyrosnąć :-( Nie mam jak się dostać do przychodni, a jak już się dostanę to też lipa bo moja pediatra ma urlop :-p
Franek też jest leniuszkiem, na brzuszku tylko chwilkę główkę trzyma a potem zaczyna się denerwować. Za to gdy go trzymam na rękach to bardzo długo i ładnie się trzyma.
Dziewczyny macie chusty? Nosicie w nich dzieci? Jakiej są firmy, jaki model?

ja zamierzałam kupic
i nawet jedna z bebelulu licytowałam
ale nie wygrałam :-(
a kupujac wozek dostałam gratis fajne nosidełko
i juz nie wiem czy bede chuste kupowac
 
a pijesz dużo wody i kawe zbożową ? podobno naprawdę zwiększa laktację:) ja od jutra zaczynam :)

najlepsze na zwiekszenie ilosci pokarmu
to sciaganie regularnie i w nocy tez
ja jak scigałam coraz mniej w nocy
to i w dzien było coraz mniej:zawstydzona/y:

staram się pić jak najwięcej...
no i pożegnałam się z kolejnym laktatorem - ten z Canpolu pękł przy sprężynce :sad::no2: póki co zostały mi moje ręce.. no i może zachęcę Urwisa na śpiąco by coś pocyckał. a kolejny laktator to już na 100% będzie elektryczny!
 
czy wasze dzieci sie tez tak slinia
i banki buszczaja z tej sliny:shocked2:

:tak::tak::tak:

A moj Max niby taki silny. Tu obroty trzaskal w 3 tygodniu zycia. Nogi prostuje. Staje deba ale jak sie go na brzuchu polozy to cholerka glowa na dol i steka ,ze niby sily nie ma :tak:.
Powaznie - umie ta glowe podciagnac i odwracac na rozne strony ale takiego zdjecia calej buzki od przodu (jak wy robicie) zrobic nie moge bo czubek glowy ciagle widze.:cool:
I co? Tez mam sie martwic?
Pewnie nie. Kazde dziecko rozwija sie na swoj sposob. Przyjdzie czas na wszystko.

A mi dziś pierwszy raz Tomek ładnie główkę w górze trzymał:tak: A też już się zaczynałam martwić że leń:-)
Nawet zdążyłam na komórce ten wyczyn nagrać bo przewrażliwiony tatuś już chciał syna do lekarza zabrać:-);-)

Teraz mam dwa pytania dziewczyny
Po pierwsze czy cyckiem można przekarmić dziecko...bo już zaczyna mnie martwić że Tomek więcej waży od Filipa Aśki a przecież jest tydzień młodszy:szok:
Fakt że daję mu w sumie na żądanie...czasem nawet co godzinę ale wtedy długo nie pije:no:

A po drugie ...do mam chłopaczków...
nie pamietam czy już pisałyście o tym ale jak u was wyglądają sprawy "napletkowe":sorry2:
W szpitalu mi nie kazali ściągać....w przychodni tak...położna powiedziała że wszystko jedno bo jak się ma przykleić to choćbym ściągała to i tak się przyklei...
w dodatku nawet nie wiem czy to dobrze robię:no:

Kurcze...z dziewczynkę było łatwiej:tak:
 
A po drugie ...do mam chłopaczków...
nie pamietam czy już pisałyście o tym ale jak u was wyglądają sprawy "napletkowe":sorry2:
W szpitalu mi nie kazali ściągać....w przychodni tak...położna powiedziała że wszystko jedno bo jak się ma przykleić to choćbym ściągała to i tak się przyklei...
w dodatku nawet nie wiem czy to dobrze robię:no:

Kurcze...z dziewczynkę było łatwiej:tak:

Aga ja ściągam przy każdym myciu.
 
najlepsze na zwiekszenie ilosci pokarmu
to sciaganie regularnie i w nocy tez
ja jak scigałam coraz mniej w nocy
to i w dzien było coraz mniej:zawstydzona/y:
eh..., nie wiem jak to zrobię, bo przez to że mały często sie budzi i długo po tym nie chce zasnąc to w nocy jedyne o czym marzę to wyspac się chociaż te 3 godz jednym ciągiem, bo taki sen przerywany chyba bardziej mnie męczy:tak:
 
reklama
Do góry