Dziewczynki - tak sobie czytam o aszych klopotach z glodomorkami.
Jasne ,ze dzieci czasem sa bardzo glone. Max tez duzo je. Cesto jdnak potrafi przespac w dzien swoja pore jedzenia i robi sie rzerwa 4,5h. w nocy nawet i 8h , 9h. Czasem jednak i p 2,5h wola o mleczko.
Do czego zmierzam.? a do tgoze czesto wydaje sie nam ze dzidzius plaze to jest glodny wiec dajemy mu butelke. A on podydka troszke i juz nie chce.
Sa inne powody placzu dzieka tylko niektore z nas mam nie potrafia jeszcze rozpoznac roznic placzu.
ZABAWA
Czesto dzieci sa poprostu znudzone. Ja Maxa klade na kanapie i gadam do niego. Jak mu sie znudzi to go sadzam na lezazku i przypinam jakies zabawki , ktore on oglada. Po jakims czasei jak zacznie stkac zaniose na przewijak. Stamtad uwielbia ogladac obrazy na scianie - gada do nich jak najety. Potem klade na podlodze na brzuszku. Potem przytule. I tak nam mija dzien.
Nie od butli do butli tylo od jednej "zabawy" do drugiej. A w miedzyczasie sa butle z mleczkiem. Ja mam dla siebie czas a on ma zajecie.
Nawet jak biore prysznic do siedzi na lezaczu przede mna a ja mu tancze i spiewam. Tez se gapi na mnie jak na pokrecona ale lubi to .
SMOCZEK
Poza tym Max na poczatku plkal trosze i zauwazylam ,ze butle cagnie nie po to zeby jesc ale po to zeby ssac. Nawet jak zmienilam kat butelki tak ze mleko nie lecialo on byl zadowolony bo smoka mial w usteczkh. Polecialam wiec po smoczki do sklepu. Zacolerke nie chcial. Wypluwal, krztusil sie. A takie ladne - drogie smoczki pokupowalam.
Pomyslalam wiec ,ze ostatnia szansa i znalazlam najbrzydszy smoczek w miescie :-) ale za to z koncowka lateksowa a nie silikonowa i do tego w ksztacie kuleczki a nie takim jak te co dentysci doradzaja o kszalcie odpowiednim ze wzgledow ortodontycznych. I wiecie co?? Jak sotl ta kuleczke to poprost poochal swojego smoczka. Nie ciagnie non stop ale czasem jak jest pol spiacy albo zmeczony dostaje smoka i jak reka odjal.
BOL
Inny powod to bol brzuszka . I butla z mlekiem co 30min tz nie pomoze. MOze nawet zaszkodzic. Dlatego trzeba wtedy omasowac, poprzytulac, pogikowac.
Moze ma kolki?
Chodzi o to ,zebyscie najpierw wyprobowaly wszystkie opcje a dopiero na kocu siegnely po butelke. W koncu nasze dzieciaczki maja juz ponad miesiac wiec karmienie na zadanie powoli powiino ustepowac rytmowi dnia.
madrze gada polac jej :-)
oczywiscie masz racjie ja dopiero
od jakis 2 tygodni rozszyfrowałam co moja mała odemnie chce
nie zawsze płacz rozkapryszenie czy nawet namietne ssanie smoka
oznacza wołanie o jedzenie
i jeszcze pewnie daleka droga przedemna ...
ale codziennie ucze sie czegos nowego o moim dziecku
trzeba sie naprawde wsłuchac ( wpatrzec ) w te nasze istotki