Czesc Grudnioweczki!
Kope lat, wiecie jak to sie wraca po przerwie, czlowiek zwleka i zwleka i nie wie jak zaczac, bo chcialby jak najlepiej

Ale dziaj poczulam sie wywolana do tablicy
Emwu i z wielka przyjemnoscia wracam.
Faktycznie nowe grudniowki pewnie mnie nie znaja a ja ich. Troche mi zajmie oswajanie sie z nowymi nickami no i ciesze sie, ze "stare" dziewczyny nie zniknely jak ja, bo wtedy to nie wiem jak bym sie odnalazla
Ja po 20-tyg usg i z radoscia oznajmiam, z w moim brzuszku najpewniej mieszka coreczka:-) Narazie wszystko z nia dobrze, buszuje (regularnie czuje kopniaki od 16 tyg) i czuje ja najwyzej na wysokosci pepka (
Joasiu) Przytylam na dzien dzisiejszy 2 kg, smak mi wrocil i choc nie obrzeram sie jakos specjalnie to jedzenie znowu sprawia mi przyjemnosc.
Pamietacie jak rozmawialysmy o tych usg za granica, ja zostalam mile zaskoczona, bo mam miec jeszcze jedno w 34 tyg. Chca sprawdzic wielkosc dzidzi i prace nerek, ponaddto na chwile obecna moja niunia siedzi na pupie. Mam nadzieje, ze zdazy sie na czas obrocic glowka w dol.
Chce mi sie starsznie wiedziec co u was dziewczyny i mam nadzieje, ze nikt z nas nie mial zadnych przykrych doswiadczen. Niestety nie bede sie nawet starala nadrobic tych zaleglych stron, bo wole byc z wami na biezaco.
Wczoraj miałam pierwszy skurcz w łydce do tej pory jakoś mi nie dokuczały, zaczęłąm więc brać aspargin...
Ja miewam okazjonalnie skurcze w lydkach w nocy, przy Alku tez tak mialam. Nic na to nie biore poki co. Moze sobie sama bede aplikowac magnez choc co drugi dzien.
Czesc dziewczynki.
Dla mnie ciaza to tez stan blogoslawiony. Uwielbiam byc w ciazy. Czuje sie swietnie a w tym trymestrze to nawet ani razu nie zaplakalam.

. tfu tfu tfu.
Zastanawialam sie dzisiaj gdzie sie podzialy nasze dawne kolezanki. Nowicjuszki to pewnie nawet ich nie kojarza a byly to dziewczyny dosc aktywne na forum.
No wiec - GDZIE JEST: Reve, Beata, Aparatka, Martuska, Asia_rem, Monika222.
Nawet MalaJedza i Lilijka jakos ucichly.
Ja za kazdym razem jak sie waze to mysle o
Lilijce, bo u niej z ta masa ciala to krucho bylo. No i faktycznie przekopujac ostatnie prae stron nie widzialam a ni pol posta od
Reve,
Beaty...
Witam się
Miałam koszmarną noc. Gardło mnie mocno bolało i ten katar.. przez który oddychać nie mogłam! Jak ja tego nienawidzę.. Spałam przez to wszystko ledwo co.
Nad ranem gardło już nie bolało i nie boli (ODPUKAĆ!), katar męczy dalej. Psiknęłam nawet lek homeopatyczny - krople do nosa to są Euphorbium. Stosowałam je w kwietniu i wiem, że kobiety w ciąży mogą je zażywać, nawet niemowlaki. Ale to też nie pomogło

Mam nadzieję, że w nocy to pomoże bo chciałabym się wysypiać. Głowa mnie przez to wszystko boli.
Chyba mam ''świńską'' grypę;/;/;/;/
Tfu tfu wypluj te slowa
Georgina. Jak nie masz goraczki to zapomnij o swinskiej grypie.
Ja tu truchleje, bo jak wiadomo w UK szalenstwo na calego. Maz moj stwierdzil, ze i tak nas dopadnie jakos prze Alka przedszkole. Ja tam wole myslec pozytywnie. Narazie nei mielismy zadnego przypadku w szpitalu i oby tak bylo nadal. Moja oddzialowa poinformowal mnie, ze dla mnie maja specjalny lek wziewny gdyby co.
Ja licze na swoja odpornosc i Opatrznosc.
Emwu a jak u was swinskie swinstwo, szaleje?