Grudniowe mamuśki, które się jeszcze nie zapisały w nasz terminarz planowanych porodów zapraszam na wątek Planowane narodziny- grudzień 2009
Ja wg. OM jestem mamuśka listopadowa


Właśnie wzięłam kąpiel teraz szybko pazurki i zaraz robię budyń



Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Grudniowe mamuśki, które się jeszcze nie zapisały w nasz terminarz planowanych porodów zapraszam na wątek Planowane narodziny- grudzień 2009
Rany ja zawsze tak jak ty miałam wcześnie imię dla dzieckaa teraz klapa nie mam weny :-( moje dziecko będzie bezimienne
![]()
Ozesz!!!!!!! Alez u mnie błyskawice i grzomty odchodza!!!!!!!!!!!!!!
Mnie dzisiaj poniosło ....ehhh az mi sie wstyd zrobiło.Pozarłam sie z ojcem na całego - miał lekka banke.Przyrznełąm Ptyskowi bo nie wiem jakim cudem wrocił z łaki bez buta!!!!!! I juz go nie znalałam.Wsciekła byłam ze szok.A na koniec oberwało sie mezowi na skypa.Wogole poryczałam sie z tych nerwów ,bo ku...wa chyba nikt mnie nawet dzisiaj nie probował zrozumiec.Do tego zaczeła mnie bolec głowa ,pewnie z tych nerwów.I dzien do dupy jednym słowem.
Teraz i poprzytulałam synka ,do ojca sie nie odzywam ale jakos mi nie spieszno z nim gadac,no i maz zadzwonił jak mi przeszło i powiedział ze kocha mnie ponad zycie.NO i znowu sie poryczałam ze taka durna jesytem.I mimo ze wiem ze przeginam ,nie pochamuje az nie wyzygam wszystkiego.
Juz mi sie i lepiej oddycha i nerwy przeszły.Ale zauwazyłam jak mało mi brakuje zeby wychnac.A juz ostatnio tak fajnie było i zero stresu ,zero nerwow.![]()
Bożżżże, dziewczyny:-):-):-)
spojrzałam na wątek z tabelką z wymiarami dzidzi i szok, moja córka ma już 25 cm- waga się zgadza, w połowie 20 tyg miała 288, a pod koniec powinna mieć 300 i 25 cm razem z nóżkami, teraz a usg mierzą tylko poszczególne części ciała ale widze, że tabelka nie kłamie, to ci laseczka siedzi w moim brzuchu