To fakt... wszyscy dookoła sa najmądrzejsi a zazwyczaj sami dzieci nie maja albo mieli już dawno temu... Ja z Antosiem przejmowałam sie takimi uwagami, teraz mam wszystko gdzieś i puszczam "cenne" uwagi mimo uszu, robie i tak po swojemu.No to niezle przywitala tesciowa wnuczkejak mozna nie napalic w piecu skoro wiedziala ze przyjedzie male dzieckoporabana.
Co do wymadrzania to tak niestety jest ze inni chca byc madrzejsi od nas samych.Tylko ciekawe jak one by chowaly jak by maialy swoje.
Moja tesciowa tez chyba zapomniala ze male dzecko moze czasami poplakacmaly jak placze to ona wpada i kaze go uspokoicno kuzwa najlepiej powiedziec,ja to jednak zlewam totalnie;-)
Dobrze że poszliśmy do pediatry..mały strasznie mało przybrał na wadze dostał mleczko nutramigen (dla alergików) - mam mu dawać cyca rano i na wieczór przez kapturki. Płacz był spowodowany głodem!!! Mam za mało pokarmu
Ech i to samo u mnie było, tylko że ja inaczej dokarmiam daje Piotrusiowi jednego cyca, później drugiego i na koniec po karmieniu cycami daje mu mleko modyfikowane żeby sobie dojadł.
Nie chce go przyzwyczajac do butli a poza tym chce żeby cyca jak najwiecej zjadał. Najczęsciej dojada jeszcze z butki jakies 20-30 ml mleczka.
No a kontrola bedzie w piatek bo dokarmiam go od czwartku i sie okaże ile przybrał. Ale powiem szczerze że juz widze różnicę