Witam się i melduję że jeszcze w dwupaku
wczoraj miałam takie bóle w podbrzuszu że aż mnie w pół zginało, więc mój mąż podjął decyzję że jedziemy na IP. na miejscu okazało się że nie ma kolejki więc zostałam zbadana drazu . Zrobili mi USG<KTG< zbadali na fotelu, pobrali mocz itp. no i pani doktorpowiedziała żete bóle sa spowodowane tym że główka Filipka jest już baaardzo nisko i naciska mi na nerw, stąd te mocne bóle, rozwarcie mam znikome, czop jeszcze wczoraj był w całości, podczas badania musiała mi go "uszkodzić" bo zaczyna mi powoli wychodzić, no i ogólna diagnoza - jeszcze troche się pokulam z tym brzuszkiem
a zwazywszy na to że Filipek dobrze się tam czuje to mam się stawić w szpitalu 14 stycznia na wywołanie, no chyba że coś zacznie się szybciej
ale powiem Wam że całą noc nie mogłam zasnąc, dalej miałam tebóle, ale nospa troszeczke mi ulżyła, także sylwestra spędzam dziś w dwupaku z lampka szampana picollo ;P
Wam również życze udanej zabawy,
!I oby ten Nowy Rok był jeszcze wspanialszy niż ten kończący się