mea_osi
Mea, Agatka, Gabi i Mati
nicto ... bede jakos musiala przetrwac nocke ... planuje jeszcze kapiel ... chyba ze macie jakis pomysl co tu wymodzic zeby przeszlo??
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Mea ty będziesz miała test oksytocynowy? Mnie ten test wywołał pierwszy poród :-)
mea może weź nospę, jak po tym i po kąpieli nie przejdzie to może coś się rozkręca już tak porządnie![]()
Mea- bidulko, mnie tez co prawda skurcze ciagle lapia ale sa takie raczej niebolesne.
Jutro na 11 mam jechac do szpitala, boje sie jak cholera, normalnie az mi się łapki trzesą. Niby wiem że te wywoływanie to nic strasznego ale stracha i tak mam. Chociaz może jeszcze jutro wróce do domku bo jeśli będa chcieli mnie obserwowac to ja podziękuje i jednak wróce do domu, nie widzi mi sie takie lezenie.
Mamo Stacha- ja myślałam ze ten test to tylko na sprawdzenie a potem jakny co to kroplowka z oksytocyna. To jakos inaczej jest?
Mamo Stacha- ja myślałam ze ten test to tylko na sprawdzenie a potem jakny co to kroplowka z oksytocyna. To jakos inaczej jest?
Jest tak jak myślałaś, to sprawdzenie jak dziecko przetrwa poród, czy sobie poradzi. Polega na podawaniu oksytocyny, najpierw w małych dawkach, które są zwiększane z czasem. Ale . . .
. . . w przypadku kiedy organizm jest BARDZO gotowy do porodu to, nazwijmy to, pomaga w przyspieszeniu :-)
Mnie odłączyli na przedostatniej dawce oksytocyny, bo skurcze były już bolesne, ale nie minęły tylko rozkręciła się akcja porodowa, i to tak szybko, że M nie zdążył dojechać na planowany poród rodzinny :-)