Grudzień 2009

[agnieszka0240]

Świąt białych, pachnących choinką, skrzypiących śniegiem pod butami, spędzonych w ciepłej rodzinnej atmosferze, pełnych niespodziewanych prezentów. Świąt dających radość i odpoczynek, oraz nadzieję na Nowy Rok, żeby był jeszcze lepszy niż ten, co właśnie mija.
_______________./\.
____________ __>_<_
_____________Ѽ.\/ Ѽ
___________;->( ɕѼ Ҩ .
___________@.♥ '(█) ♥ *$
________Ѽ "( ()♥t (Ѽ)o*♥*
_______(█),-♥.-Ѽ _Q@,0 ɕ(█)
____________>o*oѼ @.<
_________o`-.♥.-@""-Q '♥~@'
______♥.'`Ѽ ♥ *Ѽ ɕҨ ‘♥ @`-.)
____Ѽ o (█). @* '-@Ѽ ’Q.*(█)’Ѽ
__________Ѽ -♥-'Ѽ ♥._ Ѽ
_______@.♥ '*Q ♥ *(█), @.♥ '*
___.♥' @ _ ɕ♥ _.-'~♥-. @ ´(♥)`-*.o
__.(█)* ♥ ..-' (Ѽ) o *.(Ѽ) 0 *(█)`)
_________(Ѽ ) '-._♥__(Ѽ)@
____;--♥' ♥Ҩ 0‘(Ѽ) Q o *♥ * Ѽ ♥
___ * (Ѽ)._♥__* .Q.~ ♥- ♥Ҩ. 0 () Q
_(█)* ♥ *‘ o * ♥ _(█)Q~ ♥Ҩ __Ѽ♥__
____________▓▓▓▓▓___________
_________▓▓▓▓▓▓▓▓▓__

 

[luuuzna]

żeby święta Wam pachniały
Dzieci ładnie się chowały
By mikołaj był bogaty
trafił dziś do waszej chaty
Przyjmcie od nas te życzenia
bo piękne są ludzkie marzenia

Justyna, Aluś i Tomek:-)

 

[akozka]

Hej dziewczynki!
Wesołych Świąt! Żeby były spokojne, radosne i żebyście wszystkie dostały takie prezenty, jakie sobie wymarzyłyście! Dużo zdrowia dla Was i Waszych Rodzin, a głównie dla Dzieciaków - od całej naszej trójki :-)

Nie mam pojęcia co u Was słychać, bo od paru dni szykowaliśmy się na dzisiejszy nalot Teściów, no a dziś próbowaliśmy jakoś przetrwać. Jeszcze kilka dni i pojadą, przyjadą następni goście i tak w kółko. Może w lutym sytuacja nam się uspokoi i będziemy mogli zająć się sobą na spokojnie.
A tymczasem zaliczyliśmy wizytę pielęgniarki i teraz co tydzień mamy się stawiać w przychodni na mierzeniu i ważeniu. Nie ważne, że mróz na dworze, trzeba będzie się ubierać grubo i zapychać wózkiem przez zaspy... Damy radę
No nic, zmykam, bo zwolniła się kolejka do łazienki, a po kolejnej nieprzespanej nocy moim marzeniem jest już tylko zakopanie się pod kołdrą i czekanie aż Misiulka znowu postanowi przeszaleć pół nocy...
Jeszcze raz Wesołych Świąt i do przeczytania za kilka dni

 

[AnOoLa88]

Muszę sie wyżalić..
Boże zgrzeszyłam.. zjadłam dwie kolacje wigilijne.. /u swoich rodziców i u teściów/ i o mało nie pekłam..!!!!!
na szczeście dzieki mojemu szybkiemu trawieniu wszystkiego sie pozbyłam w dość błyskawicznym tempie..
mam nadzieje ze też sie tak obżarłyście

Ja dzisiaj mam nalot rodziców u siebie.. wiec popijawa bedzie .. oni znowu będą pić a ja jutro będę umierać na ból głowy..
nie wiem czemu ale zawsze tak mam

trzymajcie sie cieplutko!!!

 

[mea_osi]

ja tez sie objadlam ale to najmniejszy problem ... od wieczora umieram z powodu potwornego bolu brzucha !!!boli mnie na dole jak na okres ale nie sa to skurcze bo boli caly czas ... podejrzewam ze to obrzarstwo nie jest tu bez znaczenia ale juz nie wiem co robic dalej ... nocka prakycznie nieprzespana bo doszedl do tego bol plecow i brzuch twardy jak skala !! powaznie sie zastanawiam nad pojechaniem na IP bo dzis moj gin jest na dyżurze ... ale zobacze co bedzie dalej ... czy mala bedzie sie normalnie ruszac ... tym czasem wracam jeszcze na chwile do lozka bo na oczka ledwo co widze ...

 

[aga6671]

Proszę proszę...tylko Śląsk nie śpi:-);-)

Ja też muszę się przyznać że zgrzeszyłam....zjadłam 4 pierogi z kapustą i grzybami i talerz zupy grzybowej
Mam nadzieję że kara mnie ominie...już więcej nie zjem obiecuję:-(

W dodatku nie wiem czu z małym coś się nie robi....nam wszystkim już przeszła ta jelitówka a teraz Tomek od kilku dni robi dziwne kupy....są bardzo wodniste i jakby rozwarstwione...wypływa woda i żółte strzępki! Jest tego dość dużo ale na razie go tylko obserwuję bo cyca pije bardzo dużo i jest w miarę spokojny..tzn taki jak zawsze;-)
Może tylko mu nie spasowało coś co wcześniej zjadłam ?

 

[Akasiam]

Aga moja ma takie "dziwne" kupki cały czas i położnej się pytałam o to, a ona stwierdziła że są normalne.
Ja kapuchę wczoraj odpuściłam ale mimo to mój maluszek ma kolki wieczorami i jak na razie jedyny sprawdzony i skuteczny sposób to suszarka i ogrzewanie brzusia.
Ależ mi jej szkoda....

 

[Chérie]

cześć dziewczyny!
wreszcie znalazłam chwilę czasu by coś skrobnąć. mamy problemy z Danielkiem z karmieniem piersią, nie mam za dużo pokarmu, mały się nie najada i trzeba przystawiać do butelki... a przez butelki z kolei ma wielkie problemy ze złapaniem cyca :-( dziś nie spałam całą noc, cały czas go próbowałam przystawiać do jednej i drugiej piersi aż wreszcie o 7 rano musiał dostać butelkę.

powiedzcie mi co zrobić by mieć więcej tego pokarmu, bo już mam dość Nan.

 

[mea_osi]

cześć dziewczyny!
wreszcie znalazłam chwilę czasu by coś skrobnąć. mamy problemy z Danielkiem z karmieniem piersią, nie mam za dużo pokarmu, mały się nie najada i trzeba przystawiać do butelki... a przez butelki z kolei ma wielkie problemy ze złapaniem cyca :-( dziś nie spałam całą noc, cały czas go próbowałam przystawiać do jednej i drugiej piersi aż wreszcie o 7 rano musiał dostać butelkę.

powiedzcie mi co zrobić by mieć więcej tego pokarmu, bo już mam dość Nan.

cherie pij duzo !!! ponoc to pomaga !! i moze sprobuj karmi ?

 

[mea_osi]

cholera jasna a mnie cos skurcze lapia ... od jakiejs pol godzinki mam co 5-7 min skurcze ... albo tylko mi sie tak wydaje ... ciagle sie zastanawiam nad pojechaniem na ktg ...